Ogólne rozmowy na tematy związane z mieszkaniem w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia mieszkaniowe można znaleźć pod adresem www.londynek.net/accommodation
goska297
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 21 cze 2010 14:46

Postautor: goska297 » 30 cze 2010 11:23

Blondynek-a wiec od poczatku.
lLandlord uczepil sie tego kota a agencja jest za nim. Dzis zadzwonilam do agencjii aby zapytac o email ( a koles z ktorym podpisywalam umowe stwierdzil,ze on nie ma czasu czytac emai itp ) wiec mamy to zalatwic telefonicznie.

Zaczelo sie od tego, ze agencja jest chyba po stronie landlorda, bo koles rowniez wyskoczyl mi z ta sankcja 8 i stwierdzil,ze moze nas w kazdej chwili wyrzucic ( z powodu zlamania kontraktu ) oraz on sam zaproonowal pojscie na ugode i +miesiac depozytu...

Jak ja mu powiedzialam, ze garaz nie posprzatany, w domu nie jest wszystko naprawione oraz zapytalam co sie stalo z depozytem ??
w umowie jst napisane, ze landlord ma to wplacic na TDS ,na co koles z agencjii przytaknal, ze to prawda, ale landlord nie podejmnie zadnych dzialan, dopoki kot nie zostanie usuniety i nie powinnismy sie dziwic...

On na to, zebysmy sie nie odzywali, bo powinnismy w zgodzie zyc z landlordem i nie przejmowac sie telefonami albo ems w nocy, bo pewnie landlord byl zdenerwonany tym kotem w domu, przekazal mi to co wczoraj landlord-ze dlaczego nie chcemy isc na ugode i zaplacic jeszcze miesiac depozytu i bedziemy sobie spokojnie mieszkac.

Ja mu na to, ze nie zalace ani grosza, pozatym wkrotce kota nie bedzie wiec mnie do tego nie zmusi a ja czekam na informacje gdzie moj depozyt. Koles z agencji- ze u landlorda , ale landlord ubezpieczy go dopiero jak kot zniknie ( cos mi sie w to wierzyc nie chce ) .

Powiedzialam, mu rowniez , ze jesli landlord chce mnie po sadzie smykac, z powodu kota , to oni w tym sadzie beda sie smiac z niego, w odpowiedzi uslyszalam, ze zlamalismy warunki kontraktu ( kot w domu)i mozemy miec przechlapane.

Pytam kolesia a agencji co bedzie jak dostaniemy 2 tygodnie wypowiedzenia i co wowczas z naszym depozytem.
Uslyszalam, ze prawdopodobnie go nie zobaczymy, poniewaz landlord bedzie musial pokryc wydatki zwiazane z poszukiwaniem nowych lokatorow, sprzatania mieszkania i innych spraw...

Landlord ma nam dzisiaj dac odpowiedz co postanowil w naszej sprawie.
Jesli sie okaze, ze daje nam np 2 tygodnie wypowiedzenia ( w kontrakcie sa 2 miesiace, ) to czy dziala zgodnie z prawem ??? Mnie nie bedzie w Anglii a maz pracuje praktycznie caly dzien , wiec on sam nie moze zorganizowac przeprowadzki nie mowiac juz o znalezieniu mieszkania...


Ja mieszkam w HILLINGDON, niedaleko Uxbrigde.

Blondynek, problem jest taki, ze agencja i landlord sa raczej zgadani i beda mi wyskakiwac z jakimis paragrafami itp, zeby sie nas pozbyc i kase zgarnac do kieszeni...
Czy jesli dostaniemy wypowiedzenie a depozyt jest w kieszeni landlorda czy wowczas jest opcja, zeby to odmieszkac czy lepiej nie ryzykowac????
Powiem szczerze, ze nie stac mnie na takie prezenty dla jakiegos debila ;(

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 30 cze 2010 11:35

ciekawi mnie final tej histori

czy znajdziesz sie na ulicy z paroma tysiacami w plecy z powodu jakiego kota?

jeszcze jeden mi pomysl przylazl do glowy

wylej temu wielbicielowi kotow waleriane do ogrodka przez plot - zleza sie wszystkie koty z okolicy do niego :)

goska297
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 21 cze 2010 14:46

Postautor: goska297 » 30 cze 2010 11:58

Blondynek, wlasnie zapoznaje sie z ta sankcja 8 i mam nadzieje, ze dobrze to zrozumialam- jesli zachodzi sytuacja, ze place czynsz co miesiac ( tak jak ja ) i mam zaleglosci 2 miesieczne, wowczas podchodze pod sankcje 8, punkt 8,10 i 11 w ktorym jest zaznaczone, ze wowczas landlodr moze dac mi 2 tygodnie wypowiedzenia. Czyli jesli terez przestalabym mu placic czynsz ( zawsze moge powiedziec ze stracilismy prace itp )to wowczas moje zadluzenie musi wyniesc 2 miesiace, bysmy dostali to 2 tygodniowe wypowiedzenie...

