O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Pomóż mojej mamie...

Postautor: user593152 » 29 sie 2008 19:49

Rozpaczliwie proszę o pomoc.
Jestem codziennie torturowana, poniżana i szantażowana przez Polaków za to, że nie wysyłam pieniędzy dla mamy oraz że nie chciałam, by mój ojciec poszedł do więzienia. Dodam że moja mama jest utrzymywana przez mojego ojca i brata. Pieniądze ktore ja zarabiam nie wystarczą na zakup mieszkania dla mojej mamy. Dodam że mam poważne problemy ze zdrowiem. Jeśli chcesz pomóc mojej mamie proszę wpłać pieniądze na konto:
HSBC
sort code: 40-06-23
Nr konta: 11416731
lub
Bank Spółdzielczy
59823310140105662930610001
Kazdy funt się liczy.
Jest to dla mnie ostatnia szansa, byście przestali mi ubliżać.
Dziękuję.
Monika Sokal
PS. Nigdy nie zamieszkam na Kanarach.

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Re: Pomóż mojej mamie.

Postautor: gherbid » 29 sie 2008 20:12

user593152 pisze:Jestem codziennie torturowana, poniżana i szantażowana przez Polaków za to, że nie wysyłam pieniędzy dla mamy oraz że nie chciałam, by mój ojciec poszedł do więzienia.


Jakich Polaków? Na czym polegają metody o których tu piszesz? Jeżeli to są ludzie z Polski, znam kilka osób, które mogłyby pomóc. Ale nie podejmuje się takich działań w ciemno, może napiszesz coś więcej, dokładniej wyjaśnisz sytuację?
Ostatnio zmieniony 17 mar 2009 17:31 przez gherbid, łącznie zmieniany 1 raz.

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 29 sie 2008 23:26

Oczywiście znalazł się naiwniak,który łyknął dziwną opowieść.
Akurat dobrze pamiętam Monikę Sokal na tym forum.To było jakieś dwa lata temu a w Jej komentarzach dominowało przerażenie tym,że jest śledzona w UK na każdym kroku przez bliżej nieokreślone służby specjalne za pomocą kamer,mikrofonów i satelit.Wg.Jej opowiadań była śledzona,monitorowana nawet w domu.Chcąc bliżej poznać Jej życie i zweryfikować ewentualne opowieści pewnym sposobem uzyskałem dostęp do Jej konta mail(hasło zwróciłem) a treści jakie tam ujrzałem wskazywały na zwykłą korespondencję w j.ang.dot.pracy(wiadomości od pracodawcy)i z rodziną w PL.Zwróciłem się nawet z zapytaniem do jakiegoś kuzyna czy może brata,że wypisuje na forum dość dziwne historie i czy wszystko z Nią ok,bo przecież kobieta mogła zachorować na jakiś rodzaj schizofrenii itp.Dostałem odpowiedz,że istotnie zauważono u Niej dziwne zachowania.Tak więc przykro mi bardzo ale Monika jak sama zresztą zaznacza,że jest chora cierpi na jakiś rodzaj schizofrenii.Proszę to co napisałem wziąść pod uwagę zanim cokolwiek wpłacicie.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 00:41

Do Gonza.
Z żadnym z moich kuzynów ani też braci nie utrzymuję stalego kontaktu. W ciągu ostatnich 4 lat spotkałam mojego brata tylko 3-4 razy i nigdy się przy nim dziwnie nie zachowywalam. Czy mógłbyś podac mi maila lub nr telefonu do mojego brata/kuzyna który powiedział że się dziwnie zachowywałam. Może przy okazji wyjaśnił Ci o jakie zachowania chodzi. Owszem zachowałam się dziwnie w Londynie. Dłubałam w nosie w centrum miasta. Ale to nie jest objaw żadnej choroby tylko próba pozbycia się wielkomiejskich zanieczyszczeń.
A tutaj mozesz sobie poczytac trochę o mojej schizofrenii. Tylko nie mów że nie wierzysz, bo uznam że jestes zacofany. http://www.newsfinder.org/site/more/ele ... d_control/

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 00:46

Jest to najprawdopodbniej świeża Polonia amerykańska, która chce zarobić parę dolarów. Wiadomo, że zawsze to lepiej na poniżaniu niż na zmywaku.
To zadziwiające: Anglicy dają mi pracę, znajomi Polacy w Polsce mają o mnie jak najlepsze zdanie, a Polonia Amerykańska wie swoje i za parę marnych dolarów niszczy mi życie.

