Ale zwoc uwage ze chodzile o "be in a big trouble" a nie "be in trouble"
I tu jest roznica
NoToCo pisze:z trouble są wyjątki kiedy można użyć "a" - jeśli np. ktoś jest dla Ciebie kłopotem - they're a trouble to you.
ale nigdy "be in a trouble".
Pomyślcie logicznie, "too many troubles" czy "too much trouble"?
usercostam pisze:owe jabłka które są problemem wtedy możesz powiedzieć those apples are troubles, i've got too many. Wtedy trouble staje się policzalne.
NoToCo pisze:usercostam pisze:owe jabłka które są problemem wtedy możesz powiedzieć those apples are troubles, i've got too many. Wtedy trouble staje się policzalne.
Obawiam się, że jako lingwistka nie mogę tak powiedzieć.
Jabłka są policzalne, ale kłopoty jakie sprawia ich nadmierna ilość już nie.
Jeśli masz też za dużo śliwek, gruszek, pomarańczy i bananów to pewnie masz too many troubles with your fruits, right?
Co do ostatniego pytania, powinno być too much troubles, bo kłopotem jest ich zbyt duża ilość, a nie to że same w sobie są kłopotem.
NoToCo pisze:Co do ostatniego pytania, powinno być too much troubles, bo kłopotem jest ich zbyt duża ilość, a nie to że same w sobie są kłopotem.
![]()
Too much milks?
Too much waters?
Too much furnitures?
Jeśli mam 5 dzieci i każde z nich jest bachorem nie z tej ziemi to powiedziałabym:
I have so much trouble with them
They are such a trouble to me
They cause me so much trouble
Idąc Twoim tokiem rozumowania:
I have 5 troubles
I have too many troubles with them
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 24 gości