Postautor: Morgaine » 03 gru 2008 14:19
Poradzcie,
Wlasnie podpisuje umowe z polskim wydawnictwem na tlumaczenie rozdzialu ksiazki. Zaproponowali mi, zebym wyslala im certyfikat rezydencji podatkowej w UK i rozliczyla sie z tego w UK.
Dodam, ze w UK praktycznie nie mam dochodu (utzymuje sie ze stypendium) poza jakimis smiesznymi 16 funtami za dwie godziny pilnowania studentow podczas egzaminu. NIN uzyskalam na podstawie tego wlasnie payslipa. Karty z HMRevenue jeszcze nie mam, powinnam dostac ja do konca grudnia.
Wszystkie czynnosci zwiazane z tlumaczeniem podejmuje na terenie UK. W tym roku bylam tu ponad 300 dni.
Co bedzie latwiejsze? Podpisac umowe z polskim wydawnictwem podajac moj NIP i rozliczac sie w Polsce, czy powiedziec im, ze jestem rezydentem podatkowym w UK i rozliczac sie z Revenue?
Przez najblizsze poltora roku nie bede podejmowac stalej pracy na terenie UK (bo trace wtedy stypendium), choc jak znam zycie wpadna mi (niewiadomo w ktorym kraju) jakies male fuchy typu tlumaczenia, ekstra zajecia ze studentami itd. wiec musze sie zdecydowac gdzie to rozliczac.
Przy rozliczeniu w Polsce jaki i w UK za 2008 dostalabym pewnie pelny zwrot podatku, bo moje dochody w tym roku nie przekrocza 2-3 tys zlotych...