Punkt 12 mowi, ze landlord moze nas wyrzucic jesli naruszymy jakie kolwiek warunki najmu , z tym, ze sad nie musi sie zgodzic z landlordem, i tylko sad moze zdecydowac co z tym zrobic- wowczas obowiazuje 2 tygodniowe wypowiedzenie...

Teraz tak myslac nad tym,moze faktycznie lepiej bedzie nie zaplacic czynszu i zobaczyc co bedzie dalej...

goska297
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 21 cze 2010 14:46

Postautor: goska297 » 30 cze 2010 12:23

Blondynek, a moze tak nie zaplace mu czynszu ( a raczej nawer 2 miesiecy, bo tyle musze miec opoznienia, ), zanim on wysle pismo do sadu itp, i zanim sad nakaze mi sie wyprowadzic, to minie troszke czasu i landlord juz straci troszke kasy.
Ja w sadzie zawsze moge powiedziec, ze przez cala ta sytuacje stalam sie nerwowa, nie moge spac, bo caly czas sie martwie, boje co bedzie i w zwiazku z tym nie moge pracowac i normalnie funkcjonowac...W zwiazku z tymi traumatycznimi przezyciami, nie stac mnie na oplacenie czynszu i jest mi bardzo przykro.

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 30 cze 2010 13:10

Goska,

Odradzam ci nieplacenie czynszu, w ten sposob lamiesz umowe.

Jesli landlord nie zabezpieczyl depozytu:

How does it work?
Start of a new tenancy

At the beginning of a new tenancy agreement, pay your deposit to your landlord or agent as usual.

Within 14 days

Within 14 days, the landlord or agent is required to give you details about how your deposit is protected including:

•the contact details of the tenancy deposit scheme
•the contact details of the landlord or agent
•how to apply for the release of the deposit
•information explaining the purpose of the deposit
•what to do if there is a dispute about the deposit
If you don’t get this information, ask your landlord or agent the simple question – ‘how is my deposit protected?’

You have a responsibility to return the property in the same condition that it was let to you, allowing for fair wear and tear.

More information on the type of schemes availableWhat if your landlord isn’t protecting your deposit?
You can apply to your local county court. The court can order the landlord or agent to either repay the deposit to you or protect it in a scheme. If your landlord or agent has not protected your deposit, they will be ordered to repay three times the amount of the deposit to you.


http://www.direct.gov.uk/en/TenancyDeposit/DG_066373

Coz, to jest wlasnie to co ja bym zrobil. Napisal do niego list ze
- nie zabezpieczyl depozytu w ciagu 14 dni
- dajesz mu siedem dni a nastepnie skladasz pozew do county court
- po siedmiu dniach zlozyl wniosek

Rezultat to trzykrotnosc depozytu w Twojej kieszeni.

A, i skoncz dzwonic. Nastepnym razem kiedy skontaktuje sie z toba agencja/landlord grzecznie popros o informacje na pismie (stwierdzajac ze chcesz miec proof of harassment dla sadu :D ) i odmow daleszej rozmowy bez tego.

juzekbrona
Emigrant
Posty: 375
Rejestracja: 11 lis 2009 02:37

Postautor: juzekbrona » 02 lip 2010 00:50

blondynek pisze:McF, przeczytaj wszystkie posty uwaznie z linku ktory podales
koles pisze ze jemu sie 'wydaje', to raz
dwa - to jest cale hipotetyczne rozwazanie na owym topiku

nie wiem z czego trespass sie sadzi - napisalam ze criminal offence bo tak mi sie wydawalo;
jedno natomiast jest pewne - trespss sie sadzi

a czy bedzie to criminal czy common law to dla prawnika zostawiam


Common. Z powodztwa cywilnego. I tyle. Ide spac.

juzekbrona
Emigrant
Posty: 375
Rejestracja: 11 lis 2009 02:37

Postautor: juzekbrona » 02 lip 2010 01:06

goska297 pisze:Blondynek-a wiec od poczatku.
lLandlord uczepil sie tego kota a agencja jest za nim. Dzis zadzwonilam do agencjii aby zapytac o email ( a koles z ktorym podpisywalam umowe stwierdzil,ze on nie ma czasu czytac emai itp ) wiec mamy to zalatwic telefonicznie.

Zaczelo sie od tego, ze agencja jest chyba po stronie landlorda, bo koles rowniez wyskoczyl mi z ta sankcja 8 i stwierdzil,ze moze nas w kazdej chwili wyrzucic ( z powodu zlamania kontraktu ) oraz on sam zaproonowal pojscie na ugode i +miesiac depozytu...

