O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 26 wrz 2013 21:16

A ile masz pięter?

beeata
Gastarbeiter
Posty: 86
Rejestracja: 11 wrz 2013 00:46

Postautor: beeata » 26 wrz 2013 21:36

usercostam pisze:Kobieta, a nie umie odgrzać pizzy tak aby smakowała jak świeża.


'nie umiec' to przywilej malolaty... nawet na garach sie w takim razie nie znam.. buuu

w sumie to moge ci podgrzac w mikrofali, z afrykanskiego klapka zamieni sie wtedy w kauczukowa kule w zoladku haha

beeata
Gastarbeiter
Posty: 86
Rejestracja: 11 wrz 2013 00:46

Postautor: beeata » 26 wrz 2013 21:47

oj, uprzedze cie... wiem, ze juz wiecej sluzacych nie potrzebujesz... jak bedziesz czytal to w miejsce 'ci' moze byc piiii

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 wrz 2013 00:22

beeata pisze:
usercostam pisze:Kobieta, a nie umie odgrzać pizzy tak aby smakowała jak świeża.


'nie umiec' to przywilej malolaty... nawet na garach sie w takim razie nie znam.. buuu

w sumie to moge ci podgrzac w mikrofali, z afrykanskiego klapka zamieni sie wtedy w kauczukowa kule w zoladku haha


No widzisz, pizzy nie podgrzewa się w mikrofali.

Jeżeli kobieta jest dobra w łóżku to fakt, nie musi się na niczym innym znać. Bo facet zamiast wydawać na dziwki zaoszczędzi na służącą, która zrobi reszte.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 wrz 2013 01:16

user. twoje slubne znalazlam...

Obrazek

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 27 wrz 2013 07:35

Szczescie az promieniuje z jej twarzy....

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 wrz 2013 10:11

mysli o odgrzewaniu jedzenia, czy da rade...

beeata
Gastarbeiter
Posty: 86
Rejestracja: 11 wrz 2013 00:46

Postautor: beeata » 27 wrz 2013 12:18

postaram sie zapamietac i niczego nowego nie uczyc... skoncentruje sie na jednym. Mama zawsze powtarzala, ze lepiej byc swietnym w jednym niz srednim w wielu rzeczach:)

a jak owa sluzaca bedzie miala wolne to wtedy ja przygotuje kolacje... i prosze sie nie czepiac, ze brak talerza - ale do tego tez zupelnie glowy nie mam...

beeata
Gastarbeiter
Posty: 86
Rejestracja: 11 wrz 2013 00:46

Postautor: beeata » 27 wrz 2013 13:00

emigrantka pisze:mysli o odgrzewaniu jedzenia, czy da rade...


mi sie wydaje, ze raczej mysli 'o kurde... ale sie wpakowalam.. jak juz chcialam ta biala kiecke to moglam sobie kupic bez zbednego cyrku'


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 34 gości

cron