czy wam sie watki nie pomylily?
zalozcie sobie swoj... i tam sie zryjcie na inne tematy...
**********************8
wracajac do tematu - niech ich szlag, ale wymyslili:
http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/asia-p ... 597003.stm
ja bym zrobila wieksze te ciezarowki i wlascicieli nimi "wozila"
zalozcie sobie swoj... i tam sie zryjcie na inne tematy...
**********************8
wracajac do tematu - niech ich szlag, ale wymyslili:
http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/asia-p ... 597003.stm
ja bym zrobila wieksze te ciezarowki i wlascicieli nimi "wozila"
to razem z teściowa jestescie w grupie trzymającej władzębanita pisze:sierio?
w tamtym roku zachorowala moja tesciowa - i co?
i ma sie calkiem dobrze, natychmiast po zdiagnozowaniu otrzymala pelna niezbedna pomoc, na kontrole, badania czy inne wizyty nie czeka wcale po 3 lata jak to w telewizorni mowia, zyje i nie nazeka
jej stan byl zaawansowany, jest po 60, mieszka w polsce, nie posiada zadnych prywatnych ubezpieczen ani specjalnych przywileji, nie zaplacila nikomu ani grosza w lape - ot zwykly obywatel wiec co ty znowu pie.......?
raz byz zagryzl za ta "twoja" polske a innym razem plujesz na nia swoim jadem
jestes zwyklym oszolomem bez wlasnego zdania, przeczytasz cos w internecie i jak choragiewka ustawiasz sie z wiatrem
jak mowia ze sluzba zdrowia bee to ty ze bee, jak zamach to ty ze zamach, jak beda mowic ze gowno smakuje jak paczki to bedziesz wpierd. gowno az ci sie beda uszy trzesly
Banita, wyrywasz moje slowa z kontekstu, numer na poziomie swiadkow J.
Nie trzeba zadawac glupich, niby retorycznych pytan w polowie zdania, ktore i tak jest dokonczone.
A o co licytacja, to cholera was wie, w koncu to wasze licytowanie.
I odpusc z ironia, nie masz jak merytorycznie, to nie probuj w ogole.
Nie trzeba zadawac glupich, niby retorycznych pytan w polowie zdania, ktore i tak jest dokonczone.
A o co licytacja, to cholera was wie, w koncu to wasze licytowanie.
I odpusc z ironia, nie masz jak merytorycznie, to nie probuj w ogole.
merytorycznie powiadasz?
no to zdefiniuj prosze to cierpienie o ktorym nie mamy pojecia
7 latek bedzie cierpial po stracie chomika
starababa jak je zdechnie pies
kto inny zdepcze chomika albo zabije psa i to po nim splynie
ktos bedzie cierpial po stracie bliskiej osobi ktos inny nie
nie mozesz powiedziec ze ktos nie wie co to cierpeinie bo kazdy odczuwa to w inny sposob
no to zdefiniuj prosze to cierpienie o ktorym nie mamy pojecia
7 latek bedzie cierpial po stracie chomika
starababa jak je zdechnie pies
kto inny zdepcze chomika albo zabije psa i to po nim splynie
ktos bedzie cierpial po stracie bliskiej osobi ktos inny nie
nie mozesz powiedziec ze ktos nie wie co to cierpeinie bo kazdy odczuwa to w inny sposob
Slabo na goscia roszczacego sobie intelektualne pretensje do uzywania sarkazmu, jako broni.
A kwestia nadmienionego poziomu cierpienia, czy jakbys to nazwal, to nie temat na glupie klotnie, jak ta tutaj o raku.
A, ze ta klotnia jest glupia i nie na miejscu, nie sposob nie zauwazyc i tego sie wlasnie czepilem.
A kwestia nadmienionego poziomu cierpienia, czy jakbys to nazwal, to nie temat na glupie klotnie, jak ta tutaj o raku.
A, ze ta klotnia jest glupia i nie na miejscu, nie sposob nie zauwazyc i tego sie wlasnie czepilem.
slabo jak na kolejna osobe lykajaca jak ryby robaki to co ludzie walna sobie w podpise dlatego specjalnie dla ciebie (i ze wzgledu na fakt ze juz mnie nudzi czytanie w kolko o sarkazmie jak nie ma sie czego czepnac) go zmienie
czepiles sie argumentujac ze nie wiemy nic o cierpieniu ... widac tylko ty wiesz czyli jak napisalem licytacja ale ze jestes taktowny to sie nie bedziesz wypowiadal
to forum slynie z osob ktore wszystko wiedza najlepiej - tak tak wiem ja tez do tego grona naleze
czepiles sie argumentujac ze nie wiemy nic o cierpieniu ... widac tylko ty wiesz czyli jak napisalem licytacja ale ze jestes taktowny to sie nie bedziesz wypowiadal
to forum slynie z osob ktore wszystko wiedza najlepiej - tak tak wiem ja tez do tego grona naleze
prawnikiem sie kurna mac zachcialo byc... a wezme se kurna naprawde zajde w ciaze, rok urlopu maciezynskiego i z bani 
zastanawialam sie nad ksiegowoscia, ale jakos lepsza bylam z prawa... do wszystkiego trzeba miec talent i zaciecie, ja w ksiegowosci nie byla bym dobra bo nie umiem sie az tak skupic by liczyc cos przez kilka godzin, meczylo mnie to strasznie, dlatego uwazam, ze do tego trzeba miec powolanie bo inaczej ciezko. Przy prawie latwiej jak dla mnie przynajmniej
liczyc przez pare godzin? moze jeszcze na liczydle 
jest 21 wiek, od liczenia sa komputery
zdecydowanie powinnasc pojsc na maciezynskie i opowiedziec nam potem jak to z tym czasem wolnym mialas - szczegolnie jak juz sie dziecko urodzi - bo wiesz ze zeby isc na maciezynskie to trzeba najpierw w ciaze zajsc
a w twoim przypadku (tak wnioskuje) to najpierw slub i te sprawy by byl potrzebny a dopiero potem dziecko
i nie zapominaj ze tu nie polska i nikt zwolnien nie daje jak sie jest w ciazy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 75 gości