O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 26 lip 2011 08:44

Musza wiedziec czy maja wyniesc, przyniesc czy pozamiatac.

Fryed bread anyone? :lol:

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 26 lip 2011 13:36

Bron boze sie nie czepiasz. Pierwszy raz przy tym nie walisz glupoty, znalazlas literowke, brawo. Chcesz lizaka?

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 26 lip 2011 13:58

alez ona jest q niesamowita - chodzacy omnibus - wie wszystko - zawsze

na pewno dopytala na pismie (zeby uniknac literowek) autora co dokladnie wypowiedzial w tym momencie
no musiala przeciez
bo inaczej to opiera swoje domysly wylacznie na tym co uslyszala w tv a to wcale nie musialo byc to co autor powiedzial, chcial powiedziec, mial na mysli albo mu sie wydawalo etc. bo moze chcial powiedziec "i" ale ze nie wie jak ona brzmi po aniglsku super poprawnie to wyszlo my "y" albo na odwrot?

ale zaraz - ona sluch i czytanie w myslach pewnie ma opanowane do perfekcji wiec moze jednak sie nie myli?

a moze podpiera sie subtitles? czyli kolejna interpretacja czegos uslyszanego przez innego zwyklego smiertelnika?

a moze tam byl scenariusz napisany i ona go czytala stad jej proba zaistnienia poprawieniem kolejnego bledu na forum?

co za baba :roll:

ona napewno wyraznie slyszala tam "i" a nie "y" ... a moze jednak nie ?

wkleic ci obrazek?

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 26 lip 2011 14:17

Alez ja NIE mialem na mysli gry slow ale zwyczajnie strzelilem literowke (kalectwo uzywania outlooka), wiec dlaczego mialbym udawac i klamac ze bylo inaczej? Przeciez ja nie jestem blondynkiem...

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 26 lip 2011 14:23

ona juz ci powie co ty miales na mysli

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 27 lip 2011 10:03

od tego kto co jak gdzie kiedy z kim i po co to juz jest spec na tym forum, nie bede mu odbieral "zycia" bo wtedy juz mu nic nie zostanie

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 29 lip 2011 21:47

ewazraju pisze:alez ja wierze!
podzielam filozofie mojego przyjaciela zyda ze co za darmo to gowno warte :lol:


Fajnego masz przyjaciela...
Ciekawe czy to On właśnie,
wydrukuje niebawem, kilka bilionów dolarów...?


I znowu wszystko pójdzie sie j.e.b.a.ć. ??


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 31 gości