O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 19 mar 2008 10:57

"Dziecko nie powinno żyć na gorszym poziomie niż jego rodzice. Każdy kto kocha swoje dziecko chciałby jak najlepiej dla niego i tak jest w tej sytuacji. "

Z tym sie zgadzam. Z malym tylko zastrzezeniem - dziecko nie powinno zyc na nizszym poziomie niz rodzic, ktory go wychowuje.

"Po za tym zdrowy facet, który nie zakłada gumki musi liczyć sie z tym, co może nastąpić. "

Oczywiscie, ze tak. Ja tylko napisalem jak latwo jest potencjalnego mezczyzne oszukac. Szczegolnie jesli ufa partnerce. Winko szumi... panna nago... spokojny glos 'nie martw sie kochanie, biore tabletki...'. Kwestia silnej woli, ale jestem ciekaw ile panow w takiej sytuacji by powiedzialo 'ja jednak chce z gumka' hehe

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 19 mar 2008 11:01

Mówisz o partnerce która poznaeś godzine temu w klubie? Lub tydzień temu w Pubie? Czy miesiąc temu w Barze? O jakim zaufaniu mowa.

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 19 mar 2008 11:03

Wszyscy chcą, żeby było jasne, no to oki,
żeby było jasne, jeżeli tatuś "olał k@@#$@#we " i tak nazywa kobietę z którą ma syna, kim on jest ???
Czyżby z racji, że się z k@@#$@#wą puścił i nie łoży na swojego potomka:
PODWóJNą K@@#$@#Wą MęSKą ???

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 19 mar 2008 11:14

anadar pisze:Wszyscy chcą, żeby było jasne, no to oki,
żeby było jasne, jeżeli tatuś "olał k@@#$@#we " i tak nazywa kobietę z którą ma syna, kim on jest ???
Czyżby z racji, że się z k@@#$@#wą puścił i nie łoży na swojego potomka:
PODWóJNą K@@#$@#Wą MęSKą ???


Chcesz byśmy to osądzili? Czy potepili gościa? Czy pomogli Ci w jakiś sposób. Ciężko powiedzieć kim kto jest nie znając tych ludzi. Fakty sa takie. Facet ma dziecko, nie obchodzi go to. Postępuje źle. Czy jest k@%#@wą? Nie znam gościa. Wg mnie zachowuje się jak ku@#@wa.

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 19 mar 2008 11:23

W żadnym wypadku nikogo nie potępiać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeżeli ktoś nazywa osobę z którą idzie do łóżka k@@#$@#wą, jeżeli ta sama osoba twierdzi, że ma w d&@#e dziecko, to sam po prostu wystawia sobie opinię wśród znajomych.
Czego mu nigdy nie powiedzą, ale na pewno pomyślą.
Takiego człowieka to tylko szkoda i żal.
Oczywiście, pomocy, pomocy, pomocy user1553434 !!!

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 19 mar 2008 11:29

Z tego co wiem, nie ma skutecznych instrumentów prawnych, na ten moment, które pozwoliłyby Ci ściągnąć alimenty z tego gościa. Pozostaje coś co kiedyś w Polsce bylo Funduszem Alimentacyjnym. Znalezienie go w UK graniczy z cudem (w praktyce) i wiąże się z usiążliwymi procedurami. Nawet jak byś go znalazła, to co wtedy? Jeżeli nie będzie chciał płacić, to nie zapłaci. Polski komornik nie ma prawa zająć konta w UK, gośc jest pod jurysdykcją prawa Brytyjskiego.

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 19 mar 2008 12:21

user1553434 sporo wiesz i masz rację, jednakże pozostawienie sprawy swojemu tokowi (jak w większości przypadków) oznaczałoby poparcie tatusiowego postępowania.

To nie jest zemsta, bo niby za co i po co? Zwyczajne egzekwowanie tego co dziecku sie należy, powinność każdego rodzica.

"Głupi rodzic, który nie dba o dobro swojego dziecka" !!! Anonim

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 19 mar 2008 12:39

Jak najbardziej Cię rozumiem. Sam mam dziecko. I tak między Bogiem (bedac poprawnym politycznie napisze, czyimkolwiek Bogiem) a prawdą, to ja jestem wyznawcą tradycyjnych wartości. Ucze się z seriali typu Family Guy i American Dad ;), można mnie też nazwac męskim szowinistą etc. Jednak ocena wystawiona tutaj "kobietom", które łapią chłopczykow na dziecko, by zapewnić sobie alimenty nie dotyczy wg mnie Ciebie w zadnym stopniu. I jako konserwatywny męski szowinista, wyznający te wartościu musze stwierdzić, że masz racje.

