O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 28 kwie 2013 12:49

MarcFloyd pisze:Bezproduktywna, eh? Ja juz zdazylem zrobic pranie, ugotowac obiad i usiasc sobie na patio z cygarem i pinta Guinessa 8)



to chyba kobitka z bobasem w polsce, ze ty tak wiecznie sam jak nie z winkiem to z piwkiem i jak nie muzyki sluchasz to cygara spalasz :wink:

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 28 kwie 2013 12:51

StaraBaba pisze:Piekna pogoda, psica wybiegana, koty opalaja sie w ogrodku, pranie sobie schnie na wiaterku - tak lubie....

Nie cierpie prania w domu suszonego, zima to masakra...

Posciel wysuszona w ogrodku na wiaterku - superrrrrrrrrrrrrrrrrrrr sprawa :)

Tak, male zeczy mnie ciesza :D



nie zdziwie sie jak zaraz za te twoje 'zeczy' jakis Łoś niedowartosciowany ci jazde zrobi :lol:

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 28 kwie 2013 12:52

aina24 pisze:
to chyba kobitka z bobasem w polsce, ze ty tak wiecznie sam jak nie z winkiem to z piwkiem i jak nie muzyki sluchasz to cygara spalasz :wink:


Owszem, odwiozlem ich wczoraj wieczorem na lotnisko. Co tlumaczy moja nocna aktywnosc tutaj.

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 28 kwie 2013 13:00

Lo matko ale obciach... rzeczy of kors :lol:

rolmopsik
Posty: 0
Rejestracja: 01 mar 2013 18:40

Postautor: rolmopsik » 28 kwie 2013 13:12

...no to na zdrowie :D

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 28 kwie 2013 13:12

ciezkie sa te niedzielne poranki, pomóc może mi jedynie mocna kawa.
Ale co jak nawet się nie chce jej zamieszać? eh..

wczesniej odebrali mi te przyjemnosc dzwieku opukiwanego kubka lyzeczka wprowadzajac plastikowe, a dzisiaj podali mi juz drewniany patyczek..
czyzby kryzys nawet coffee shop dorwal :lol:

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 28 kwie 2013 13:15

MarcFloyd pisze:
aina24 pisze:
to chyba kobitka z bobasem w polsce, ze ty tak wiecznie sam jak nie z winkiem to z piwkiem i jak nie muzyki sluchasz to cygara spalasz :wink:


Owszem, odwiozlem ich wczoraj wieczorem na lotnisko. Co tlumaczy moja nocna aktywnosc tutaj.


Jak zaczniesz Kaziktrzeci czytac to znaczy ze trzeba zone z Pololandu sciagac... :lol:

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 28 kwie 2013 13:25

Spać o 5 nad ranem poszedłem, to dopiero się obudziłem. Teraz kawa i po jakieś zakupy by trzeba się wybrać.

rolmopsik
Posty: 0
Rejestracja: 01 mar 2013 18:40

Postautor: rolmopsik » 28 kwie 2013 13:31

aina24 pisze:ciezkie sa te niedzielne poranki, pomóc może mi jedynie mocna kawa.
Ale co jak nawet się nie chce jej zamieszać? eh..

wczesniej odebrali mi te przyjemnosc dzwieku opukiwanego kubka lyzeczka wprowadzajac plastikowe, a dzisiaj podali mi juz drewniany patyczek..
czyzby kryzys nawet coffee shop dorwal :lol:


Pozwól że zacytuję fragment "stołowego"savoir vivre

"Łyżeczką bezdźwiękowo mieszamy cukier po czym grzecznie odkładamy ją na spodeczek, na którym stoi filiżanka lub szklanka."
Wiec chyba zrobili ci przysługe - pusta głowo he he :lol:

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 28 kwie 2013 13:35

StaraBaba pisze:Jak zaczniesz Kaziktrzeci czytac to znaczy ze trzeba zone z Pololandu sciagac... :lol:


Jak zaczne mu przyznawac racje to znaczy ze ktos domieszal LSD do wody :lol:

rolmopsik
Posty: 0
Rejestracja: 01 mar 2013 18:40

Postautor: rolmopsik » 28 kwie 2013 13:52

Dajcie spokój człowiekowi - musieli go bardzo skrzywdzić :lol:
Skaza na całe życie - bidulek :D

:|
Ciekawe czy znajdzie specjalistę który będzie mu w stanie pomóc w walce z obsesją ?????
Pffff a może to natręctwo :?:

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 29 kwie 2013 00:09

Zrywam do wyra.... I znowu "£$%^&*()_ poniedzialek :(

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 29 kwie 2013 00:38

Przygotowany lunch na jutro. W poniedziałki rano zawsze mamy all hands meeting o 10:00, więc nie wyśpię się za bardzo :x

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 29 kwie 2013 11:14

wlasnie dotarlam do pracy
z domu wyszlam 08:15, jest 11:15

3 godziny

overground "se zdechl" i z hackney to Camden busem sie tluklam i z buta


:evil:

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 29 kwie 2013 21:51

pracy od ch... na srode... sprawa odnoscie podwazenia testamentu ?(secret trust)
zygac juz mi sie chce od tych fiduciaries i beneficiaries :x niech no sie tylko skonczy to wypier... wszystko przez okno pff..


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 13 gości

cron