Wszystko co dotyczy miasta Londyn
Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 20 paź 2009 12:18

No to dla mnie tylko bezsensowne uszkadzanie rybek - malo meskie.

Z tym jedzeniem to nie jest zart. Po prostu, nie jestem glodny - nie lowie - bo po co ? Chyba, zeby miec rybke na pozniej.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 20 paź 2009 12:27

musze sobie nastepne wyzwisko z londynka dopisac do listy - nienormalny - bo jem ryby :lol:
a tak poza konkursem nigdy nie lowilem, nie lowie i nie bede lowil bo mnie to nie pociaga niezaleznie od polozenia geograficznego
ale mam pytanie krycek, na powaznie - to znaczy ze jak komus kiedys zachce sie jednak tej rybki co ja zlowi to nie moze sobie nazywac profesjonalnym wedkarzem? oczywiscie przy zalozeniu ze moze ja sobie zabrac do domku albo jak woli uct rozpalic grila, otworzyc piwko i wrabac na miejscu bez lamania prawa

bo moj stary jest wedkarzem, zapolonym/profesjonalnym czy jak tam inaczej go nazwac i pewnie z jedna na 100 zlowionych zaberze do domu zeby miec raz w tygodniu na obiadek - i co? znaczy ze jest nienormalny? jak sie spotykace prywatnie i niedajboze zona akurat poda na obiad rybe to prosicie o dowod zakupu zeby nadal byc w gronie normalnych?

krycek
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 20 paź 2009 11:09

Postautor: krycek » 20 paź 2009 12:47

usercostam pisze:No to dla mnie tylko bezsensowne uszkadzanie rybek - malo meskie.

Siłujemy się czasem na klaty na płyciźnie - bardziej męskie? ;)
Prawda jest taka, że w Polsce przez taka a nie inna politykę jest ciężko powędkować - tu ryb się nie zabiera za to dużo więcej okazów da się złapać - przyjemność 100x większa - nawet jeśli według Ciebie ryba się uszkadza. Ja wole 'uszkodzoną' ale żywą niż zdechła na talerzu.
banita pisze:musze sobie nastepne wyzwisko z londynka dopisac do listy - nienormalny - bo jem ryby :lol:
a tak poza konkursem nigdy nie lowilem, nie lowie i nie bede lowil [...]

Nie banita Ty nie jesteś nienormalny dlatego, że jesz rybę Ty porostu musisz wcisnąć swoje złośliwe polskie 3 grosze w temat o którym nie masz pojęcia i to Cie czyni w moich oczach nienormalnym. Siedzisz przed tym kompem i jak trol leczysz swoje frustracje - ale pewnie już to gdzieś słyszałeś ... A może to jednak norma wśród polaków - tak czy tak z takimi jak Ty osobiście nie chcę mieć nic do czynienia... koniec i .
Co do jedzenia ryby i Twojej nadinterpretacji tego co napisałem, to oczywiście, że nie ma nic złego w jedzeniu ryby - ja rybę uwielbiam. Będąc tutaj jednak przestrzegam zasad tu panujących i skoro ryb się nie zabiera to ich nie zabieram.
Nie będę rozwijał tematu skoro nie wędkujesz bo i tak Cie to nie interesuje.

71jkc
Rezydent
Posty: 1468
Rejestracja: 08 kwie 2009 20:16

Postautor: 71jkc » 20 paź 2009 12:49

Banita zlotko tak tu jest , rybki z moza to co innego niz z lokalnego zalewu jeziorka, tu sie dba o srodowisko !
TU sa okreslone sezony kiedy mozesz lapac a kiedy nie i te przepisy sa prestrzegane !
Juz nie wspominajac ze ta przyjemnosc nie jest za darmo oczywiscie :!:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 20 paź 2009 12:57

wchodzisz sobie na forum, obrazasz wszytkich, placzesz ze beeee itd.

kto cie obrazil w tym temacie? kto wtracal 3 grosze? kto zachowywal sie jak troll?

zadalem pytanie, kaslwaka mi odpowiedziala
uct nie zapytal sie ciebie gdzie mozna klusowac zeby wpier.. rybke, zapytal czy znasz miejsce gdzie moze zlowic i zjesc (71 nikt o klusownictwo sie nie zapytal, a o tym co tu mozna a czego nie to pewnie jednak wiem wiecej niz ty)

temat byl normalny dopoki nie obraziles kazdego i ty mnie nazywasz trolem? ze ja lecze frustracje? nie potrafiles odpowiedziec na proste pytania tylko od razu sie uniosles jakby ci korona z glowy spadla

to ze nie lowie nie znaczy ze cos mnie nie moze zainteresowac i nie moge zapytac - no ale dla ciebie wielkiego paniska to bylo za wiele, znalazl sie rybak od siedmiu bolesci - wiesz co powiem ci to nawet jako moderator bo nasrales sobie we wlasne buty - masz racej idz na to swoje forum i tu nie przychodz i nie miej z nami nic do czynienia bo wcale nie mamy ochoty byc obrazani przez takich jak ty

