Brytyjskie szkoły czeka wielka rewolucja.
Brytyjscy nauczyciele właśnie otrzymali nowe wytyczne, jak mają się zachowywać na lekcjach. Najważniejsza z nich to zakaz używania w obecności uczniów słów "mama" i "tata". Zamiast nich mają obowiązywać "rodzice". Wszystko po to, by – jak argumentowano – dzieci w wieku od czterech do siedmiu lat mogły się nauczyć, że niektórzy ich koledzy mają np. dwie mamy.
Nowe wskazówki przedstawił brytyjski minister ds. dzieci, szkół i rodziny Ed Balls. Są zgodne z propozycją homoseksualnej organizacji Stonewall, która mocno za nimi lobbowała. Balls ogłosił je, by – jak argumentował – dzieci nabrały większej świadomości, że istnieje coś takiego jak pary tej samej płci.
Zalecenia ministra dotyczą szkół podstawowych i średnich. W tych pierwszych nauczycielom poradzono m.in., by nie używali wobec chłopców zwrotów typu "bądź mężczyzną". W tych drugich zaś zalecono wprowadzenie do programu nauczania lekcji o związkach homoseksualnych i prawach gejów do adopcji. Dzieci mają się też uczyć, by nie używać słowa "gej" jako przezwiska. Również każde wypowiedzenie słowa "gej" przez nauczyciela ma być traktowane niemal jak przejaw rasizmu.
Co na to rodzice? Stonewall podaje lakoniczną odpowiedź na wypadek, gdyby rodzicom nie podobały się zalecenia: "Bez względu na ich poglądy powinni zrozumieć, że szkoła ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo dzieci". Ostatnio coraz częściej dochodziło do sytuacji, w których brytyjscy uczniowie byli karani za użycie podobnych zwrotów. Dziesięcioletni chłopiec był przesłuchiwany przez policję za to, że w e-mailu zwrócił się do kolegi per "geju".
Ale o co ci konkretnie chodzi?
Dzieci powinny byc uswiadomione ze pary moga byc dwuplciowe lub jednoplciowe i ze jest to zupelnie normalne. Elementy takie powinny byc w jakis sposob zawarte w programie nauczania.
Bardzo, ale to bardzo serdecznie przepraszam ale sie nie zgodze z tym niestety.
Zawisc ludzka jest zbyt wielka zeby kolega z 1 klasy zrozumial ze masz 2 mamusie lub 2 tatusiow.
Tutaj dyskryminuje się dziecko z pary hetero, cały czas mówił dzieciak mama i tata, idzie do szkoły i się dowiaduje że rodzice go okłamywali, nie masz gówniarzu mamy i taty masz rodzica i rodzica.
It goes on to suggest the word "parents" may be more appropriate than "mum and dad", particularly in letters and emails to the child's home. (...) It says that pupils aged four to seven should "understand that not all pupils have a mum and a dad" and learn about different family structures.
Tutaj dyskryminuje się dziecko z pary hetero, cały czas mówił dzieciak mama i tata, idzie do szkoły i się dowiaduje że rodzice go okłamywali, nie masz gówniarzu mamy i taty masz rodzica i rodzica. Czemu dla dobra mniejszości ma cierpieć większość ?
Nie mam nic przeciwko gejom, lesbijkom, boje sie o psychike dzieci wychowywanych w takich zwiazkach, ale za wczesnie jest jeszcze na wyrokowanie czy to dobre czy zle. Okaze sie po kilkunastu latach gdy wychowani w takiej rodzinie sami beda zakladali rodziny.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 11 gości