O wszystkim na tematy prawne
irutka
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 21 sty 2014 00:45

Postautor: irutka » 22 sty 2014 22:52

usercostam pisze:I w wielu sklepach nie mają dużych rozmiarów, więc jak się nie wzięło ze sobą to nici z seksu ;)


Sa sklepy calodobowe,petrol station I automaty w toaletach...a od biedy zawsze mozesz zrobic kondoma na drutach... :lol:

irutka
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 21 sty 2014 00:45

Postautor: irutka » 22 sty 2014 22:52

usercostam pisze:
ironick pisze:faktem jest jednak, ze o antykoncepcji moga myslec rowniez mezczyzni
a ze kobiety nie maja zdolnosci do partenogenezy to odpowiedzialnosc za dziecko ponosza oboje partnerzy
a nie tylko kobiety


Wszystko by było ok, gdyby mężczyzna też mógł zdecydować o aborcji lub zrzeczeniu się alimentów.




wszystko byloby ok gdyby mezczyzni rowniez mogli zachodzic w ciaze I rodzic dzieci... :shock:

irutka
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 21 sty 2014 00:45

Postautor: irutka » 22 sty 2014 22:52

Wszystko by było ok, gdyby mężczyzna też mógł zdecydować o aborcji lub zrzeczeniu się alimentów.[/quote]

Wszystko byloby ok gdyby mezczyzni rowniez mogli zachodzic w ciaze I rodzic dzieci....

bananowyjoe
Gastarbeiter
Posty: 25
Rejestracja: 01 lip 2013 13:43

Postautor: bananowyjoe » 23 sty 2014 02:05

wszystko było by ok, gdyby faceci mogli decydować, razem z kobietą, by nie paść ofiarą sempa padlinożercy alimenciary...Niestety, ale większość rozstań partnerów [które są de fakto powodem do pozwu o alimenty] w przypadku zdrady, niestety jest czynem kobiety... Proponuję zacząć czytać statystyki i nie zwalać wszystkiego na Facetów. Ok. Faceci święci nie sa, ale zanim zaczną rozliczac ich kobity powinny spojrzeć co same mają za uszami. resztę moich osobistych i obszernych mysli dopisze po porannym kobiecym hejcie :) bo teraz jest 3 nad ranem i szkoda nocy :)

ironick
Emigrant
Posty: 732
Rejestracja: 17 paź 2013 22:35

Postautor: ironick » 23 sty 2014 08:35

no ja przepraszam bardzo, ale dlaczego po rozstaniu sie partnerow-rodzicow (nie wazne z jakiego powodu i z czyjej winy) ojcowie nie poczuwaja sie do opieki nad dziecmi, przede wszystkim finansowej?
i to jest glownym powodem pozwu o alimenty i zalozonego tematu ;)

no, to teraz czekamy na reszte ;)

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 23 sty 2014 10:14

ironick pisze:no ja przepraszam bardzo, ale dlaczego po rozstaniu sie partnerow-rodzicow (nie wazne z jakiego powodu i z czyjej winy) ojcowie nie poczuwaja sie do opieki nad dziecmi, przede wszystkim finansowej?
i to jest glownym powodem pozwu o alimenty i zalozonego tematu ;)

no, to teraz czekamy na reszte ;)


Już to było wyjaśnione wcześniej. Zwykle dlatego, że kobieta traktuje dziecko jako instrument do zdzierania kasy.

irutka
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 21 sty 2014 00:45

Postautor: irutka » 23 sty 2014 16:48

Sluchajcie czy dziecko jest instrumentem czy nie jak wyzej wyczytalam to jednak to jest czlowiek,ktory zyje I potrzeby ma tak samo jak kazdy:musi jesc,pic,miec ubrania I buty,leki I musi miec na wyksztalcenie...jak sie czuje mezczyzna(ojciec)ze swiadomoscia ze pozostawil dziecko samemu sobie...przeciez to jego krew,jego potomek I chyba w tym nie wazne jest w jaki sposob to dziecko pojawilo sie na swiat...matka postara sie zapewnic wmiare godne zycie dziecku ale przy pomocy ojca to dziecko mialoby lepiej I wieksze np.mozliwosci wyksztalcenia itp...

bananowyjoe
Gastarbeiter
Posty: 25
Rejestracja: 01 lip 2013 13:43

Postautor: bananowyjoe » 23 sty 2014 16:57

kolejna postawa żądająca. A co ma czuć ojciec którego matka utrudnia albo całkowicie uniemożliwa mu kontakt, a pozywa go alimenty, a wszystkie rozmowy są w postawie roszczącej?

irutka
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 21 sty 2014 00:45

Postautor: irutka » 23 sty 2014 17:09

A co ma czuc matka ktora zabiega aby jej dziecko mialo jednak kntakt a ojciec to zlewa???sluchajcie jak zwal tak zwal...obie strony:kobiety I mezczyzni maja racje.sa kobiety su..I I sa mezczyzni skur...e dlatego nie uogolniajmy problemu.kazdy przypadek samowychowujacego rodzica(czy to ojciec czy matka)ma wlasna podstawe tego stanu...napisalam post aby uswiadomic zainteresowanym prace CSA bo to ze ojciec mojego dziecka tak robi to juz nie chce roztrzasac chodzi mi o podejscie tejze instytucji...

irutka
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 21 sty 2014 00:45

Postautor: irutka » 23 sty 2014 17:14

A co ma czuc matka ktora zabiega aby jej dziecko mialo jednak kntakt a ojciec to zlewa???sluchajcie jak zwal tak zwal...obie strony:kobiety I mezczyzni maja racje.sa kobiety su..I I sa mezczyzni skur...e dlatego nie uogolniajmy problemu.kazdy przypadek samowychowujacego rodzica(czy to ojciec czy matka)ma wlasna podstawe tego stanu...napisalam post aby uswiadomic zainteresowanym prace CSA bo to ze ojciec mojego dziecka tak robi to juz nie chce roztrzasac chodzi mi o podejscie tejze instytucji...

nimue
Gastarbeiter
Posty: 69
Rejestracja: 13 mar 2012 06:42

Postautor: nimue » 23 sty 2014 19:17

Kiedys dla mezczyzny honor byl sprawa najwazniejsza...a dzis...ech...nawet kolo honoru wiekszosc nie postalo...


Wróć do „Prawo”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 8 gości

cron