user838853 pisze:dzieki ludzisaka bede musial babe do lasu wywiesc moze sie opamieta:) moze przemysli pewne sprawy jak posiedzi noc w krzakach
Jakie krzaki?!
Bierzesz babe, pakujesz w swojego paska TDI (bagażnik - duży i ceniony przez Polaków), wieziesz na parking pod Wickes'em i robisz tak:
1. Siekierką odcinasz lewą stopę - baba się drze ale jeszcze nie wie o co chodzi (o co kaman - mikrofonu szaman, to tak za tym debilem z TV i Banitą).
2. Przedstawiasz się i odcinasz prawą stópkę. Baba zaczyna kojarzyć. Owiń jej kikuty szmatami, bo jucha jej zejdzie i ci rozliczenia nie zrobi.
3. Baba ci powie, że wszystko ma we biurze. Wtedy odrąb jej lewą dłoń. Znowu szmata obowiązkowa.
4. Nie czekając na jej reakcję, obetnij jej uszy. Zawiń w chusteczkę. Pamiątka będzie.
5. Przygotuj kartkę papieru A4 i długopis (w Tesco są tanie).
6. Zedrzyj z niej gacie, wyjmij zza ucha na swoim łysym łbie brzytwę i wytnij jej łechtaczkę. Po chwili będziesz miesz miał pełne rozliczenie podatkowe swojej p... budowlanej firmy.
7. Trupa zakop głęboko.
8. Wyjedź do swojej Sokółki lub innej rodzimej wioski w Polski. Niech sprawa przycichnie. W międzyczasie pojeździj paskiem po okolicznych dyskotekach i użyj życia.
9. Jak już ci się kasa skończy, to weź kredyt w Banku Spółdzielczym, opłać kurs języka kraju, w którym chcesz mieszkać i wyjedź tam.
I NIE P..., ŻE CIĘ KTOŚ ZROBIŁ W TRĄBĘ. TRZEBA BYŁO SIĘ INTERESOWAĆ SWOIMI SPRAWAMI WCZEŚNIEJ. Tylko tak jakoś dziwnie się składa, że w UK mówią po angielsku a w takiej np Norwegii po norwesku.
A jak znasz polski to siedź w Polsce.
Ch....j!