mialam nie komentowac wogole tej dyskusji bo z gory jest ona skazana na porazke. Ale mnie podkusilo

ja tez slysze glosy czasami...zrob to, napisz to...
Droga userko 5...cos tam, ja mam wrazenie ze ty nie jestes schizofreniczka tylko cwana babka probujaca wyludzic pieniadze przez litosc naiwnych ludzi.
I nie zamierzam sie absolutnie na tobie wyzywac!
Nie moge sobie tylko za ch....wyobrazic w jaki sposob wplaty na konto twojej matki mialyby dac ci wolnosc w twoim rozumieniu?
No bo jesli rzeczywiscie jestes przesladowana to myslisz ze to sie kiedys skonczy jak znajdzie sie zrodlo darmowego utrzymania???
I czemu ktos mialby pomagac twojej matce? Nie moze pracowac?
Twoja historia wogole nie ma ladu i skladu i nie dlatego ze poruszasz fakty ktore z fizycznego i technicznego punktu nie maja sensu ale ze panicznie jestes skupiona na tylko jednej formie pomocy: PIENIADZE!!
Piszesz ze jestes na tyle silna zeby pomoc sobie sama...TO PO CO TE POSTY TUTAJ!!!?
Zrozum, ze nie jestes wiarygodna, ludzie nie pomagaja na piekne oczy a co dopiero na niezbyt piekne posty.
Zmien taktyke, moze cos osiagniesz...