71jkc
Rezydent
Posty: 1468
Rejestracja: 08 kwie 2009 20:16

Postautor: 71jkc » 20 paź 2009 12:59

PHI Nastepny z mojej wyspy przywedrowal , tak samo jak ten muppet co chcial zeby go ogladac , NO I MOWCIE MI 255 !
nie trawie monologow dluzszych niz 6/7 linijek jesli cos ma sens !
(EXCLUDING BLONDYNEK)
a teraz mam humorek na wielka wojne ..... ide armie zebrac i nowe baraki budowac itd itp

krycek
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 20 paź 2009 11:09

Postautor: krycek » 20 paź 2009 13:08

Banita - przejrzałem to forum szybko zanim coś napisałem i jedynie Ty mi się rzuciłeś w oczy jako główny prowodyr. Nikogo innego nie obrażam poza Tobą ewentualnie jak byś się uparł.
Moje uniesienie się było na ten żart, który moim zdaniem ciężko wziąć za żart. Dość mam widoku rodaków nad woda z wędkami z argosu. Dość mam również słuchani nad wodą, żali angoli na nasz temat. Stąd jak zobaczyłem temat chciałem pomóc ... ale nie obawiaj się Banita, zmykam skąd przyszedłem i nie wracam.

Nie potrzebuje nikogo przekonywać do niczego ...

PS. sprawdź różnice między rybakiem a wędkarzem w słowniczku :lol: :lol:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 20 paź 2009 13:20

krycek pisze:Banita - przejrzałem to forum szybko zanim coś napisałem i jedynie Ty mi się rzuciłeś w oczy jako główny prowodyr. Nikogo innego nie obrażam poza Tobą ewentualnie jak byś się uparł.


mozesz sobie banite winic o cale zlo na swiecie jak ci ulzy ale nie pochlebiaj sobie, musisz sie bardziej postarac jak chcesz mnie obrazic

krycek pisze:PS. sprawdź różnice między rybakiem a wędkarzem w słowniczku :lol: :lol:


roznice ze slowniczka znam dlatego napisalem to co napisalem

krycek pisze:Moje uniesienie się było na ten żart, który moim zdaniem ciężko wziąć za żart.


zart byl oczywiscie wlasnie na temat tej slownikowej roznicy, wystarczylo podac definicje i po krzyku ale ty musiales sie uniesc

krycek pisze:Dość mam widoku rodaków nad woda z wędkami z argosu.


wedka z argosu... hmmm. no tak, to cos jak z narciazami. po czym poznac najgorzego na stoku? po najlepszym sprzecie ...

krycek pisze:Dość mam również słuchani nad wodą, żali angoli na nasz temat.


nastepnym razem zabierz ze soba pistolet i zastrzel skur.. ktory wam reputacje psuje, a angolowi powiedz zes polak to przestanie ci sie zalic

krycek pisze:Stąd jak zobaczyłem temat chciałem pomóc ... ale nie obawiaj się Banita, zmykam skąd przyszedłem i nie wracam.
Nie potrzebuje nikogo przekonywać do niczego ...


masz racje, bo juz przekonales szkoda ze nie to tego do czego chciales, ale dzieki bogu to juz koniec

71jkc
Rezydent
Posty: 1468
Rejestracja: 08 kwie 2009 20:16

Postautor: 71jkc » 20 paź 2009 13:25

hej krycek !
Ja kobitka i znam roznice nie drzaznij sie !
Sa ludzie roznych pokrojow i zuczkowie co nie wszystko wiedza .
Ja bym pojecia o wedkarstwie nie miala gdyby mnie moj nie uswiadomil , a inni poprostu nie maja takiej opcji , wiec co wiedza to jest ich i swiete , nie wszyscy z dyplomami w kazdej dziedzinie sie rodza :) chill out chill out 8)

Makaronltd
Gastarbeiter
Posty: 4
Rejestracja: 18 sie 2010 20:55

Postautor: Makaronltd » 18 sie 2010 21:29

kaslawka pisze:bo wedkarstwo to sport a nie zbieranie pozywienia :wink: :wink:

zlowiona rybke trzeba usmazyc i koniecznie popic bo rybki lubia pływac a sport to pilka nozna i tym podobne a lowienie ryb to pasja i hobby


Wróć do „GREATER LONDON”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 15 gości

cron