Postautor: NoToCo » 23 lis 2012 19:52
Ja przyjechałam jak miałam 20 lat i dałam radę. Na szczęście miałam (i nadal mam) tu brata, u którego mieszkałam i który bardzo mi na początku pomógł. Pierwszą pracę znalazłam po miesiącu intensywnych poszukiwań.
Ja jakoś nie wierzę w szukaniu pracy na odległość, no chyba że chodzi o specjalistów.