Postautor: user940736 » 05 wrz 2008 22:27
mnie to smieszy jak dostaje w ciagu miesiaca z 10 listow od banku, gazowni, councilu, wodociagow, etc. "go paperless" - wiecej na to papieru zuzyja niz ja bym w ciagu zycia zaoszczedzil na pejperlesie. albo jak jade w dzien "orbitalem" i polowa latarni jest wlaczona, taka tu panuje "ekologia", tylko wtedy obowiazuje jak da sie z tego wyciagnac kase np. na jakies durne oplaty za jezdzenie vanem po centrum londka. to jest propaganda z tej samej chorej mozgownicy co "homofobia" i "dyskryminacja", etc. wszystko zeby tylko ludziom utrudnic zycie i napchac glowe nieistniejacymi problemami, zeby nie mysleli o waznych rzeczach, czyli m.in. tym jak sa je...ni na kazdym kroku przez podatki