powiedzial "Mozesz sprawdzic.Nie mam zadnych pieniedzy i juz". I powiedzialam mu o payslipach ile zarabia to mi powiedzial ze jestem tak glupia ze nawet nie potrafie ich odczytac. Pieniadze zostaly ulokowane na jego kontach
Bylam zostawiona sama sobie a on wychodzil rano i wracal po 12 w nocy. Czysty swiezy wypachniony najedzony i zadowolony. Ja –jak szmatka wcisnieta w kat, glodna ponizona i sponiewierana w kazdym znaczeniu. (...). Tak mnie upodlil. Bo przeciez to ja czegos od niego chce, to ja zdycham z glodu a nie on
.Po roku w ktorym dostal ode mnie tak wartosciowa rzecz, prawdziwa szczera milosc i zaufanie-nie bylam dla niego warta nawet funta na jedzenie i czy na prad.....
Taka byla prawdziwa twarz F.Ktoregos tam dnia doladowal ten prad. Uznal to za tak wielki dar dla mnie, ze znow zaczal sie do mnie dobierac. Slyszalam od niego obrzydliwe slowa ze "jego ch...j po trzebuje tej cipki".
Kolejnego dnia niedlugo przed moim wyjazdem przyznal sie ze wszystkie te plany ktore razem niby snulismy byly fikcja.Oklamal mnie z tym, ze po slubie zaplaci mi za kurs instruktora nauki jazdy 3000 funtow, z kupnem samochodu i w ogole ze wszystkim. Bo on nie ma pieniedzy. Nawet na zaplacenie mi reszty za ten nieszczesny kurs angielskiego ktory juz dawno skonczylam, a szkola slala mi upomnienia
Zapomnial jednak przyznac, ze celowo i z premedytacja przekonal mnie ze nie musze pracowac przez kilka miesiecy, ze da mi bezpieczenstwo finasowe do momentu az moj jezyk stanie sie dobry i znajde normalna prace
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 4 gości