O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 15:02

surikjunior pisze:
Emigrantka pisze:Frustratem to jestes ty a nie ja.

Ja mam bardzo spokojnie poukladane zycie - pod kazdym wzgledem, zadnych powodow do frustracji.

Sorry to dissapoint you.

:lol:
Jasne :?
Mieć poukładane życie można, ale czuć się z jakiś powodów zagrożona też.
Tu widzę powód Twojej frustracji.
To na czym opierasz swoją stabilizację, jest naprawdę marne, skoro wyprowadzają Cię z równowagi moje posty. Człowiek ustabilizowany, to również człowiek zrównoważony emocjonalnie. Jakoś tego nie stwierdzam u Ciebie.
Chcesz o tym pogadać ? :?


Ze co?

Zagrozona czym/przez kogo?

Nie rozmieszaj.....

Twoje posty nie wyprowadzaja mnie z rownowagi - nie schlebiaj sobie, do Maska ci daleko.

Jako kafelkarz nie masz kwalifikacji zeby wypowiadac sie na temat stwierdzania czy tez nie czegokolwiek u mnie .

Pogadac mam z kim (jezeli mam na to ochote) w normalnym zyciu, nie skorzystam wiec z twojej oferty.

Jestem w pracy, czasem mi sie nudzi - to sobie wpadam na forum i czytam parskajac smiechem od czasu do czasu. To nic nei znaczy, wyciagajac jakiekolwiek wnioski z postow na forum udawadniasz jakim jestes jeleniem.

:lol:

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2010 15:08

Szkoda ze tak malo jeleni wchodzi, bo nie ma co robic

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 15:50

POLACY - razem czy osobno ?


Ogolnie to smieszny ten tytul. I zalatuje rasizmem i zasciankowoscia.

Dlaczego mam/musze byc "razem" z kims z kim nie mam nic wsolnego poza miejscem (krajem) urodzenia - na ktory to fakt nie ma sie wplywu wiec nie powinien miec znaczenia?

Jezeli mam wiecej wsolnego z Iranczykiem czy Chinka to z nimi bede "razem" a z Juzkime spod budki z piwem bede "osobno"

Zadna filozofia...

Tylko w polskim kosciele ucza "milosci blizniego" inaczej - nie widziec "czlowieka" tylko widziec ze to "Polak" ub "inny"..,...

No, pracuje jeszcze 45 minut.... to ide zapalic i zobacze co tu sie dzieje a pozniej sruuuuuuuuuuuuuuu do domciu. Wyprowadze sobie moja angielska (zadufanego w sobie) psice, nakarmie angielskiego (zadufanego w sobie) kota, wlacze sobie SKY i obejrze jakies nie polskie bylo co w TV z "dziecmi"....spokojnie, bez frustracji.....


:lol:

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 16:04

Twierdzisz, że z postów nie można wyciągnąć żadnych wniosków ? :wink:
Muszę Was zmartwić. To jest mój ostatni post na tym forum
:cry:

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2010 16:08

surikjunior pisze:Twierdzisz, że z postów nie można wyciągnąć żadnych wniosków ? :wink:
Muszę Was zmartwić. To jest mój ostatni post na tym forum
:cry:


Tak mi przykro hehehehe

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 27 lip 2010 16:59

banita pisze:
usercostam pisze:Podobno (...)


podobno gdyby babcia miala wasy moglaby byc dziadkiem


http://podatki.onet.pl/eksperci-vat-w-w ... yjne-detal

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 17:07

surikjunior pisze:Twierdzisz, że z postów nie można wyciągnąć żadnych wniosków ? :wink:
Muszę Was zmartwić. To jest mój ostatni post na tym forum
:cry:


Do not make promises that you can not keep.....

Zarzekala sie zaba blota....

:lol:

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 17:49

"Ze co?

Zagrozona czym/przez kogo?

Nie rozmieszaj.....

Twoje posty nie wyprowadzaja mnie z rownowagi - nie schlebiaj sobie, do Maska ci daleko.

Jako kafelkarz nie masz kwalifikacji zeby wypowiadac sie na temat stwierdzania czy tez nie czegokolwiek u mnie .

Pogadac mam z kim (jezeli mam na to ochote) w normalnym zyciu, nie skorzystam wiec z twojej oferty.

Jestem w pracy, czasem mi sie nudzi - to sobie wpadam na forum i czytam parskajac smiechem od czasu do czasu. To nic nei znaczy, wyciagajac jakiekolwiek wnioski z postow na forum udawadniasz jakim jestes jeleniem."


Tak sobie jeszcze pomyślałem.
A może jesteś przy kości :lol:
I stąd Twój cięty na ludzi charakter :?
No dobra już dobra. Spadam :wink:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 18:09

surikjunior pisze:
Tak sobie jeszcze pomyślałem.
A może jesteś przy kości :lol:
I stąd Twój cięty na ludzi charakter :?
No dobra już dobra. Spadam :wink:


Na ludzi nie

Na glupote i cwaniactwo - tak.

A ty myslales jaki z ciebie cwaniaczek - pod podszewka filozofowania na tematy wyzsze... sam szukasz tego co reszta NOWYCH tutaj i zdziwko cie lapie ze na twoje wezwania do jednosci narodowej (co u nas tu jest jednoznaczne z: znajdz mi prace, znajdz mi mieszkanie, przetlumacz, zawiez, odbierz i ogolnie rob za mnie wszystko) jakos odezwu nie bylo.

