Ogólne rozmowy na tematy związane z mieszkaniem w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia mieszkaniowe można znaleźć pod adresem www.londynek.net/accommodation
kasiulka201980
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 03 sty 2011 19:25

Pomocy

Postautor: kasiulka201980 » 03 sty 2011 19:45

Mój mąż jest w Londynie chce abym przeprowadziła się z trójką dzieci do niego.Mamy problem z tym ponieważ nie wiemy od czego zacząć i co trzeba zrobić jakie formalności,mieszkanie i.t.p.Bardzo was proszę jak ktoś jest w tym zorientowany niech udzieli kilku wskazówek.Dziękuje z góry :D

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 03 sty 2011 19:54

Jezeli maz jest w Londynie i sam sie w tym nie potrafi zorientowac to nie pakuj sie tu z 3 dzieci.

Bedzie potrzebna szkola, lekarz, cokolwiek i co wtedy?

Jak ciamajda za przeproszeniem podstawowych spraw nie potrafi tu na miejscu sie dowiedziec/zalatwic.....

kasiulka201980
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 03 sty 2011 19:25

Postautor: kasiulka201980 » 03 sty 2011 20:00

Nie ciapa tylko każdy co innego mu mówi.Proszę o pomoc a nie o obrażanie mego męża,a co do lekarzy i.t.p to jestem spokojna bo znam język.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 03 sty 2011 22:15

NO teraz to juz zupelnie chyba zartujesz - jaki "kazdy" mu cos innego mowi? A kogo/gdzie pytal?

1) Mieszkanie podstawa - idzie do agencji i mowi ze szuka mieszkania dla was, placi depozyt (rownowartosc miesiaca) i z gory za miesiac i dostaje klucze - pod warunkiem ze go stac na wynajecie mieszkania o ktore pyta. W czym tu problem?

Jestesmy w UE - jakie formalnosci? Pakujesz dzieciaki, paszporty wsiadasz w autokar/samolot i lecicie/jedziecie, znowu - w czym problem?

Jezeli masz jakies KONKRETNE pytania to pytaj ale nie w sposob w jaki zapytalas bo nie wiadomo o co Ci w ogole w tym poscie chodzi.

maya
Rezydent
Posty: 1120
Rejestracja: 28 wrz 2007 11:57
Kontaktowanie:

Postautor: maya » 03 sty 2011 22:29

\,,/
Ostatnio zmieniony 03 sty 2011 22:30 przez maya, łącznie zmieniany 1 raz.

maya
Rezydent
Posty: 1120
Rejestracja: 28 wrz 2007 11:57
Kontaktowanie:

Postautor: maya » 03 sty 2011 22:29

Dokładnie. Tutaj nie ma 'formalności' jak w Polsce. Nie masz meldunku ani innych zgłoszeń. Przyjeżdżasz i mieszkasz.

maryloo
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 30 gru 2010 23:19

Postautor: maryloo » 04 sty 2011 00:16

Mieszkanie podstawa - idzie do agencji i mowi ze szuka mieszkania dla was, placi depozyt (rownowartosc miesiaca) i z gory za miesiac i dostaje klucze - pod warunkiem ze go stac na wynajecie mieszkania o ktore pyta. W czym tu problem?


jak to jest z tym wynajmem w końcu? czy mozna wlasnie wplacic depozyt i z gory np za miesiac czy dwa i juz mieszkac czy tez trzeba sie okazywac dowodami wyplat z pracy, ze stac nas na wynajem w dluzszej perspektywie.pytam bo mam znajomych w Londynie, ktorym agencje tylko na tej zasadzie wynajely mieszkania.czyli co? jak przyjezdzam i chce szukac pracy, to nie wynajme mieszkania jesli jej najpierw nie mam?no ale jak szukac pracy jesli nie ma sie dachu nad glowa?

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 04 sty 2011 00:20

Mieszkanie podstawa - idzie do agencji i mowi ze szuka mieszkania dla was, placi depozyt (rownowartosc miesiaca) i z gory za miesiac i dostaje klucze - pod warunkiem ze go stac na wynajecie mieszkania o ktore pyta.


Przeciez pisze:

pod warunkiem ze go stac na wynajecie mieszkania o ktore pyta


A powyzsze - oczywiscie ze musi byc udowodnione wyciagami z konta bankowego/listem od pracodawcy/referencjami - to chyba zrozumiale.

Czy w Polsce bez tego wynajmnie wam ktos mieszkanie?

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 04 sty 2011 00:26

maryloo pisze: jak szukac pracy jesli nie ma sie dachu nad glowa?


Wynajac na poczatek pokoj jezeli bez dzieci.

Jezeli to rodzina - przyjezdza jedno, organizuje sie na miejscu i wtedy sciaga reszte.

maryloo
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 30 gru 2010 23:19

Postautor: maryloo » 04 sty 2011 22:39

A powyzsze - oczywiscie ze musi byc udowodnione wyciagami z konta bankowego/listem od pracodawcy/referencjami - to chyba zrozumiale.

Czy w Polsce bez tego wynajmnie wam ktos mieszkanie?

