 Bylem teraz w sobote w jakims klubie na Acton ( nie pamietam nazwy) to impraza tam wygladala jak w jakies wiosce popegerowskiej tzn: sami dresiarze wytatuowani, lysole, pijaki, zero fajnych dziewczyn, i ogolnie mordownia. Ci ludzie, ktorzy sie tam bawili wygladali tak jakby przyszli tylko po to zeby komus zeby poprzestawiac. Typowy margines spoleczny, ktory wyladowal w Londynie. To byla moja pierwsza impreza w Londynie, i jestem niemile zaskoczony jezeli chodzi o atmosfere mialem nadzieje, ze bedzie inaczej i bede zaskoczony ale pozytywnie, a tu lipa
  Bylem teraz w sobote w jakims klubie na Acton ( nie pamietam nazwy) to impraza tam wygladala jak w jakies wiosce popegerowskiej tzn: sami dresiarze wytatuowani, lysole, pijaki, zero fajnych dziewczyn, i ogolnie mordownia. Ci ludzie, ktorzy sie tam bawili wygladali tak jakby przyszli tylko po to zeby komus zeby poprzestawiac. Typowy margines spoleczny, ktory wyladowal w Londynie. To byla moja pierwsza impreza w Londynie, i jestem niemile zaskoczony jezeli chodzi o atmosfere mialem nadzieje, ze bedzie inaczej i bede zaskoczony ale pozytywnie, a tu lipa  Jestem, ze tak powiem swiezakiem i nie wiem gdzie mozna dobrze sie pobawic tutaj w klubach. Prosze o rady. Pozdro dla emigracji
  Jestem, ze tak powiem swiezakiem i nie wiem gdzie mozna dobrze sie pobawic tutaj w klubach. Prosze o rady. Pozdro dla emigracji 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 45 gości