Uczelinie, gimnazja, przedszkola ...
banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 07 paź 2009 11:56

£3000/52 = £57.7 na tydz - to raczej jak mniejszosc - szanujacy sie rodak nie wykracza poza budzet £30 na tydz na jedzienie :lol:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 07 paź 2009 13:08

usercostam pisze:3000 to nie jest duzo, ja wiecej rocznie na jedzenie wydaje.


A co, jak zaplaci za studia to jedzenia nei bedzie kupowal?

Jaki sens postu powyzej bo sie pogubilam.....

3250 na oplate studiow PLUS kasa na mieszkanie PLUS kasa na jedzenie - o ksiazkach itd nie wspomne....

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 07 paź 2009 13:25

Moze przeciez pracowac np. w weekend i sobie zarobic na jedzenie i pokoj.
Albo studiowac zaocznie

Studenci maja mieszkania taniej, sa agencje ktore wynajmuja tylko dla studentow.

Nie wiem, ale ja ksiazek na studiach nie potrzebowalem, sa przeciez biblioteki z reszta.

abartok
Gastarbeiter
Posty: 39
Rejestracja: 26 paź 2009 00:19

Postautor: abartok » 26 paź 2009 01:06

ad1 musze sie niezgodzic z moimi poprzednikami
mysle ze jest i to kilka takich uczelni
hahahhaa
i wystawia ci dyplom w jakim tylko chcesz jezyku
hahahah
klient placi klient zada aahahhahaha


Drogi kolego juz po maturze a jeszcze takie dziecko hahah

pozdrawiam i zycze troszeczke twardziej stapac po ziemi

paparacionello
Gastarbeiter
Posty: 17
Rejestracja: 29 paź 2009 12:51

Postautor: paparacionello » 02 lis 2009 04:35

mysle czlowieku ze musisz sie troche wstrzymac i poczekac na jakas uczelnie ktora tutaj legalnie bedzie funkcjonowac albo musisz sie udac na jakas uczelnei brytyjska z tym ze to cie mocno pociagnie po kieszeni

aanetka86
Gastarbeiter
Posty: 31
Rejestracja: 23 lis 2009 01:44

Re: Turystyka i rekreacja w Londynie

Postautor: aanetka86 » 24 lis 2009 02:54

ToxicTom pisze:Witam!

W maju 2010 piszę maturę no i potem od razu zamierzam znowu przyjechać do Londynu do roboty a od września (października) na studia. Tu mam problem bo nie wiem czy w Polsce czy w Londynie. Londynem zafascynowałem się w te wakacje gdy byłem tu popracować sobie 1,5 miesiąca. Powiem szczerze, zakochałem się w tym mieście dlatego chciałbym jak najszybciej tu wrócić. Druga strona medalu to to, że chciałbym mieć papierek angielski bo jak wiadomo nawet jakbym wrócił po studiach do polski z dyplomem angielskim to myślę, że problemu ze znalezieniem pracy bym nie miał.
Obawiam się tylko w zasadzie o język. Co prawda będąc jak wspominałem w te wakacje w Londynie nie miałem jakichś większych problemów z dogadaniem się ale boje się, że nie zrozumiem wykładowców. Kierunek to na 100% turystyka bo kocham podróże (w tym roku byłem w Indonezji i Malezji). Na maturze zdaje:
polski (podstawa)
matematyka (podstawa)
angielski (rozszerzenie)
geografia (rozszerzenie)

1. Czy jest jakaś uczelnia w Londynie, która naucza po Polsku ale papierek mamy angielski, na takiej zasadzie, że jest on tak samo ważny jak papier z angielskiej uczelni
2. Gdzie mogę studiować turystyke w Londynie? Najlepiej bym poszedł na bezpłatne a jeśli na płatne to tak do 150 funtów na miesiąc
3. Jak myslicie jakie musze mieć wyniki aby dostać sie na dzienne na turystke w londynie (obojetnie jaka uczelnia ale bezplatna)
4. Proszę o wszelkie rady i sugestie. Na prawdę mam problem w wyborem, co dalej zrobić z życiem a zawsze ktoś może mi podsunie jakiś ciekawy pomysł.

Dzieki i pozdrawiam
Tom




Dobre sobie
Chłopcze czy ty na pewno byłeś w Londynie w tym w Wielkiej Brytani?
Może to ci się śniło?


jeżeli chodzi o informacje o uczelniach w UK polecam wyszukiwarkę google

Jeżeli chodzi o państwowe uczelnie i turystykę polecam SGGW AWF Warszawa a z prywatnych WSIIZ Rzeszów (sama skończyłam)
Może zainteresuj się wymianami Erasmusem na polskich uczelniach albo coś podobnego. Często uczelnie maja wymiany, umowy partnerskie z uczelniami zagranicznymi gdzie dają podwójne paiery polski i angielskie to jest napewno na WSIIZ ale nie wiem czy to dotyczy TUrystyki i rekreacji
Jeżeli chodzi o wyżej wymienione Twoje fantazje to zalecam zejść na ziemie.

Poza tym wcale po turystyce nie jest tak łatwo znaleźć parce proponuję w czasie studiów załapać się za marne pieniądze jako pilot przelotowy (nie wymaga kursu) zrobić sobie kilka kursów zaczynając od wychowawcy kolonijnego, kierownika kolonii, pilota wycieczek zagranicznych( po kursie chodzić po biurach i zebrać żeby ktoś cie wziął na przyuczenie na wycieczkę szkolna ), potem przewodników górskich, miejskich , kurs na ratownika, animatora imprez turystycznych, instruktor narciarstwa, instruktora pływania znajomość 2 języków jest tez ważna, im więcej kursów języków tym lepiej ale pilot to podstawa!!! No chyba że Wf-wistą chcesz zostać ale to tylko w przypadku AWF-u albo panem za biurkiem sprzedającym wycieczki ( tu wymagają języków i pilota) A i dobrze jest tez udzielać sie na jakims uczelnianym kółku podróżników czy co w tym stylu :)
Ja nie mam tych wszystkich kursów ale większość, no ale i tak niedługo przyjeżdżam do Londynu i będę pracować jako cleaner help kitchen, albo coś w tym stylu
Jeżeli masz pasje i naprawdę kręci Cię turystyka jako fachowe pojęcie to zrobisz te kursy i po studiach nie przyjedziesz do Londynu w poszukiwaniu pracy.
Szczerze życzę ci tego
Ostatnio zmieniony 24 lis 2009 03:20 przez aanetka86, łącznie zmieniany 1 raz.

aanetka86
Gastarbeiter
Posty: 31
Rejestracja: 23 lis 2009 01:44

Postautor: aanetka86 » 24 lis 2009 03:00

no i znowu się rozpisałam
Chyba nawet nikomu nie będzie się chciało tych wypocin czytać :)


Wróć do „Edukacja”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 5 gości