prosze o pomoc badz informacje ,jestem bezdomnym od 2 dni ,stracilem prace a pozniej mieszkanie,mam bilet wykupiony do Polski za kilka dni ale 2 juz spedzilem na ulicy bez srodkow do zycia,jest grydzien i niewiem ile jeszcze dam rade,jak zwykle ...prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie,nie chcem pieniedzy ,gdyby byla taka mozliwosc za jaka kolwiek prace moc sie przespac choc kilka godzin i dostac cos do jedzenia i cieplego do picia bylbym bardzo wdzieczny,bardzo prosze chociaz o jakies info gdzie ewentualnie moglbym sie przespac czy istnieja jakies noclegownie dla bezdomnych,z gory dziekuje. moj nr tel 0744800519 .niedtety nie mam juz nic na koncie zeby odpisac lub oddzwonic
emigrantka pisze:http://londynek.net/accommodation/pomoc+Londyn+hackney+ogloszenia+nieruchomosci,/accommodation/ad?ad_id=801384
zacytuje bo ogloszenie zniknie niedlugoprosze o pomoc badz informacje ,jestem bezdomnym od 2 dni ,stracilem prace a pozniej mieszkanie,mam bilet wykupiony do Polski za kilka dni ale 2 juz spedzilem na ulicy bez srodkow do zycia,jest grydzien i niewiem ile jeszcze dam rade,jak zwykle ...prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie,nie chcem pieniedzy ,gdyby byla taka mozliwosc za jaka kolwiek prace moc sie przespac choc kilka godzin i dostac cos do jedzenia i cieplego do picia bylbym bardzo wdzieczny,bardzo prosze chociaz o jakies info gdzie ewentualnie moglbym sie przespac czy istnieja jakies noclegownie dla bezdomnych,z gory dziekuje. moj nr tel 0744800519 .niedtety nie mam juz nic na koncie zeby odpisac lub oddzwonic
speediee pisze:Różnie się w życiu układa i nie zawsze jest to w 100% zależne od nas. Poza tym zawsze istnieje ryzyko. Jeden zaryzykuje, postawi wszystko na jedną kartę i się uda a drugiemu nie. Używanie mózgu (a raczej nieużywanie) nie ma tu nic do rzeczy.
Mam nadzieję, że jakoś przetrwa i w końcu ułoży mu się w życiu.
Zdrowych i spokojnych świąt.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 46 gości