Postautor: radykkrys » 23 lip 2010 13:44
Radykalne Wybaczanie daje nam narzędzia dzięki którym możemy dotknąć naszych emocji i uczuć, pozwolić im wyjść na zewnątrz, uwolnić je i zaakceptować takimi jakimi są. Wyrazić siebie bez udawania, wybaczyć radykalnie na obu poziomach.
Dzięki temu naprawde bardzo wiele zyskujemy,rozpuszczamy blokady energetyczne.
Akceptacja!Siebie,takich jakimi jesteśmy, innych takich jakimi są i tego wszystkiego co nam sie przydarza.
Wiele ludzi mówi, że po warsztatach Radykalnego Wybaczania, czy sesji indywidualnej z trenerem, dzieją się cuda.A to tylko dla tego, że tworzymy w swoim życiu piękną przestrzeń, gotową na przyjęcie znacznie więcej miłości, obfitości i zdrowia.
Zostałam trenerem, bo ta metoda zadziałała w moim życiu.
Co jeszcze chciałam dodać, że częstym zjawiskiem, które jest i które obserwujemy, a które nie do końca sobie uświadamiamy, to, to że wszyscy stanowimy lustra, a drugi człowiek pokazuje nam to czego w sobie nie lubimy,nie akceptujemy.Np.Posiadamy fałszywe przekonanie o sobie samym, że nie jesteśmy godni i warci miłości,bo kiedy byliśmy dziećmi ojciec nas porzucił i wcale się nami nie interesował. I na tej bazie tworzymy swoje przekonanie o sobie samym.Myślimy, że nie jesteśmy zbyt dobrzy,by zasługiwać na milość.I jeżeli w taki sposób myślimy, nasi życiowi partnerzy nas w tym utwierdzają. Zadają nam kolejne ciosy i będzie tak, aż do momentu kiedy uświadomimy sobie w swojej głowie że nasze myślenie jest błędne, bo każdy zasługuje na miłość. A naszego dręczyciela zobaczymy w innym świetle, już jako uzdrawiającego anioła, który dręczył nas do momentu naszego przejrzenia na oczy.Wystarczy czasami uwierzyć, uświadomić i powiedzieć sobie. Ja ...jestem czastką boskiej istoty, jestem wspaniały! Nie jestem ani lepszy,ani gorszy od innych.Mam prawo być taki jaki jestem, mam prawo się mylić. Kocham siebie, potrafie kochać i zasługuje na miłość i szacunek.
Jak krzykniesz w tunelu "nie nawidze cię!", to echo odpowie ci tym samym.Spróbój krzyknąc "Kocham cię!" i posłuchaj...Spróbuj spojrzeć inaczej na rzeczywistość, i możesz być zaskoczony.