Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
pola80
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 04 kwie 2013 11:04

Potrzebuję pomocy.

Postautor: pola80 » 04 kwie 2013 11:18

Witam wszystkich serdecznie.Nie wiem czy dobrze robię pisząc tu na forum z prośbą o pomoc.Byłam już na wielu forach gdzie ludzie linczowali takich jak ja.
Mam 32 lata i 4 letnią córeczkę.Od roku próbujemy wyjechać do Anglii,na stałe.Sytuacja jest dla mnie o tyle smutna że mam prawie całą rodzinę w Uk,siostra która żyje z walijczykiem 3 kuzynki w tym jedna kupiła tam dom(Cardiff) i nikt z nich nie chce mi pomóc.Nie wspomne już o znajomych rozsianych po Anglii...Założyliśmy z mężem,że uzbieramy trochę pieniędzy na start i ruszymy około sierpnia na wyspy.Problem w tym że nie będziemy mieli się gdzie podziać,na rodzinę nie mogę liczyć,już nawet nie chcę od nich żebrać,bo mam dosyć,ile można...dlatego piszę tutaj,może ktoś udzielił by nam schronienia,nie za darmo,chociaż na krótki okres.Zdaję sobie sprawę że jesteśmy obcy,i nie wiadomo co z nas za ludzie...ale nie mam wyjścia:(
Mam dosyć biedy jaka panuje w Polsce,a zwłaszcza tu na podkarpaciu.Chciała bym mieć możliwość zmienienia dotychczasowego życia,dla mojej córeczki.Pozdrawiem Paulina.
tel:603310206 GG 24224612

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 04 kwie 2013 12:45

Strasznie rozpaczliwy post! Co gorsza, nie pierwszy taki ostatnio czytam lub słyszę tego typu teksty od Polaków w Polsce. To poraża...
Zwłaszcza, że w Polsce wszyscy się przejmują bankrutującą Grecją i pieprzą, że Polska to druga lub trzecia potęga gospodarcza europy...
Ale wracając do postu.
Nie wnikam w wasze układy rodzinne, ale jak jesteście we dwoje, to najlepszym wyjściem było by "puścić" jedno z was, pewnie faceta by przyjechał do UK sam.
Potrzebuje ok. 1500 funtów by w ciemno przyjechać i przeżyć spokojnie te 6 tygodni (średni czas od szukania pracy do jej podjęcia), może dało by się i mniej ale to już sprawa konkretów.
On czy ona może tu popracować 3 miechy i rozglądać się na miejscu za domem i resztą by druga połówka mogła dołączyć.
Tak mi się wydaje, że to dla was było by najrozsądniejsze wyjście.
Zapiszcie się na Couchsurfing (https://www.couchsurfing.org/)- to ludzie którzy udostępniają za darmo nocleg - przeważnie u siebie w domu, dzięki temu możecie np. przyjechać do Londynu na parę dni, choć się rozejrzeć.
Pozdrawiam.

pola80
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 04 kwie 2013 11:04

Postautor: pola80 » 04 kwie 2013 13:28

Bardzo dziękuję za odpowiedź na mój post,oraz wskazówki,z których skorzystamy :)
Mam nadzieję że pomału wszystko się ułoży na lepsze.Co do wyjazdu tylko jednej osoby,to zgadzam się w zupełności...i tak zrobimy.Jeszcze raz dziękuję:)

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 04 kwie 2013 13:49

couch surfing a w razie nie znalezienia pracy to co? dustbin surfing?

tak bedzie u kogos za darmo na kanapie i uzywal internet/telefon itd ...

gorla- nie przeginaj

pola80
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 04 kwie 2013 11:04

Postautor: pola80 » 04 kwie 2013 13:53

Wiem co to jest Couch surfing...Nie możemy się tam zapisać,jak powiedziała poprzedniczka nie będziemy się w stanie zrewanżować tym samym.I tu ma rację.Będziemy szukać jakiegoś taniego pokoju dla męża,tak żeby sam mógł wyjechać.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 04 kwie 2013 14:33

A może zanim coś napiszecie to pomyślicie i postaracie się zrozumieć co czytaćie?
Cytuję:

"Zapiszcie się na Couchsurfing (... )dzięki temu możecie np. przyjechać do Londynu na parę dni, choć się rozejrzeć.
"

Gdzie tu o szukaniu pracy napisałem?
Couchsurfing nie wymaga rewanżu, to jest idea a nie obowiązek.
Jak będziecie zadomowieni w Londynie, np. za parę lat, to być może wówczas będziecie mieć szansę komuś się zrewanżować, nie ważne czy to będzie ta sama osoba, nie o to chodzi.
Pracy nie da się szukać korzystając z couchsurfing, ale to tania forma spędzenia czasu w miejscu gdzie się planuje przyjechać na dłużej, dzięki temu zanim podejmie się kroki poważne, można trochę się zorientować jak napisałem. Czy naprawdę nie potraficie czytać ze zrozumieniem?
Czy naprawdę wam należy wyjaśnić wszystko jak dziecku w piaskownicy?
Naprawdę zacznijcie szybciej myśleć niż pisać.


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 23 gości

cron