Rola mezczyzny w zwiazku czyli po co nam faceci?

[Babcia Jadzia]

Pomysl na dyskusje podsunal mi Gherbid tekstem "Spadam do kuchni gdzie moje miejsce".....



Moze ktoras z pan sie wypowie na ten temat?

Gdzie w zwiazku jest miejsce dla mezczyzny?

Do czego sa oni nam potrzebnmi - jezeli w ogole?

Panow krytykantow prosze o zalozenie sobie nowego tematu "Rola kobiety w zwiazku czyli po co nam babeczki?" i tam sie mozecie wyzywac do oporu....

[gherbid]

takajednaobca, to z kuchnią to norma. Uwielbiam gotować, zwłaszcza dania kuchni azjatyckiej. Nie wydaje mi się to niczym nadzwyczajnym. A odpowiadając na pytanie które zadałaś...
Facet przydaje się do pomocy przy komputerze, drobnych naprawach (dom, samochód), poza tym fajnie jest jak potrafi obsłużyć pralkę i nie wrzucić z rozpędu koloru z białym I tak daję się wykorzystywać do prasowania - podobno najlepiej wychodzi mi prasowanie koszul Choć mi się wydaje, że tu raczej mam do czynienia z drobną manipulacją mającą połechtać samcze ego i skłonić do poświęcenia
Drobiazgi typu masaż stóp, czy ramion, pomijam, bo to chyba oczywiste.
Ale chyba najważniejsze (przynajmniej tak wynika ze wspólnych rozmów), to umiejętność rozmawiania i słuchania. No i umiejętność stworzenia poczucia bezpieczeństwa, albo przynajmniej czegoś w rodzaju azylu, w którym można się schronić przed problemami - tymi drobnymi i tymi całkiem poważnymi.
O wzajemnym zaufaniu i nie przesadzaniu z próbami kontroli też wspomnę, a co mi tam.

No i zakupy, choć najczęściej jeździmy razem.

Hmmm, co by tu jeszcze... A, tak. Dobrze też jak kobieta jest wyrozumiała - w moim wypadku to się przydaje, bo wad mam od cholery. Poczynając na byciu cynicznym, wrednym, złośliwym i sarkastycznym dupkiem, a na oślim uporze kończąc

PS - A najprościej rzecz ujmując - gdyby nie faceci, traciłybyście masę kasy na baterie

To nie jest ogłoszenie matrymonialne. Tylko suche fakty

Update - Nie wierzę że to napisałem, chyba mięknę na stare lata
Teraz na mnie wsiądą, nie ma co

[Babcia Jadzia]

A odpowiadając na pytanie które zadałaś...

Pytanie zadalam... kobietom - z punktu widzenia kobiet a nie to co sie panom WYDAJE np ten nonsens:

gdyby nie faceci, traciłybyście masę kasy na baterie

Czytaj ze zrozumieniem albo wracaj do tej swojej kuchni....

[gherbid]

A nie interesuje Cię zdanie z drugiej strony barykady?
Sam jestem ciekaw babskich opinii - w końcu człowiek musi zdobywać wszelki dostępny oręż w nieustającej walce płci

Ty wykorzystałaś moją wypowiedź do tego tematu, więc uzurpowałem sobie prawo do drobnego napadu szczerości

Możesz strzelić focha

[Babcia Jadzia]

A nie interesuje Cię zdanie z drugiej strony barykady?

Nie

Sam jestem ciekaw babskich opinii - w końcu człowiek musi zdobywać wszelki dostępny oręż w nieustającej walce płc

W pierwszym poscie jak wol pisze:

Panow krytykantow prosze o zalozenie sobie nowego tematu "Rola kobiety w zwiazku czyli po co nam babeczki?" i tam sie mozecie wyzywac do oporu....

Wiec zaloz sobie watek.....

[imabay]

Hmmm, no moze i przydalby mi sie dzisiaj facet, tak do potanczenia.
Fajne kawalki w radiu graja...

[gherbid]

Tylko że nie mam na co narzekać Więc zakładanie wątku pozostawię innym

W każdym razie ciekawej i owocnej (mam nadzieję) dyskusji życzę

[imabay]

Dlaczego od razu narzekac, mozna wychwalac pod niebiosa, tak dla odmiany...

[Babcia Jadzia]

Gherbid spadaj do kuchni bo puszcze lubej PM zeby Ci lancuch skrocila


Imabay - dobre, wlasnie .. do tanca. Glupio tak jakos z inna babka tanczyc, chociaz tym 2 to calkiem wychodzi:

http://uk.youtube.com/watch?v=MqWYDlVCM8Q

Ktos jeszcze sie wypowie? Do czegos jeszcze?

[imabay]

Kobiecie zdrowej mezczyzna jest potrzebny do budowania bliskosci.

Natomiast chora kobieta potrzebuje faceta...no coz, dla:
- pieniedzy
- sexu
- ciaglej kontroli
- wypelnienia pustki w jej zyciu
- dowartosciowania sie( bo sama uwaza sie za nic)
- uzaleznienia
- checi ciaglej opieki nad nim
- itd...

[kaslawka]

Przydaja sie w chwilach emocjonalnego napadu....jak nic facet z chlodnym podejsciem do problemow i z natychmiastowym szukaniem rozwiazania pomaga spojrzec na sprawe z dystansem.

Poza tym rewelacyjnie robia masaz, ja potrzebuje dwoch rak i sily slonia zeby obrobic jego plecy, a on hop hop jedna raczka i taki masaz odstawia ze od razu wszystkie miesnie mam rozluznione

Gotowanie (o ktorym wspomnial Gherbid) wychodzi facetom NAJLEPIEJ, przykro mi babeczki ale oni zostali wyposazeni w jakies dodatkowe kubki smakowe i dlatego jak kucharz to tylko rasowy facet

No i jeszcze przydaja sie do pewnych waznych zabaw do ktorych baba nijak mi nie pasuje

[Babcia Jadzia]

przydaja sie do pewnych waznych zabaw do ktorych baba nijak mi nie pasuje

O rany - probowalas?

A jezeli nie to .... skad wiesz?



Absolutnie zgadzam sie z tym ze facetom o wiele lepiej wychodzi gotowanie (i zmywanie, i prasowanie i sprzatanie... )

[kaslawka]

bo by musiala co nieco sobie przykleic, plastiku albo gumy nie toleruje

no ale fakt pozostaje faktem, nie probowalam....

[kordian]

Absolutnie zgadzam sie z tym ze facetom o wiele lepiej wychodzi gotowanie

Dokładnie!
Dlatego ZAWSZE, szefem kuchni w której serwuje sie smaczne jedzenie, jest ZAWSZE facet!
Absolutnie sie z tym zgadzam!
Kobiety nie potrafią "użec smakiem", ponieważ brakuje im na to wyobraźni...
Absolutnie.

[Gonzo]

"Po co nam faceci?"

Sformułowanie pytania wskazuje na instrumentalne podejście do mężczyzn.Sądzę,że potrzebny jest kobietom do zapewnienia bezpieczeństwa w szerokim tego słowa pojęciu.