numerowa pisze:Tak, a ty pewnie nic nie robisz tylko zwiedzasz zamki, prosze cie. Nie pracuje dla laptopa tylko dla pieniedzy i dla wlasnego rozwoju. Prawda jest taka, ze nie byloby mnie stac na kursy i oprogramowania, ktore oplaca mi firma. Owszem, mozna miec wlasny biznes, ale wtedy pracuje sie po 16 godzin na dobe. Zalezy co kto lubi, choc firm typu piramidy finansowe nie uwazam za powazny biznes.
numerowa pisze:To, o czym piszesz to sa normalne pomysly na biznes, ktore jednak wymagaja troche wiecej czasu i wysilku niz 2 godziny dziennie, zeby zaczely przynosic jakie takie dochody.
NoToCo pisze:Ja co prawda nie pracuję na etacie, jestem wolnym strzelcem, ale pracuję codziennie po kilka godzin (bywa, że więcej niż 8-9). Bardzo lubię swoją pracę, daje mi dużo satysfakcji, a każdy dzień w pracy jest nowym wyzwaniem. Praca to bardzo ważna część mojego życia, nie tylko ze względów finansowych. Nigdy idąc do pracy nie myślę sobie "kolejny dzień będę udupiona na x godzin".
Mam też pasję i mini biznes z tym związany, ale gdybym nie pracowała w zawodzie czułabym się trochę "useless". Jak można się spełniać zawodowo przy pasywnym dochodzie?
Pracować po 2 godz dziennie (i to nie codziennie) i zwiedzać zamki z nudów mogę na emeryturze, jak nie będę miała nic lepszego do roboty.
Mam też duży szacunek dla osób, które nie mają łatwo w życiu, a jednak pracują uczciwie gdzie mogą, zamiast iść na łatwiznę i kombinować. Nie masz prawa ich oceniać, ani tego czy los ich do tego zmusił czy nie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 14 gości