Oczywiscie ze wynajmie. 10 lat wynajmowalam mieszkanie w stolicy i nikt mi nie zagladal do wyciagow bankowych itp. masz pieniadze to wynajmujesz, nie to nie.wazne jest ze sie placi, a skad sie ma pieniadze, to nie jest juz biznes wlasciciela mieszkania. dlatego uważam, że podejscie wyspiarzy do sprawy wynajmu jest co najmniej niedemokratyczne, zalatuje troche swego rodzaju rezimem. a dajmy na to ze chce wyjechac do Londynu na 2 m-ce w celach czysto turystycznych i nie chce mieszkac w hotelu, chce wynajac mieszkanie i co wtedy?najpierw musze sobie pracy poszukac ,żeby pokazac payslip?:) . w 2012 roku Polska organizuje EURO, dla wielu ludzi z duzych miast bedzie to okazja aby wynajac mieszkanie cudzoziemcom na ten okres, i co ci obcokrajowcy tez beda musieli sie zatrudnic w Polsce, żeby byli wyplacalni i "zasłuzyli" na wynajem mieszkania?:)beda miec kase to wynajma, nie to nie, prosta sprawa. i tak powinno byc.

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 04 sty 2011 22:52

bardzo sie mylisz...

anglicy i ich prawo jest może dla ciebie drakhońskie..ale ono ma na celu zabezpieczenie wszystkich...

dokładnie ..w agencji musisz pokazać statement rachunku bankowego , po to bo umowa najczesciej spisywana jest na rok...
i własciciel mieszkania musi miec pewnoiśc ze masz stałe dochody i bedziesz w stanie opłacac mieszkanie...a nie idziesz an pałe mieszkac ..masz na pierwszy czynsz a poźniej to jakos bedzie....
ja uważam ze ta procedura to podstawa....

pomieszkasz rok ..zechcesz sie przepropwadzic..i dostaniesz oczywiscie referencje od agencji które w nastepnym miejscu bedą waznym atutem....

jednym słowem ..do tego prawa trzeba troszeczke dorosnąć...

maryloo
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 30 gru 2010 23:19

Postautor: maryloo » 04 sty 2011 22:59

Jestesmy w UE - jakie formalnosci? Pakujesz dzieciaki, paszporty wsiadasz w autokar/samolot i lecicie/jedziecie, znowu - w czym problem

No chyba jadac do pracy za granice czeka nas troche wiecej zalatwiania i formalnosci niz to co zaproponowala kolezanka powyzej. paszpotry i walizki to tylko jak sie turystycznie wyjezdza, a do mieszkania i pracy z cala rodzina trzeba sie solidniej przygotowac. nalezy zabrac wszystkie niezbedne dokumenty (akty urodzenia, slubu, swiadectwa pracy, zaswiadczenia o niekaralnosci) najlepiej przetlumaczone przez tlumacza przysieglego. rózne tego typu dokumenty beda potrzebne np przy zapisywaniu dzieci do szkoły( jesli to bedzie szkola katolicka, to trzeba miec jeszcze akt chrztu i papier z parafi ze jest sie praktykujacym katolikiem), trzeba na miejscu zarejestrowac sie w Home Office, jesli nie zamierzasz pracowac to trzeba bedzie sie postarac o ubezpieczenie, byc moze bedziesz chciala starc sie o benefity itp, wiec taki wyjazd to nie jest tak hop siup ot walizki i paszporty.

maryloo
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 30 gru 2010 23:19

Postautor: maryloo » 04 sty 2011 23:07

dokładnie ..w agencji musisz pokazać statement rachunku bankowego , po to bo umowa najczesciej spisywana jest na rok...
i własciciel mieszkania musi miec pewnoiśc ze masz stałe dochody i bedziesz w stanie opłacac mieszkanie...a nie idziesz an pałe mieszkac ..masz na pierwszy czynsz a poźniej to jakos bedzie....
ja uważam ze ta procedura to podstawa....


no wlasnie i to jest ten przymus, o ktorym
mowie: narzucanie ile sie ma mieszkac, od razu na rok, czesto gesto w syfie jaki powszechnie panuje w londyńskich mieszkaniach. a to zabezpieczenie dotyczy zazwyczaj agencji i landlorda, umowy sa tak konstruowane zeby zabezpieczyc ich interesy a nie klienta. wystarczy wejsc na niektore posty i poczytac opinie ludzi, ktorzy zostali nabici w butelke.

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 04 sty 2011 23:39

maryloo pisze:

no wlasnie i to jest ten przymus, o ktorym
mowie: narzucanie ile sie ma mieszkac, od razu na rok, czesto gesto w syfie jaki powszechnie panuje w londyńskich mieszkaniach. a to zabezpieczenie dotyczy zazwyczaj agencji i landlorda, umowy sa tak konstruowane zeby zabezpieczyc ich interesy a nie klienta. wystarczy wejsc na niektore posty i poczytac opinie ludzi, ktorzy zostali nabici w butelke.



cóż proponuje do ARGOSA , namiot w promocji za 11,99 i bedzie lepiej...

mój brat mieszka w londynie od 12 lat...ja juz tak zupełnie na stałe od 2006... i nie zostalismy nigdy oszukani...nie mieszkalisy nigdy w syfie....

powiedziałem to wyraźnie w poprzednim poscie.. do tego prawa należy dorosnąc


Wróć do „Mieszkanie”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 8 gości