Praca - hydraulik
Witam
W pl robię instalację grzewcze i sanitarne. Nie robię cieknących kranów tylko raczej bardziej skomplikowane instalacje. Niestety słaby był to sezon i muszę gdzieś dorobić. Nigdy nie pracowałem za granicą. Słabo też znam angielski, nigdy mi to nie było potrzebne. Nie mam oczywiście uprawnień jakie są potrzebne na wyspach. Teraz zapytam, czy mam szansę na jakąś sensowną pracę w Londynie. Rozumiem, że na zmywak można się załapać, ale zależało by mi na czymś lepiej trochę płatnym. Mam 42 lata. Z wykształcenia elektronik, znam też się na elektryce, no i hydraulice. Mam też dużo maszyn i różnego sprzętu do hydrauliki, ale chyba to nie będzie potrzebne na razie.
W pl robię instalację grzewcze i sanitarne. Nie robię cieknących kranów tylko raczej bardziej skomplikowane instalacje. Niestety słaby był to sezon i muszę gdzieś dorobić. Nigdy nie pracowałem za granicą. Słabo też znam angielski, nigdy mi to nie było potrzebne. Nie mam oczywiście uprawnień jakie są potrzebne na wyspach. Teraz zapytam, czy mam szansę na jakąś sensowną pracę w Londynie. Rozumiem, że na zmywak można się załapać, ale zależało by mi na czymś lepiej trochę płatnym. Mam 42 lata. Z wykształcenia elektronik, znam też się na elektryce, no i hydraulice. Mam też dużo maszyn i różnego sprzętu do hydrauliki, ale chyba to nie będzie potrzebne na razie.
Odpowiedz sobie na pytanie, kim chcesz być bo widzę że masz( dużo fakultetów) njlepiej skorzystaj z punktu poradnictwa zawodowego, bo będąc elektronikiem i tak wylądować możesz jako pomocnik hydraulika.A narzędzia też mam całą komórkę, do extrakcji zębow też, to nie znaczy że będę pracował jako stomatolog.
Spoko.
Pierwszy krok, zgromadź trochę funduszy. Potrzebujesz (jeśli tu w UK nie masz nikogo) ok. 100 do 150 tygodniowo na mieszkanie, ok. 50 na jedzenie (raczej spokojnie wystarczy). i jakieś 30 tygodniowo na komunikację plus telefony.
czyli ok 150 do 250 na tydzień. Wówczas będziesz w bardzo komfortowej sytuacji.
Średni czas od rozpoczęcia szukania do znalezienia pracy to ok. 6 tygodni, więc musisz przygotować się na wydatek 1200 funtów do czasu znalezienia pracy, naturalnie kwota może być znacznie mniejsza jeśli znajdziesz tańsze mieszkanie lub mniej wydasz na telefony czy jedzenie. Ale 1200 zapewni ci te 6 tygodni w komforcie.
Szukaj pracy jako pomocnik na budowie, takich prac raczej nie brakuje i ich stawki to od 6.5 do 8 na godzinę. Przeważnie pracuje się po 9 godzin w tym godzina niepłatnej przerwy. Pomocnik na budowie to "builder labour" lub "general builder".
Pracując jako pomocnik, możesz dużo się nauczyć co i jak tu się robi. Między czasie kup sobie książki typu DIY (Do It Your self)(zrób to sam) dotyczące hydrauliki lub elektryki. Hydraulik z papierami na gaz (CORGI) może zarobić bez problemu nawet ponad 15 funtów na godzinę. Więc warto iść w tym co znasz i się poduczyć języka oraz zdobyć kwalifikacje.
Szkoła języka. Jest dużo różnych szkół. Ja ci polecam znaleźć na początek szkołę Callana, jest naprawdę dobra dla osób z zerową lub bardzo słabą znajomością języka. Po 6-ciu tygodniach powinieneś zacząć mówić proste zwroty lub pytania. W państwowych szkołach (Colledge) jest kurs j. angielskiego dla obcokrajowców zwany ESOL ale jest płatny i kosztuje ok. 300 lub 500 za rok (pełny kurs trwa 5 lat i zakończony jest egzaminem uznawanym na całym świecie).
Jak się odpowiednio ustawisz to po 2 latach nie będziesz już chciał wracać do Polski a po następnych 3 kupisz tu dom
) Ważne by nie zostać "na zmywaku" do końca życia...
ps. Pracę szukaj poprzez (Nową) stronę Jobcentreplus https://www.gov.uk/jobs-jobsearch
W ofercie masz podane stawki.
Aha, musisz zrobić CSCS - czyli BHP, taka karta zwiększy twoje szanse na znalezienie pracy o 80%, bez tej karty pozostają ci jedynie małe firmy które robią małe prywatne zlecenia. Bez CSCS nie zostaniesz nawet wpuszczony na budowę. Kartę można (z tego co słyszałem) zrobić w j. polskim. To zestaw ileś tam pytań o BHP. I być może można nawet zrobić online.
