Postautor: goraluk » 28 lis 2012 20:25
Brimingham, to ponad godzina jazdy autostradą z Londynu:)
2 miasto pod względem liczby ludności w UK po Londynie.
Osobiście nie lubię, typowo robotnicze. Jedna drużyna w Premier League:)) Aston Villa, choć z oficjalnego punktu widzenia to nie Birmingham a Villa to z praktyki, nie wiesz kiedy jesteś już w Villa a kiedy opuściłeś Birmingham, coś jak Chorzów i Katowice.
Ogłoszenie sensowne, cena w pokoju wskazuje, że najpewniej będzie to pokój dzielony, stawka jak najbardziej realna.
Typowa harówa za niską stawkę - na początek jest OK. Ale nie na dłużej niż rok:) maksymalnie.