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Re: Pomóż mojej mamie.

Postautor: AnkaMAk » 30 sie 2008 00:51

user593152 pisze:Jestem codziennie torturowana, poniżana i szantażowana przez Polaków za to, że nie wysyłam pieniędzy dla mamy oraz że nie chciałam, by mój ojciec poszedł do więzienia.


??????

Kolezanko, jesli potrzebujesz pomocy, to sa od tego instytucje; niestety zadnej Ci nie wskaze, bo prawde mowiac nie mam pojecia o co Ci chodzi z tym 'maltretowaniem przez Polakow'.
Co do tego linka... mam nadzieje, ze zartujesz.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 01:55

Jeśli chodzi o 'instytucje' w ciągu ostatnich 2 lat apelowałam do Human Rights, Privacy International, Amnesty International, British Red Cross, British Police, European Court of Human Rights. Zmieniło się tylko to, że wcześniej byłam obrażana publicznie w języku angielskim teraz przy użyciu technologii Silent Sound Spread Spectrum w języku polskim i angielskim. Oczywiście apleuję nadal.
Tak naprawdę to zaczęło od tego że około 10 lat komuś nie spodobało sie, że widział mnie jak dłubie w nosie. Zostałam uznana za brudasa po tym jak raz zostałam widziana z palcem w nosie. I potem kilka lat prześladowań z tego powodu: łapanie się za nos w moim towarzystwie, plucie, robienie głupich min na każdym kroku. Amerykanie zrobili z tego skandal, zorganizowali jakąś dziwny show bez mojej zgody i wiedzy, obiecali w nagrode fortune za prześladowania, po czym zgarneli ją sami, prześladując mnie stokroć bardziej i solidaryzując się z Polakami. Teraz próbuja zmyć winę z siebie i szukają dziury w całym obwiniając o niekompetencje, brak kontaktu z mamą i babcią, prostytucję. Polacy a raczej Polaczki są jak narzędzia w ich rękach i powtarzają za dolary to, co im się podyktuje. A szary lud łyka to jak świeże bułeczki. BYłam jak dziecko, stalam się jak zniszczona życiem staruszka. Moje zdrowie legło w gruzach. Ameryka jest beznadziejna. I nie chodzi tu o wojnę w Iraku. Ale zykłe chamstwo, brak kultury, wykorzystywanie seksualne, pedofilię, oszustwa, rasizm, brak szacunku dla kobiet.
Tylko jedno jest wyjście z teej sytuacji.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 02:19

Chcąc bliżej poznać Jej życie i zweryfikować ewentualne opowieści pewnym sposobem uzyskałem dostęp do Jej konta mail(hasło zwróciłem) a treści jakie tam ujrzałem wskazywały na zwykłą korespondencję w j.ang.dot.pracy(wiadomości od pracodawcy)i z rodziną w PL.Zwróciłem się nawet z zapytaniem do jakiegoś kuzyna czy może brata,że wypisuje na forum dość dziwne historie i czy wszystko z Nią ok,bo przecież kobieta mogła zachorować na jakiś rodzaj schizofrenii itp.Dostałem odpowiedz,że istotnie zauważono u Niej dziwne zachowania.Tak więc przykro mi bardzo ale Monika jak sama zresztą zaznacza,że jest chora cierpi na jakiś rodzaj schizofrenii.


Moj brat (również mama) padł ofiara Silent Sound Spread Spectrum więc nie mógł u mnie stwierdzić schizofrenii. Z żadnym z kuzynów nie kontaktowałam się przez wieki. Zaden z lekarzy nie stwierdził u mnie jeszcze schizofrenii, a uczestnik forum zarzuca mi że ja sama stwierdzam że na nią cierpię. Hmm, bez sensu. Z technologią to Ty na bieżąco nie jesteś Gonzo. A może masz cos wspólnego z USA?

milicjant
Emigrant
Posty: 188
Rejestracja: 27 lut 2008 00:42

Postautor: milicjant » 30 sie 2008 09:35

Moze najpierw zglos sie do Polish Psychologists' Club http://www.polishpsychologistsclub.org/. (Nie pisze twgo zlosliwie). Tam na pewno Ciebie wysluchaja, doradza i nikt nie bedzie sie smial

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 30 sie 2008 09:48

Gonzo pisze:Oczywiście znalazł się naiwniak,który łyknął dziwną opowieść.