Ile kosztuje to dokładnie nie wiem ale nie więcej jak 40 funtów, jednak to nie będą wywalone pieniądze w błoto! Sam zobaczysz, że prawie każde ogłoszenie zawiera obowiązek posiadania tej karty. BHP w UK jest na bardzo wysokim poziomie, tu nie ma "przymrożenia oka". Za rażące zaniedbania można nawet iść siedzieć!
Pozdrawiam, jak masz jakieś pytania to śmiało.
Pierwszy krok, zgromadź trochę funduszy. Potrzebujesz (jeśli tu w UK nie masz nikogo) ok. 100 do 150 tygodniowo na mieszkanie, ok. 50 na jedzenie (raczej spokojnie wystarczy). i jakieś 30 tygodniowo na komunikację plus telefony.
czyli ok 150 do 250 na tydzień. Wówczas będziesz w bardzo komfortowej sytuacji.
Średni czas od rozpoczęcia szukania do znalezienia pracy to ok. 6 tygodni, więc musisz przygotować się na wydatek 1200 funtów do czasu znalezienia pracy, naturalnie kwota może być znacznie mniejsza jeśli znajdziesz tańsze mieszkanie lub mniej wydasz na telefony czy jedzenie. Ale 1200 zapewni ci te 6 tygodni w komforcie.
Szukaj pracy jako pomocnik na budowie, takich prac raczej nie brakuje i ich stawki to od 6.5 do 8 na godzinę. Przeważnie pracuje się po 9 godzin w tym godzina niepłatnej przerwy. Pomocnik na budowie to "builder labour" lub "general builder".
Pracując jako pomocnik, możesz dużo się nauczyć co i jak tu się robi. Między czasie kup sobie książki typu DIY (Do It Your self)(zrób to sam) dotyczące hydrauliki lub elektryki. Hydraulik z papierami na gaz (CORGI) może zarobić bez problemu nawet ponad 15 funtów na godzinę. Więc warto iść w tym co znasz i się poduczyć języka oraz zdobyć kwalifikacje.
Szkoła języka. Jest dużo różnych szkół. Ja ci polecam znaleźć na początek szkołę Callana, jest naprawdę dobra dla osób z zerową lub bardzo słabą znajomością języka. Po 6-ciu tygodniach powinieneś zacząć mówić proste zwroty lub pytania. W państwowych szkołach (Colledge) jest kurs j. angielskiego dla obcokrajowców zwany ESOL ale jest płatny i kosztuje ok. 300 lub 500 za rok (pełny kurs trwa 5 lat i zakończony jest egzaminem uznawanym na całym świecie).
Jak się odpowiednio ustawisz to po 2 latach nie będziesz już chciał wracać do Polski a po następnych 3 kupisz tu dom
) Ważne by nie zostać "na zmywaku" do końca życia...
ps. Pracę szukaj poprzez (Nową) stronę Jobcentreplus https://www.gov.uk/jobs-jobsearch
W ofercie masz podane stawki.
Aha, musisz zrobić CSCS - czyli BHP, taka karta zwiększy twoje szanse na znalezienie pracy o 80%, bez tej karty pozostają ci jedynie małe firmy które robią małe prywatne zlecenia. Bez CSCS nie zostaniesz nawet wpuszczony na budowę. Kartę można (z tego co słyszałem) zrobić w j. polskim. To zestaw ileś tam pytań o BHP. I być może można nawet zrobić online.
Ile kosztuje to dokładnie nie wiem ale nie więcej jak 40 funtów, jednak to nie będą wywalone pieniądze w błoto! Sam zobaczysz, że prawie każde ogłoszenie zawiera obowiązek posiadania tej karty. BHP w UK jest na bardzo wysokim poziomie, tu nie ma "przymrożenia oka". Za rażące zaniedbania można nawet iść siedzieć!
Pozdrawiam, jak masz jakieś pytania to śmiało.
Do oscar90 spoko, przyzwyczaiłem się do bezinteresownego dokopywania innym.
Do daro43. Zawsze znajdzie się jakiś gość, co to uważa się za jedynego mądrego i innym radzi pójść do psychiatry czy do jakiejś innej poradni. Jak byś miał jakąś podstawowa wiedzę z zakresu hydrauliki, to wiedziałbyś, że jeśli robisz coś bardziej skomplikowanego to jest w takich układach dużo elektroniki: czujników sterowników, przekaźników i to trzeba jakoś zasilić zazwyczaj prądem. Zajrzyj do swojego kotła to zobaczysz ile w nim elektroniki. Co do narzędzi to napisałem, że do hydrauliki i robię hydraulikę więc przykład ze stomatologiem był przykładem nietrafionym, co najmniej. Staram się być delikatny, ale jesteś po prostu złośliwy, więc jak nie chcesz mi w niczym pomóc to zajmij się może innymi tematami. Tyle na temat pierwszego wpisu.
Dzięki natomiast za 2 Twój post.
@Goraluk i NoToCo wielkie dzięki. Już o tym zacząłem czytać.
