Nie jestem prawnikiem, więc odpowiem Ci na tyle na ile się orientuje.
1. Wątpię, ubezpieczenie landlorda obejmuje pewnie tylko budynek i ewentualnie rzeczy agencji. (chyba, że inaczej jest na umowie). To w Twoim interesie jest wykupienie takiego ubezpieczenia (które zazwyczaj jest dosyć tanie, około 300 funtów na rok). Nie zrobiłeś tego, więc może być problem.
2. W sumie to nie agencja zrywa z wami umowę, bo dali wam zastępczy lokal. Właściwie, powinien on być w takim samym standardzie co poprzedni dom (chyba?), więc coś jest nie tak. Ponownie kłania się umowa, ale tutaj mogą być też jakieś odgórne przepisy regulujące tą kwestię.
3. Podobnie jak odpowiedziałem w poprzednim punkcie.
4. Raczej za Twój wkład własny w garaż agencja nic Ci nie da - no chyba, że było to częścią umowy między wami.
Może udaj się do lokalnego
http://www.citizensadvice.org.uk/ bo z pewnością są jakieś niuanse prawne, które mogą, lub wręcz przeciwnie, Ci pomóc. Pozdro