Artur79 pisze:jak bede turlał dropsy co łikend to też będe tak zajefanie pisal :P:P ?
W PL od urodzenia Polak ma wkładane do łba głodne kawałki o rzekomej czystości, cudowności, wyjątkowości itd. Polek. Jest to powiązane z:
a) powalonym katolicyzmem w wersji Maryjnej jaki panuje w naszym Kraju.
i
b) z już całkowicie po***anym wmieszaniem kobiet do naszej martyrologii narodowej, idei narodu wybranego oraz Wielkiej Sprawy Polskiej.
A i B się zresztą wzajemnie przenikają.
Jedynie grupy męskie dość odporne na indoktrynację ( bandyci, koksy, cwaniaki etc. ) są w stanie to przetrwać bez uszczerbku na zdrowiu psychicznym . Dziwnym trafem moi kumple wywodzący się ze wspomnianych grup nie mają najmniejszych problemów z kobietami, które często lgną do nich jak muchy do gówna pomimo tego że w wielu przypadkach kolesie słowo "kłopoty" mają wypisane na czole .
A większość moich znajomych "z dobrych domów", synków prawników i ekonomistów, różne takie 2-goligowe suczki owijają wokół palca jak chcą dając im dupy od święta i w ramach nagrody za coś.
Kobiety natomiast wychowywane w opisanym stanie faktycznym bardzo często nabierają przekonania o własnej wyjątkowości i tego że szacunek należy im się za sam fakt istnienia ( bo Polak ma do łba wkładane że kobietę szanuje się za to że jest, nieprawdaż? ). Rodzi to u kobiet, zwłaszcza tych ładniejszych które potem różni idioci rozpieszczają i psują, właśnie postawy życiowo-wygodnickie. Szczególnie jeżeli po drodze przekonały się że czego nie odstawią to i tak kary nie będzie.
Później dzieciństwo się kończy, u jednych wcześniej u innych później i z uformowanymi charakterami stajemy przed życiem oraz rzeczywistością gdzie czasami trzeba dojeżdżać do pracy w której na początku rzeczywiście dupnie płacą.
Wtedy spora grupa księżniczek które wychowuje nasze społeczeństwo dochodzi do wniosku że one są na takie życie za dobre i zaczyna się kvrwić w różnych formach, w razie przyłapania rzucając jakieś historyjki na odwal się.
A nasze społeczeństwo, w szczególności większość facetów, łyka te głodne kawałki kurev jak młode pelikany. Przecież myślącego człowieka śmiech pusty ogarnia, kiedy słyszy ( artykuł który wkleiłem ) że z jednej strony dziewczyna "nie może odłożyć pieniędzy i ciężko pracuje" a z drugiej jakoś ma czas + pieniądze na imprezy.
W innych kulturach kobieta kurviąca się jest traktowana dużo gorzej - delikatnie mówiąc. Nawet Angielski middle class, który generalnie żyje w.g. zasady live and let live, stosuje wobec dziewczyn "puszczatych" i prostytutek dyskretne sekowanie.
Mając powyższe na względzie a dodawszy jeszcze kwestię odległości od domu i kompleksów wobec zachodu jakie osoby z Polski często mają nie ma się co dziwić dupodajności naszych Rodaczek w Wlk. Brytanii.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 5 gości