Jak ja mu powiedzialam, ze garaz nie posprzatany, w domu nie jest wszystko naprawione oraz zapytalam co sie stalo z depozytem ??
w umowie jst napisane, ze landlord ma to wplacic na TDS ,na co koles z agencjii przytaknal, ze to prawda, ale landlord nie podejmnie zadnych dzialan, dopoki kot nie zostanie usuniety i nie powinnismy sie dziwic...

On na to, zebysmy sie nie odzywali, bo powinnismy w zgodzie zyc z landlordem i nie przejmowac sie telefonami albo ems w nocy, bo pewnie landlord byl zdenerwonany tym kotem w domu, przekazal mi to co wczoraj landlord-ze dlaczego nie chcemy isc na ugode i zaplacic jeszcze miesiac depozytu i bedziemy sobie spokojnie mieszkac.

Ja mu na to, ze nie zalace ani grosza, pozatym wkrotce kota nie bedzie wiec mnie do tego nie zmusi a ja czekam na informacje gdzie moj depozyt. Koles z agencji- ze u landlorda , ale landlord ubezpieczy go dopiero jak kot zniknie ( cos mi sie w to wierzyc nie chce ) .

Powiedzialam, mu rowniez , ze jesli landlord chce mnie po sadzie smykac, z powodu kota , to oni w tym sadzie beda sie smiac z niego, w odpowiedzi uslyszalam, ze zlamalismy warunki kontraktu ( kot w domu)i mozemy miec przechlapane.

Pytam kolesia a agencji co bedzie jak dostaniemy 2 tygodnie wypowiedzenia i co wowczas z naszym depozytem.
Uslyszalam, ze prawdopodobnie go nie zobaczymy, poniewaz landlord bedzie musial pokryc wydatki zwiazane z poszukiwaniem nowych lokatorow, sprzatania mieszkania i innych spraw...

Landlord ma nam dzisiaj dac odpowiedz co postanowil w naszej sprawie.
Jesli sie okaze, ze daje nam np 2 tygodnie wypowiedzenia ( w kontrakcie sa 2 miesiace, ) to czy dziala zgodnie z prawem ??? Mnie nie bedzie w Anglii a maz pracuje praktycznie caly dzien , wiec on sam nie moze zorganizowac przeprowadzki nie mowiac juz o znalezieniu mieszkania...


Ja mieszkam w HILLINGDON, niedaleko Uxbrigde.

Blondynek, problem jest taki, ze agencja i landlord sa raczej zgadani i beda mi wyskakiwac z jakimis paragrafami itp, zeby sie nas pozbyc i kase zgarnac do kieszeni...
Czy jesli dostaniemy wypowiedzenie a depozyt jest w kieszeni landlorda czy wowczas jest opcja, zeby to odmieszkac czy lepiej nie ryzykowac????
Powiem szczerze, ze nie stac mnie na takie prezenty dla jakiegos debila ;(


1. Blondynek, zawstydzasz mnie. Rozwiazanie jest proste.
2. Ale nie na tyle proste, zeby opisac cala akcje na forum.
3. Poza tym z tego zyje.
4. Moglbym Ci powiedziec (autorko postu) co masz zrobic ale nie ma ze mna mozliwosci kontaktu na priv. Bo, fcuk moda nima i nima kto mi adresu maila zmienic.
5. Nru tel. nie moge podac bo to forum jest.
6. TY masz w garsci agencje i tego - pozal sie Boze - landlorda a nie oni Ciebie.
7. K>U>R>W>A, znowu mi gzies polisz languidtsch zniknou z klawiatury. Pieprzony Bill Gates...

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 02 lip 2010 08:19

A to akurat jest proste. Ty mozesz sie autorka skontaktowac na priv.

Usercostam
Rezydent
Posty: 5231
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 02 lip 2010 10:57

moze rozwiazanie jakie mu chodzi, to wziecie ze soba romana, andrzeja i zbyszka i osobiste zaproszenie jej landlorda do gry w baseball ?

goska297
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 21 cze 2010 14:46

Postautor: goska297 » 02 lip 2010 14:08

Juzek, jesli masz jakis konkretny pomysl, napisz mi swoj numer na email goska297@tlen.pl
a ja zadzwonie do Ciebie.

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 02 lip 2010 15:51

zlego psa przy drzwiach do domu uczep, chlop do domu nie wejdzie i nic nie zrobi.. no bo przeciez pies nie w domu... :lol: tzn bude kolo domu postaw

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 02 lip 2010 20:52

aina24 pisze:zlego psa przy drzwiach do domu uczep,


Moja tak wyglada jak ma humor....

Obrazek


Moge pozyczyc moja psice... biore 100 za pol godziny za nia.....


Gdzie dowiezc i na kiedy?

:wink:

(zre Orijen ale i swinska noga czy zeberkiem nie pogardzi, kota nie uszkodzi bo kotoodporna jest - z kotem mieszka)


Wróć do „Mieszkanie”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 7 gości