O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 03 sie 2013 23:17

aina24 pisze:Do nauczenia sie podstaw to ksiazke z plyta mozesz sobie kupic. Ja uczylam sie od rodowitego hiszpana, ciezki jezyk jak dla mnie, ale w sumie ta nauka to tylko wymowka była, bo miałam ze dwie lekcje a potem to się tak wszystko pięknie potoczylo, ze bez słów się rozumielismy :oops:
:)
Ale niestety musieliśmy się rozstać bo do wyrka to jak najbardziej, ale na całe życie to Polscy faceci poważniej do życia podchodzą, nie wszyscy ale jednak częściej.


Po jednym Hiszpanie/Latynosie doszlas do tego wniosku?

Moze on do zycia to i powaznie podchodzil tylko do Ciebie nie?

Nie on jeden... :lol:

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 03 sie 2013 23:27

Po jednym Hiszpanie/Latynosie doszlas do tego wniosku?

Moze on do zycia to i powaznie podchodzil tylko do Ciebie nie?

:lol:


zazdrosnice :lol:

nie pytaj i nawet nie zgaduj, bo nawet nie masz pojecia jaka bylaby moja odpowiedz nawet domyslic sie nie zdolasz, bom zwykla nie opowiadac wlasnych perypetii zyciowych :lol:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 03 sie 2013 23:57

dziecko, ja z latynosami praktycznie przez pare lat 24 na dobe przebywalam wiec nie pear doll.....

Przelecial cie i zostawil a ty to tego filozofie zyciowe dopisujesz :lol:

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 04 sie 2013 19:47

:lol:
zazdrosnice

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 04 sie 2013 21:03

Jak miałem laskę hiszpankę, to już po dwóch tygodniach hablałem coś tam :D

betty99
Gastarbeiter
Posty: 15
Rejestracja: 05 sie 2013 11:16

Postautor: betty99 » 05 sie 2013 12:03

Mnie hiszpańskiego uczyła osoba, której ten język jest językiem ojczystym. Jak nie mogliśmy się zrozumieć to przechodziliśmy na angielski. Dodatkowo mogłam więc praktykować swój angielski i uczyć się hiszpańskiego. Nie masz się czego obawiać. Nie bój się tego, że się nie porozumiecie. W końcu po to idziemy na korepetycje żeby się czegoś nauczyć :wink:


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 29 gości