Nie musisz się usprawiedliwiać pisząc, ze chcesz od faceta alimenty. On bedac ojcem ma zobowiązania w obec dziecka i moim zdaniem w obec Ciebie także (nie tyle finansowe). Jednak pamiętaj, ze to działa w dwie strony! Mam na mysli, że obydwoje ponosicie rowną odpowiedzialność za zdrowy rozwój emocjonalny dziecka.

Wiem, wiem idealizuje...

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 19 mar 2008 13:01

Idealizujesz, jednak w niczym to nie przeszkadza.

Naturalnym odruchem zdrowego człowieka jest dbanie o swoje interesy, a w przypadku dziecka robi to jego ustawowy przedstawiciel ( np. jeden z rodziców )

Cóż to za rodzic, który poddaje się w walce o dobro dla swojego dziecka? Egzekwowanie alimentów ma na celu poprawę życia dziecka.

W przypadku rodziny pełnej gdy rodzicom wiedzie sie dobrze, korzysta
z tego dziecko, dlaczego dziecko wychowywane przez jednego z rodziców miałoby zostać pominięte. Przecież ono już ma trudniej, wychowuje sie przy jednym rodzicu.
Sednem życia jest zauważyć w tym co trudne, ciężkie do przyjęcia Błogosławieństwo

MiloMinderbinder
Emigrant
Posty: 296
Rejestracja: 26 wrz 2007 17:27

Postautor: MiloMinderbinder » 19 mar 2008 13:09

anadar pisze:Sednem życia jest zauważyć w tym co trudne, ciężkie do przyjęcia Błogosławieństwo


Racja. Do tego chyba trzeba dorosnąć. Nie ułozyło Wam się, czy od początku było to nieporozumienie?

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 19 mar 2008 15:02

Troche chemia, troche coś innego..................a co, to jeszcze nie wiadomo. Do póki żyjemy niczego nie możemy być pewni, więc tatuś nie zostanie potępiony za życia :)
Gdy kocha się dziecko, które jest owocem dwojga ludzi, to czy nie kocha się jakiejś części drugiej osoby? Nawet gdy jej nie ma, to zawsze będzie ;) na dnie serca, ale będzie :)

Do wszystkiego trzeba dorosnąć, więc dajmy czas tatusiowi :)

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 19 mar 2008 15:35

hmm czy gdyby tatus kochal dziecko to robil by to co robi = uchyla od odpowiedzialnosci?

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 19 mar 2008 16:04

Oczywiscie, że tatuś nie kocha dziecka. Ciekawe czy kochałby gdyby nosił dziecko w brzuchu?
Zapewne usunołby i po kłopocie.
Najlepsze wyjście z sytuacji pozbyć się problemu z zasięgu wzroku.
Po co rozwiązywać problem, lepiej udawać, że go nie ma ;)
Ludzie o takim podejściu do życia są bezpłciowi! Nie mają honoru. Liczą się dla wszystkich i dla nikogo, czyli wcale sie nie liczą. Są nie znaczący więcej jak tylko ciało chodzące i spelniające swoje zachcianki.
Cóż i tacy są potrzebni......

user1722112
Gastarbeiter
Posty: 13
Rejestracja: 08 lis 2007 13:48

Postautor: user1722112 » 20 mar 2008 14:41

Tacy ludzie bardzo rzadko sie zmieniaja. Obawiam sie, ze nawet jesli go znajdziesz to nic nie da.

anadar
Gastarbeiter
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2008 08:42

Postautor: anadar » 21 mar 2008 16:13

Wiara czyni cuda.................Co nie zmienia faktu, że życie toczy się dalej i nikt nie czeka na zagubionego tatusia, ale obowiązek jaki ma rodzic do swojego dziecka pozostanie.
My wykorzystamy wszystkie możliwie dostępne prawnie sposoby, aby wyegzekwować alimenty, bez względu na dalszą sytuację życiwą.
Mając do czynienia z takim podejściem tatusiowym trzeba z nim postępować poważnie, uczciwie ale konsekfętnie !!!


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 16 gości