Trzeba bylo tak od razu, jasne ze rozumiem, swego czsu w 6 osob mieszkalismy w jednym domu wiec roznie bywalo... i to nie tylko z wanna... no ale coz, czlowieka nie zmienisz wiec albo zacisniesz zeby i znosisz to albo sie wyprowadzasz 
ja teraz nie mam tego problemu bo mieszkam z siostra i mamy porzadeczek
ja teraz nie mam tego problemu bo mieszkam z siostra i mamy porzadeczek
StaraBaba pisze:Chyba nie rozumiesz.
Ja mam na mysli moja lokatorke.
Wracam do domu po pracy, sprzatam wszystko codziennie, wlacznie z lazienka.
Ide sie wykapac. Wylaze z wanny, myje wanne, myje szybe z boku wanny, wycieram podloge. Wychodze z lazienki.
Wraca do domu lokatorka, idzie do lazienki.
Wchodze po niej do lazienki - jakby bomba pier...la. Wanna brudna, szyba zachlapana, podloga jak po powodzi.
Teraz rozumiesz?
khe khm, to mi wyglada na obsesje
a kibel zawsze myjecie po skorzystaniu z niego? 
MarcFloyd pisze:StaraBaba pisze:Chyba nie rozumiesz.
Ja mam na mysli moja lokatorke.
Wracam do domu po pracy, sprzatam wszystko codziennie, wlacznie z lazienka.
Ide sie wykapac. Wylaze z wanny, myje wanne, myje szybe z boku wanny, wycieram podloge. Wychodze z lazienki.
Wraca do domu lokatorka, idzie do lazienki.
Wchodze po niej do lazienki - jakby bomba pier...la. Wanna brudna, szyba zachlapana, podloga jak po powodzi.
Teraz rozumiesz?
Obsesję? To choroba psychiczna.
Współczuję tej lokatorce, musi mieć serdecznie dość tego miejsca i jeszcze znosić koty i jej palenie.
Oj zdziwilbys sie jak bardzo chce jednak zostac.....
O psie moim zapomniales czy nie doczytales?
Oprocz 4 kotow mam jeszcze 40kg psa w domu widzisz....
Doczytales ze pale a nie wiesz gdzie pale i nie wiesz czy lokatorka pali ....
Jakos zawsze z 1 + 1 tobie jakims dziwnym sposobem 9 wychodzi.... Hmmm
O psie moim zapomniales czy nie doczytales?
Oprocz 4 kotow mam jeszcze 40kg psa w domu widzisz....
Doczytales ze pale a nie wiesz gdzie pale i nie wiesz czy lokatorka pali ....
Jakos zawsze z 1 + 1 tobie jakims dziwnym sposobem 9 wychodzi.... Hmmm
"u mnie jest czysciutko, nie ma grzyba, myszy, karaluchow, wilgoci i ladnie pachnie... "
Jest tylko kilka kotow i wilczor na ok 40 m2 .
Wiec wynajmujemy pokoj za 120 GBP/tudzien i mamy za to:
Ciuchy trzeba trzymac w pokrowcach bo zaraz obleza w siersc. Jedzenie podobnie, nic nie mozna zostawic na blacie w kuchni bo albo StaraBaba sprzatnie albo koty rozwleka . Do tego szykowanie sobie jedzenia, po pracy na blacie gdzie caly dzien koty lazily jest lekko niesmaczne. Kolo lazienki lezy kuwetka z kocimi odchodami. Wilczur czuje sie samotny wiec wyje albo lazi po domu i cie obszczekuje na wejsciu. Po kazdym uzyciu lazienki trzeba ja myc cala .
Ogolnie najtaniej wynajecie tego pokoju to zrobic przelew i tam nie mieszkac.
Jest tylko kilka kotow i wilczor na ok 40 m2 .
Wiec wynajmujemy pokoj za 120 GBP/tudzien i mamy za to:
Ciuchy trzeba trzymac w pokrowcach bo zaraz obleza w siersc. Jedzenie podobnie, nic nie mozna zostawic na blacie w kuchni bo albo StaraBaba sprzatnie albo koty rozwleka . Do tego szykowanie sobie jedzenia, po pracy na blacie gdzie caly dzien koty lazily jest lekko niesmaczne. Kolo lazienki lezy kuwetka z kocimi odchodami. Wilczur czuje sie samotny wiec wyje albo lazi po domu i cie obszczekuje na wejsciu. Po kazdym uzyciu lazienki trzeba ja myc cala .
Ogolnie najtaniej wynajecie tego pokoju to zrobic przelew i tam nie mieszkac.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 32 gości