glupota nie ma narodowosci rasisto.MarcFloyd pisze:
Nie, misiu. Twoje posty swiadcza najlepiej o tym iz moja opinia o CZESCI Polakow to nie mitologizowanie ale smutna rzeczywistosc.
no i gdzie tu "zakazuje kobietom aborcji"? gdzie napisalem, ze zakazuje, lub ze nalezy wprowadzic taki zakaz? umiesz Ty w ogole czytac?MarcFloyd pisze:Popatrzmy:user940736 pisze:nie uwazam, ze na "ludzkosc" nalezy patrzec jak na bydlo w zagrodzie i nim odpowiednio zarzadzac, zeby "rachunek wychodzil na zero", bo to jest akurat podejscie, ktorym kieruja sie propagatorzy masowej aborcji - takie wlasnie glupoty wygaduja w przerwach miedzy liczeniem pieniedzy jakie zarabiaja na ludzkiej ciemnocie...user940736 pisze:to sie tak mowi - aborcja prawem kobiety i jej indywidualna sprawa, nikt nie powinien sie wtracac, ale gdy zjawisko staje sie masowe, to efekty odczuwaja wszyscy, a biznesu nie nakreca zadna "wolnosc", tylko miliony euro/dolarow, ktore zarabiaja kliniki aborcyjne - za kazdy zabieg kasuja swoje, poza tym - szczatki wyskrobanych dzieci sa znakomitym materialem laboratoryjnym - swiezutkie tkanki do testow, experymentow i obrobki
to wlasnie Twoja "tolerancja" w pelnej krasieMarcFloyd pisze:Drogi Nazi
jestes antypolski i przestan w koncu udawac, tylko skonczony kretyn nabierze sie na ta Twoja "tolerancje" dla wybrancow (majacych takie same poglady jak Ty - reszta to "nazisci"). jest nawet okreslenie na takie zaburzenia - Double think - dwojmyslenie (po staremu - dialektyka)MarcFloyd pisze:Jak to juz wczesniej pisalem - dla ludzi twojego pokroju z tego ze nie lubie sk..synstwa jasno wynika ze jestem anypolski. Jeszcze nie wpadli na to ze mozna nie lubic sk..synstwa bez wzgledu na jego narodowosc.
Btw: naprawde radze ci spojrzec do slownika, bo uzywasz slow ktorych znaczenia nie rozumiesz.
- Byłem także w Tajlandii, jak możesz w ogóle robić takie zestawienia? To tak, jakbyś porównywał jazdę kolejką wąskotorową do lotu odrzutowcem tuż nad ziemią. To jest nie do porównania. Te dziewczyny dają ci coś takiego (azjatki - przyp. user1814656), czego nie da żadna inna. Przede wszystkim są młode, mają bardzo oryginalną urodę, no i są do szpiku kości zepsute. To jest połączenie cech, które każdego faceta zwala z nóg. Jedną noc z dobrą, czystą tajską dziewczyną pamięta się całe lata. A w Polsce co masz w sypialni? Ciągle jakieś marudzenie, jakieś gęganie, jakieś opory i wieczny ból głowy. Czasem zastanawiam się, czy - oczywiście kiedy już będę miał dużo pieniędzy - nie kupić sobie żony w Tajlandii, takiej piętnastoletniej. Oczywiście nie mógłbym z nią zamieszkać w Polsce, bo zaraz przyczepiłaby się policja i jakieś świętoszki, ale przecież jest tyle miejsc na świecie, gdzie można spokojnie żyć.
gherbid pisze:I co miał Twój post wnieść do dyskusji?
Poza tym, moja Pani nie ma 15 lat i nie jest Tajką![]()
Ale cóż. Dla prymitywa każda skośna wygląda tak samo. Aby odróżnić Chinkę od Japonki, a Tajkę od Koreanki, wymagany jest intelekt
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 21 gości