O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
doubleblond
Gastarbeiter
Posty: 61
Rejestracja: 25 lis 2013 11:40

Postautor: doubleblond » 29 maja 2014 18:05

MF jest jaki jest nie od dziś i nie powinien moderowac żadnego forum a zwłaszcza takiego jak Hyde Park gdzie podobno mozna wszystko o wszystkim

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 10:01

patrzac na kolorki i definicje do MF jest administratorem a nie moderatorem ... a
Administrator (potocznie admin) – informatyk zajmujący się zarządzaniem systemem informatycznym i odpowiadający za jego sprawne i ciągłe działanie.

Moderator – osoba oceniająca komentarze, oraz inne treści wprowadzane na stronie WWW, kanale IRC, liście dyskusyjnej, serwisie społecznościowym lub na forum, zazwyczaj posiadająca dostęp do narzędzi technicznych, zarządzania treścią oraz kontami uczestników na poziomie wyższym niż zwykli uczestnicy (jak np. trwałe usuwanie komentarzy, blokowanie lub usuwanie kont).

wiec chyba sie komus cos pomylilo :lol:

szoker2

Postautor: szoker2 » 30 maja 2014 10:49

Wiedza zawarta w wikipedii wczoraj zostala obalona.
To jest dopiero brak tolerancji.

szoker2

Postautor: szoker2 » 30 maja 2014 10:51

Ps. Banita, ksiezniczka sie zarumienila.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 10:55

ja ci pisalem wczesniej ze male wojny dopiero widziales na tym forum :wink:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 10:57

dobrze ze wczoraj mialem day off :lol: bo pewnie bym sie dolaczyl :lol:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 30 maja 2014 11:54

MarcFloyd pisze:
emigrantka pisze:
ziewwwwwwwwwwwww i off na lunch


Nie zapomnij talerza zdezynfekowac przed uzyciem :lol:


Uzywam jednorazowych

szoker2

Postautor: szoker2 » 30 maja 2014 12:10

Banita, no widze widze. Najs.
Ale jaki ja dzis widzialem przejaw braku tolerancji. Tylko nie wiem do czego.
Stawiam auto przed brama od wschodu. Wchodze do recepcji od poludnia zeby mi otworzyli. Wracam a w aucie klapka od wlewu paliwa otwarta. Mysle hmmmmmm? To nie ja. Podchodze a w srodku ogniem sie husteczki pala. No i zdziwko. Wyjelem wszystko i udalo sie opanowac sytuacje.
Cale szczescie palilo sie tylko przez kilka sekund wiec nic sie nie stalo. No ale teges.
Wyczuwam to jednak przejawy braku tolerancji. Tylko do czego/do kogo. Auto sluzbowe. Budynek tez. Tylko ja prywatny. Ale i tak sluzbowo.
No nie wiem.
Na cctv jest turban.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 12:18

znaczy sie auto chcieli ci spalic?

szoker2

Postautor: szoker2 » 30 maja 2014 12:39

No chyba.
Podlatuje koles. Otwiera klapke. Wrzuca jakies papiery/husteczki. Podpala i ucieka. Przebiegajac kolo budynka wpada na mnie na roku (stad wschod i poludnie). I leci dalej. Ale o co chodzilo nie wiem.
Tubylcy mowia, ze to tutejszy glupek i co chwile cos wyrabia.
Takze chyba nie personalnie cos do mnie a moze do koloru auta czy cos. Nie wiem. Wiem natomiast ze napewno byla to napasc na tle tolerancyjnym.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 12:44

jesli byl gejem, transem, indianinem albo kosmita to napewno to ty byles dla niego nietolerancyjny ... niestety ale nie mozna byc nietolerancyjnym dla kogos "normalnego" wiec jesli nadal twierdzisz ze to on bym nietolerancyjny wobec ciebie to musi byc z toba cos nie tak :lol: wstydz sie :wink:

szoker2

Postautor: szoker2 » 30 maja 2014 12:52

No niby tak, choc osobiscie nie zgadzam sie z niektorymi opiniami w tym temacie.
Wg mnie tolerancja jest abstrakcja, pojawiajaca sie tylko w bajkach. No i oczywiscie w slowniku i na wikipedii (jako polskie slowo wraz z definicja).Z reszta ktos kto przeczyta ten watek od poczatku tez do tego dojdzie.
Wiem co mowie. U nas na zamku w naszej bajce byla kiedys taka jedna, tolerancja. Pogonilismy ja w chuuuu.....

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 12:54

na ja tez mysle ze to jest walka MarcFloyd vs. reszta swiata ...

szoker2

Postautor: szoker2 » 30 maja 2014 12:58

Ja tak nie mysle. Ja mysle, ze tolerancja nie istnieje i kazdy kto sie o to bije MA RACJE i zarazem JEJ NIE MA.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 maja 2014 13:01

maslo maslane


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 46 gości