Pisze pomalu bo wiem ze szybko czytac nie potrafisz:


k a z d y s o b i e r z e p k e s k r o b i e


I wara ode mnie z jakimisinsynuacjami alkoholem, imprezami czy otyloscia - ja wiem ze tonacy brzytwy sie chwyta ale... wez no chlopak lopate i sam sie zakop bo z tego dolka to juz nie wyleziesz....

(i naucz sie CYTOWAC bo jeszcze wyjdzie na to ze sam cos madrego napisales bo moj postw twoim poscie powyzej nie jest cytowany tylko wyglada jakbys sam to napisal - los na potege...)

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 19:51

"k a z d y s o b i e r z e p k e s k r o b i e "

Oto nasze narodowe motto. Trafiłaś w samo sedno.
Jesteś osobą inteligentną, więc chyba rozumiesz, że gdyby mi zależało na konkretnej pomocy w Londynie, nie chrzanił bym o "szopenie" tylko właził Wam bez mydła do odbytu.
A tego w żadnym razie nie robię.
Żeby nie zaogniać, odpowiem Ci spokojnie raz jeszcze, że nie interesuje mnie zdobycie kontaktu, gdyż posiadam już takowy. Sytuację znam chociażby z opowiadań w rodzinie.
Masz chyba jakąś fobię w tym temacie. Aż tak strasznie boicie się najazdu nowych mas imigrantów ? Niech przyjeżdżają i posmakują tego chleba sami.
Mnie to na raczej nie grozi, gdyż moja żona jest zdecydowanym przeciwnikiem wyjazdu gdziekolwiek. I zaczynam podzielać jej zdanie. W tej chwili jest w szpitalu. I tak sobie myślę, że jaka ta nasza sytuacja w kraju jest, to jest, ale przynajmniej mamy minimum poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji.
Jeżeli kiedykolwiek wyjadę, do na konkretne zlecenie, które załapie przez internet z konkretnym klientem. I z powrotem do domciu. Mieszkanie w takiej aglomeracji jak Londyn wydaje mi się przytłaczające i uciążliwe. Więc spokojnie dziewczyno. Nie zapukam do Twoich ekskluzywnych drzwi.
Pozdrawiam Wszystkich i życzę Wam naprawdę sukcesu.
Potem inwestujcie w kraju i róbcie tu biznes.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 20:07

Lo matko - z uporem maniaka powtarzasz swoje pie... jak jakas mantre......

Kogo chcesz przekonac? Chyba tylko samego siebie....


***************

Mieszkanie w takiej aglomeracji jak Londyn wydaje mi się przytłaczające i uciążliwe.


No wlasnie, wydaje ci sie....

I znowu cie zaskocze - kod pocztowy mam londynski... przed blokiem (tak, w bloku mieszkam) masa trawy (hektary) a za blokiem las, w nocy nad blokiem przelatuja gesi....

I znowu wychodzi ze gowno wiesz o Londynie - pod kazdym wzgledem..

Idz, zadzwon do brata ktory robi kariere w banku (ziew) i "zalatwi" ci mieszkanie (ziew) itd itp.....

Dupy dales i zamiast wyjsc z godnoscia to dalej dolek kopiesz pod soba... z uporem maniaka....

Miales nie wracac?

:lol:

inwestujcie w kraju i róbcie tu biznes


A po jakiego ch....a?

Jest tyle pieknych miejsc na swiecie......

:roll:

Aż tak strasznie boicie się najazdu nowych mas imigrantów ?


Tak ale nie z powodow o ktorych myslisz - nowi emigranci nie zabiora mi pracy, mieszkania czy czegokolwiek. Nowi emigranci sieja OBORE gdzie sie nie pojawia...

Zapite juzki z wasami bez jezyka,klnace na cale gardlo w miescie/autobusach, plujace na chodnikach lyse dresy z problemami zycia wsrod innych ludzi, szukajace zaczepki z "gorszymi" (nie bialymi), inni lecacy na zasilkach , kradnacy w sklepach ogolnie robiacy obore NAM ktorzy tu juz troche sa itd itp...

No ale przeciez ty wiesz wiecej niz my - pewnie brat ci powiedzial.. PRAWDE o zyciu tutaj

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 20:54

To rozumiem. Przynajmniej jest się do czego odnieść.
Mieszkam tu w identycznych klimatach, więc Ci gratuluję.
W takim razie wybieram Ciebie na moją opiekunkę, bo skoro mnie tak podejrzewasz o "złe" intencje, to musisz ponieść tego konsekwencje. :wink:
U mnie swego czasu na kominie siedział bocian. Po roku urodziły mi się bliźniaki. Więc uważaj na te ptaszyska. Przelecą a co potem problemów....... :?
Odnośnie szwagra (a nie brata) nie będę Cię przekonywał, bo i po co.
Jeżeli chodzi o miejsce inwestycji. Myślę, że dla Polaka, najlepszym miejscem zawsze będzie Polska.
Swoją drogą jak rdzenni Anglicy traktują Ciebie ?
Pytam z czystej ciekawości, gdyż interesuje się relacjami, o czym świadczy chociażby mój blog.
Obawa przed chamstwem jest słuszna. Powinni ich wszystkich wykopać na zbity pysk.
Ja jestem z miasta, co widać, słychać i niestety ale czuć. :lol:
Ostatnio zmieniony 27 lip 2010 20:57 przez surikjunior, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 11 gości

cron