Problem z odzyskaniem depozytu za wynajmowany pokój

[Emigrantka]

MF - Goral oficjalnych linkow nie uwaza.

Oficjalnie pisze "zakaz skretu w lewo". Goral stoi na ulicy i przez 3 miesiace 2 samochody skrecily tam w lewo. Goral twierdzi ze MOZNA skrecac w lewo.

Wszyscy przepisami w Goral "z zycia"

[Emigrantka]

•The tenancy deposit regulations only apply to assured shorthold tenancies
•It is legally impossible for someone renting a room in your home to have an assured shorthold tenancy
•Therefore tenancy deposits taken from lodgers do not need to be protected on a government authorised tenancy deposit scheme.

So if your lodger tells you that you are breaking the law by not protecting the deposit he has paid, do not worry, he is wrong.

Tam powinno byc :

So if Goral tells you that you are breaking the law by not protecting the deposit he has paid, do not worry, he is wrong.

[goraluk]

Ależ rób jak chcesz ja ci niczego nie nakazuje, możesz z blondi sobie dogadzać i kadzić ile tylko chcesz, problem będziesz mieć ty! Nie ja!
I tyle, ważne by inni którzy wynajmują od takich (pożal się Boże) podnajemców jak ty - ty nawet porządnym lanlordem nie jesteś na councilowskim flacie. To będą wiedzieć jakie mają prawa. Tak czy inaczej głupia babo jak loger w każdej chwili bez umowy może stać się tenantem, wystarczy, że każesz mu sprzątać lub mu nie posprzątasz. Bo mając lodgera to twój obowiązek sprzątać jego pokój, tak samo jak to, że musisz mieć dostęp do jego pokoju który wynajmujesz. Nie na zasadzie, że się włamiesz, tylko na takim, że lodger wie, że będziesz wchodzić do jego pokoju (sprzątać, posłać łóżko itp).
Inaczej to będzie tanant. Tak więc pamiętajcie... Nie słuchajcie starej baby znaczy emigrantki, bo ona podnajmuje councilowski flat jak cyganie.
A blondi to taka grupowa .. blondi.

[Emigrantka]

Ależ rób jak chcesz ja ci niczego nie nakazuje, możesz z blondi sobie dogadzać i kadzić ile tylko chcesz, problem będziesz mieć ty! Nie ja!
I tyle, ważne by inni którzy wynajmują od takich (pożal się Boże) podnajemców jak ty - ty nawet porządnym lanlordem nie jesteś na councilowskim flacie. To będą wiedzieć jakie mają prawa. Tak czy inaczej głupia babo jak loger w każdej chwili bez umowy może stać się tenantem, wystarczy, że każesz mu sprzątać lub mu nie posprzątasz. Bo mając lodgera to twój obowiązek sprzątać jego pokój, tak samo jak to, że musisz mieć dostęp do jego pokoju który wynajmujesz. Nie na zasadzie, że się włamiesz, tylko na takim, że lodger wie, że będziesz wchodzić do jego pokoju (sprzątać, posłać łóżko itp).
Inaczej to będzie tanant. Tak więc pamiętajcie... Nie słuchajcie starej baby znaczy emigrantki, bo ona podnajmuje councilowski flat jak cyganie.
A blondi to taka grupowa .. blondi.

[SadiBaxton]

ja bym zrobil cos na tzw glupa - wyjdazie nie wyjdzie sprobowac warto - jesli wiesz jaka agencja wynajmuje mu ten dom - podejdz do niej ze niby chcesz od nich zwrot depozytu za pokoj no bo skoro en gosc ci wynajmuje hate a sam tez wynajmuje z tej agencji no to depozyt agencja trzyma - wiesz taki niby nieswiadomy donos - z tego co wiem w umowie agencyjnej jest zakaz o podnajmowaniu innym - wiec kolo moze miec problemy - niestety to jedyne chyba co mozesz zrobic - bo wynajem bez umowy - raczej lipa

[SadiBaxton]

czy nawet w Londynie Polacy muszą na forum obrzucać się gównem , i reprezentować rynsztokowy poziom ????/ ludzie no !!!