Czy możesz mi łaskawie powiedzieć, debilku (oh, Pardon. Kapralu :lol), gdzie napisałem że coś wpłacę? Chodziło mi tylko o ewentualną pomoc na terenie kraju.

Gonzo pisze:Akurat dobrze pamiętam Monikę Sokal na tym forum.

Założę się, że dobre znajomości masz też z Elvisem, Matką Teresą z Kalkuty, Borisem Beckerem, Napoleonem i Kasjopejanami.
Więcej tych żółtych powinno Ci pomóc. Najlepiej kilogram :twisted:

Gonzo pisze:pewnym sposobem uzyskałem dostęp do Jej konta mail(hasło zwróciłem) a treści jakie tam ujrzałem wskazywały na zwykłą korespondencję w j.ang.dot.pracy(wiadomości od pracodawcy)i z rodziną w PL.


Czyli normalnie mówiąc włamałeś się na jej konto.
Ja pie...#lę....
Art. 267 par. 1 KK. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Tylko potwierdziłeś to co wiedziałem o tobie od dawna.
(...)
tresci lamiace regulamin zostaly usuniete
MarcFloyd


I jeszcze mi powiedz, że jestem nieuprzejmy w stosunku do przestępcy :lol:
A to co napisałem dalej podtrzymuję. :twisted:
I niech spuchnę, jeżeli to nieprawda :D

Jak można mając jakieś urojone podejrzenia włamać się komuś na pocztę? Człowieczku, coś takiego jak godność to chyba dawno już na Allegro puściłeś.

Jak będę we Wrocku to może włamię ci się w nocy do domu (bo firma tylko w główce istnieje), zobaczyć czy na pewno gaz zakręciłeś, albo czy zgasiłeś światło w lodówce. Naturalnie potem oddam dorobiony klucz.
No chyba zgodnie z twoją pokrętną logiką będzie wszystko OK.

Dwie rzeczy wywoływały u mnie dreszcz obrzydzenia. Fałszywi ludzie i pospolici złodzieje. A tu mam dwupak... :? I do tego jeszcze na tyle tępy, że się tym chwali.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2008 21:08 przez gherbid, łącznie zmieniany 1 raz.

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 12:21

Do milicjanta: Czyżbyś był tak zacofany i nie słyszał o techologii Silent Sound Spraed Spectrum. Wszak to technika militarna powszechnie stosowana w USA również w celu manipulowania społeczeństwem. Na polskich stronach internetowych jest również wiele informacji na ten temat. A może tylko z pałką biegasz po ulicach? To trochę mniej zaawansowane technologicznie narzędzie ale również skuteczne. W tym wypadku psycholog będzie Ci potrzebny bardzie niż mi.

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 30 sie 2008 13:56

Teoryjka wyssana z palca przez ludzi zbijających kasę na internetowych naiwniakach, którzy nigdy nie dojdą do najprostszego wniosku: nawet najszybszy internet nie zastąpi porządnego wykształcenia i odrobiny oleju pod kopułką.
Taki sam sensacyjny bełkot, jak rzekoma broń sejsmiczna, chemitrails na niebie czy karkołomny fajerwerk rządu USA 9/11.
Zabawne, że jakoś te ustrojstwo do kontroli umysłów, ani żadne inne nie "wyłącza" tropicieli rzekomych śladów New World Order. A dlaczego?
Bo takie coś, jako narzędzie kontrolowania mas nie istnieje. Skoro te super tajne technologie, są tak tajne, że jak się okazuje wiedzą o nich wszyscy? No po co, skoro doskonale ludzie wyręczają rządy samodzielnie, pozwalając wyhodować w nich instynkt owcy? Potem wystarczy umiejętne pchnięcie w odpowiednim miejscu i tłum później już samodzielnie szumi, nawet nie zadawszy sobie trudu, żeby samodzielnie pomyśleć?

user593152 - zapewne można też ludzi programować przez komórkę, nigdy nikt nie wylądował na Księżycu, a każdy kto twierdzi inaczej, posiłkując się logiką i niepodważalnymi faktami, jest sługusem Imperialistycznych, Satanistycznych, Żydomasonerskich Władców Świata z He-Manem na czele? :lol:
A jak wytłumaczyć fakt, że w USA dalej odbywają się wiece wyborcze? I skąd się bierze to zmienne nastawienie preferencji wyborczych ludzi?
Oświeć mnie... Proooszę :lol:

