O wszystkim na tematy prawne
she8
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 15 mar 2011 17:06

problem z hm revenue

Postautor: she8 » 15 mar 2011 17:19

witajcie
potrzebuję numeru telefonu na polską infolinię hm revenue.kiedyś,kiedy do nich dzwoniłam na numer główny i powiedziałam,że kontaktuję się z Polski podano mi numer za pomocą którego bezpośrednio łączyłam się z polskimi operatorami,ale niestety zgubiłam go gdzieś,a teraz bardzo mi jest potrzebny.może macie ten numer?

a problem mam taki,że od 5 dni w różnych porach dnia próbuję dodzwonić się do nich na wszelkie znane mi numery i nie udało mi się do tej pory-wciąż zajęte.

od 2,5 roku jestem już w Polsce i za pomocą prawnika rozliczyłam się za rok podatkowy 2007/2008 oraz zawiadomiłam hm revenue,że wracam do kraju i nie będę już pracować w uk.od tamtej pory otrzymywałam od nich przesyłki z formularzami do rozliczenia,ale je ignorowałam.rok temu zaczęło mnie to niepokoić więc zadzwoniłam i wyjaśniłam sytuację,a pani po drugiej stronie zapewniła mnie,że już więcej nie będę otrzymywać żadnych formularzy,że już zaznaczyła mnie jako osobę nie kwalifikującą się do składania rozliczeń podatkowych itd. po czym nie minął miesiąc,a dostałam kolejne ulotki.nie chciałam już tracić nerwów,więc nie zaprzątałam sobie już tym głowy,aż tu w piątek dostałam pismo z informacją,że do 22 marca muszę zapłacić karę w wysokości 100 funtów za opóźnienie w złożeniu rozliczenia za rok 2009/2010.tym bardziej jest to dziwne,że za brak rozliczenia za rok 2008/2009 żadnej kary nie otrzymałam...bardzo chciałabym się do nich dodzwonić i wyjaśnić tą sytuację,ale mimo moich usilnych prób jest wciąż zajęte,a ja nie wiem co robić.pozdrawiam

she8
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 15 mar 2011 17:06

Postautor: she8 » 16 mar 2011 11:42

nikt nie pomoże?

Plutos
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 08 mar 2011 12:00

Postautor: Plutos » 16 mar 2011 13:03

Prosze sie nie martwic to seria standardowych listów wysyłanych przez HMRC .jesli jednak to Pania martwi proszę spróbować pod numerem 0845 9154515
i wybrać opcje 4 nie jest to servis w jezyku polskim ale proszę spróbować.
Pozdrawiam

kwiatuszek2
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2011 18:32

Postautor: kwiatuszek2 » 30 lip 2011 18:37

proszę mi napisac co pani zrobila z ta sprawa z custom revenue,bo mam identyczny problem,z tym ze dla męża juz przyszla kara 100F za to ze niby nie rozliczył sie za 2009-2010.,a faktycznie sie rozliczył,nawet otrzymal czek do Polski.Pracowal tam tylko 3 miesiące a tyle problemóm,wciąż jakies ulotki ,wezwania,itp.Ja niedlugo zwarjuje psychicznie

kwiatuszek2
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2011 18:32

Postautor: kwiatuszek2 » 30 lip 2011 18:42

proszę mi napisac co pani zrobila z ta sprawa z custom revenue,bo mam identyczny problem,z tym ze dla męża juz przyszla kara 100F za to ze niby nie rozliczył sie za 2009-2010.,a faktycznie sie rozliczył,nawet otrzymal czek do Polski.Pracowal tam tylko 3 miesiące a tyle problemóm,wciąż jakies ulotki ,wezwania,itp.Ja niedlugo zwarjuje psychicznie

kwiatuszek2
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2011 18:32

Postautor: kwiatuszek2 » 01 sie 2011 13:01

po zakonczeniu pracy mąż sie rozliczyl i wrocil do polski.Wkrotce otrzymal czek.ktory zrealizowalismy.Po dokladnie roku,otrzymał pismo,że dokonano błędnych kalkulacji i musimy oddac ok 500F,w przeciwnym razie beda kary itp.Napisałam reklamację,na ktorą otrzymalismy odpowiedz,że sorry ich błąd,ale pieniążki musimy oddać.W lutym zdeklarowaliśmy,że oddamy te pieniądze,tylko niech napiszą numer konta banku na jaki mielibyśmy dokonac wpłaty,bo kazali nam przeslac te pieniadze czekiem,a u nas w Polsce zaden bank takich czeków nie wystawia.Napisałam w jezyku polskim,bo nie znam angielskiego,a nie stac mnie non stop na tlumaczy.To bylo w lutym,za ok tydzien otrzymalam pismo ze mój list trafił do tłumacza i tak tłumaczą do dziś,a mamy sierpien czyli juz 6 miesiecy.W tym czasie z innego miejsca otrzymuję ponaglenia,grożby,az w końcu przyszło 100f kary.Napisalam ponownie do nich list i wciąż czekam na odpowiedz.Tak więć blondynek przyszło nam do glowy napisać list,tylko okazuje się ,że nie traktują tych listów serio.Co ja mam robić?Mąż zbytnio sie nie przejmuję ,ale za to ja..ciągle o tym myślę,jestem bezradna,że z powodu błędów ich pracownikow musimy ponosic takie konsekwencje.A po 3 miesiącach nastepne kary i nastepne

kwiatuszek2
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2011 18:32

Postautor: kwiatuszek2 » 02 sie 2011 14:04

tak tez dzis zrobiłam .Dzieki za szybką odpowiedż.Ciekawa jestem,czy męża brat który w tej chwili jest w Anglii moze za niego dokonac wpłaty tam na miejscu?Dziwi mnie też jedno dlaczego na różnych pismach z custom mąż ma 3 różne tax reference?Który z nich to ten UTR?Ten z najbardziej aktualnych listów?

kwiatuszek2
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2011 18:32

Postautor: kwiatuszek2 » 04 sie 2011 10:48

Tak przeglądam tę stertę korespondencji z Custom i zauważyłam też w pewnym momencie dwie ulotki przysłane mniej więcej w tym samym czasie do męża i okazuje sie,że mąż ma na nich dwa różne NIN.Czy to możliwe?Czy to czasami nie jest tak ,że z tego powodu mamy te problemy,że raz przysłali za duzo pieniędzy a teraz każą zwrócić? Może mąż widnieje u nich w papierach jako dwie różne osoby?Sama nie wiem co o tym myśleć.A może wysłać kopie tych ulotek do nich ,podkreslić te NIN-y i postawic obok znak zapytania?


Wróć do „Prawo”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 4 gości