Do daro43. Zawsze znajdzie się jakiś gość, co to uważa się za jedynego mądrego i innym radzi pójść do psychiatry czy do jakiejś innej poradni. Jak byś miał jakąś podstawowa wiedzę z zakresu hydrauliki, to wiedziałbyś, że jeśli robisz coś bardziej skomplikowanego to jest w takich układach dużo elektroniki: czujników sterowników, przekaźników i to trzeba jakoś zasilić zazwyczaj prądem. Zajrzyj do swojego kotła to zobaczysz ile w nim elektroniki. Co do narzędzi to napisałem, że do hydrauliki i robię hydraulikę więc przykład ze stomatologiem był przykładem nietrafionym, co najmniej. Staram się być delikatny, ale jesteś po prostu złośliwy, więc jak nie chcesz mi w niczym pomóc to zajmij się może innymi tematami. Tyle na temat pierwszego wpisu.
Dzięki natomiast za 2 Twój post.
@Goraluk i NoToCo wielkie dzięki. Już o tym zacząłem czytać.
ork pisze:
@Goraluk i NoToCo wielkie dzięki. Już o tym zacząłem czytać.
Labourer to generalnie pracownik, może być office labourer lub factory labourer.
General building to jak sama nazwa mówi - pomocnik budowlany...
)
Bo nie ma profesjonalisty zwanego "general building" no, może tak zwana złota rączka czyli po angielsku handy man:) ale to by było w ogłoszeniu, tak więc jak widzisz: general building to po prostu pomocnik:) Od wszystkiego: przenia kawy, zamiatania, przynoszenia cegieł itp:)))
Ja pisałem o psychiatrze? bo realja są takie że tu naprawdę nikt stosownie nie pomoże, napisałem gdzie masz się zgłosić? czy trafiło w ściane ? akurat na elektronice się znam wiem co to układy sterownicze i nie lece do serwisu żeby coś naprawić Jestem po technikum metalowo - elektrycznym.Oczywiście polska szkoła przy Elcie Pracowałem przy krosnach zulcerowskich bardzo skomplikowanych, remontowałem je ektronika też tam była a że łapiesz wstawki nie związane z tematem to nie moja wina.
NoToCo pisze:Pomocnik na budowie to "builder labour" lub "general builder".
general builder to ogólnobudowlaniec. Pomocnik to labourer.
Czasem zwykły słownik nie wystarczy, trzeba też wiedzieć co i gdzie jak zastosować.
Labourer to pracownik nie pomocnik, general builder to bardziej pomocnik.
Jak dodasz builder labourer to masz pracownika budowlanego, nieokreślonego czyli general builder... znaczy: pomocnik.
Przyjęło się w domyśle używanie nazwy labourer jako osoby niewykwalifikowanej na budowie, ale może też być np. office labourer który będzie czyścił toalety w biurze... Choć pewnie to nazwą inaczej jak np. walfare laoiurer lub coś w tym stylu. I nie ma nic wspólnego z pomocnikiem na budowie. Dlatego zawsze warto dołożyć na początku (przy braku znajomości języka) builder, co bardzo zawęzi wyszukanie i da precyzyjny wynik.
Określenie ogólnobudowlany dotyczy osoby obytej na budowie. Która zarówno może być pomocnikiem murarza jak i hydraulika.
Nie ma takiej profesji jak ogólnobudowlany. Może być elektryk, murarz, hydraulik, stolarz.
General building to będzie albo firma wykonująca pełny zakres prac budowlanych albo osoba na budowie jako pomocnik ogólnobudowlany.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem.
By coś przełożyć należy też trochę więcej wiedzieć niż tylko suche słownictwo.
A na stronie Job Centre (do której linka podałeś) są wyniki dla general builder, ale:
To cytaty z kilu pierwszych- lepszych ogłoszeń, także nie ma co chłopakowi mieszkać w głowie i polecać szukanie pracy ogólnobudowlanej, kiedy jasno napisał na czym się zna.
Main duties a range of top end work include a mixture of carpentry, painting, ceramic tiling, caulking etc.
Required general builder, experience in all aspects of building
Must have experience in all trades and full clean driving licence valid in the UK
Milti skilled worker needed for new build project. Candidiate will need to have previous experience in different areas of the building trades including some brickwork.
To cytaty z kilu pierwszych- lepszych ogłoszeń, także nie ma co chłopakowi mieszkać w głowie i polecać szukanie pracy ogólnobudowlanej, kiedy jasno napisał na czym się zna.
NoToCo pisze:goral, nie che mi się wdawać w kolejne bezsensowne dyskusje, ani tym bardziej tłumaczyć.
Wpisz w gumtree "general builder" (in london, jobs) = 0 wyników.
Wpisz "labourer" = 2 strony wyników, wszystkie z wyjątkiem jednego (welfare labourer) dotyczą budowlanki.
Mówisz masz:
https://jobsearch.direct.gov.uk/GetJob.aspx?JobID=118805&JobTitle=General+Builder&tjt=general+builder&where=london&rad=20&rad_units=miles&pp=25&sort=rv.dt.di&vw=b&re=134&setype=2&AVSDM=
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 8 gości