Tak tylko z ciekawości pytam, bo widzę, że owce powoli zaczynają docierać na Londynek... tylko patrzeć, jak ktoś wysmaży pseudonaukowy zlepek bezsensów, szumnie zatytułowany: "Prawda o...." :twisted:

user593152
Gastarbeiter
Posty: 76
Rejestracja: 25 sie 2008 19:55

Postautor: user593152 » 30 sie 2008 15:31

Kontrola umysłu jest rzeczywicie możliwa. Co do skali tego zjawiska nie powinnam się rzeczywiście wypowiadać, choć wiem że nie jestem jedyną, która została dotknięta tą ,przyszłościową' technologią.Nie każdy polityk ma do niej dostęp. Zabawne byłoby, gdyby kazdy z kandydatów na prezydenta zamiast występować na wiecach publicznych uzywał drogich technologii, które dopiero raczkują i wymagają ogromnego nakładu siły roboczej (w tym przypadku Polaków. Nie sa one w zasięgu ręki przecietnego śmiertelnika. Media są narzędziem dużo bardziej skutecznym, dostępnym i tańszym w tej sytuacji. SSSS to technologia przyszłości do prania mózgu, oszołamiania i ogłupiania i niszczenia jednostek.
Wszak łatwiej jest rządzić głupcami.

gherbid
Rezydent
Posty: 1506
Rejestracja: 16 kwie 2008 19:18

Postautor: gherbid » 30 sie 2008 16:51

A gdzież się zetknęłaś z tą technologią? I jaki wpływ wywarto na Ciebie za jej pomocą? Kupowałaś tylko w ASDA? Codziennie MUSIAŁAŚ zjeść 3 bigmaki? A może coś bardziej prozaicznego?

Jezu...

Jak czytałem te "rewelacje" o SSSS, to miałem mnóstwo dobrej zabawy.
To nic innego jak infradźwięki, a infradźwięki jako pomysł na broń pojawiły się już w okolicach drugiej połowy lat 70. Po zmarnowaniu majątku na badania, okazało się, że poza dyskomfortem psychicznym, uczuciem rozdrażnienia, i takimi tam popierdułkami nic innego nie da się osiągnąć.
Pic polega na tym, że infradźwięki towarzyszą nam zawsze i wszędzie. Są ludzie, którzy nagle zatrzymują się i czują bliżej niesprecyzowany niepokój. Często przyczyną tego są właśnie infradźwięki wywoływane przez metro, przelatujący samolot, prace budowlane, czy głupie cieki wodne.
Za pomocą infradźwięków nie można nikogo zaprogramować, to określona częstotliwość i nie da się jej modulować, co jest potrzebne do przesłania jakiejkolwiek informacji.

Przy publikowanych wynikach badań rzadko kiedy można znaleźć dodatkową informację, że ludzie z grup, którzy pozytywnie reagowali na testy, mieli niski próg odporności na hipnozę, w ankietach określali siebie jako osoby niezdecydowane, łatwo poddające się sugestii innych.
Oczywiście zwolennicy teorii spiskowych pozwalają sobie na odpowiednie "przykrajanie" materiałów źródłowych, aby osiągnąć upragniony, fakenzaqrwisty tyłkospinający lęk przed bliżej nieokreślonym, niesprecyzowanym i nienamacalnym zagrożeniem.
Ot, samo życie. Parę wilków gna stado owiec :lol:

Więc czy to dźwięki, czy zmiany temperatur, czy kolory... To absolutnie nie ma znaczenia.
Założę się, że gdyby zamiast infradźwięków użyto by np różnych gatunków wódek, to efekty ogarnęłyby znacznie większą grupę ludzi :twisted:

W sumie lubię wyznawców wszelakich teorii spiskowych. Zawsze gwarantują fantastyczną zabawę :lol:

milicjant
Emigrant
Posty: 188
Rejestracja: 27 lut 2008 00:42

Postautor: milicjant » 30 sie 2008 16:54

Tak jestem zacofany bo nie slyszalem o technologii ssss.
Pomyslalas kiedys dlaczego akurat Ty jestes wybranka? Czym sie wyrozniasz od inych? Moze ogladasz za duzo TV? Kiedys kolega zaczal sie interesowac reiki i zaczely go przesladowac wyimaginowane wampiry energetyczne . Na szczescie znalazl pomoc u specjalisty A o wizycie u psychologa pisalem w dobrej wierze .
BTW uwazasz ze jestem jednym z tych Polakow ktorzy Cie ponizaja :?:


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 24 gości