O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 20:55

To rozumiem. Przynajmniej jest się do czego odnieść.
Mieszkam tu w identycznych klimatach, więc Ci gratuluję.
W takim razie wybieram Ciebie na moją opiekunkę, bo skoro mnie tak podejrzewasz o "złe" intencje, to musisz ponieść tego konsekwencje. :wink:
U mnie swego czasu na kominie siedział bocian. Po roku urodziły mi się bliźniaki. Więc uważaj na te ptaszyska. Przelecą a co potem problemów....... :?
Odnośnie szwagra (a nie brata) nie będę Cię przekonywał, bo i po co.
Jeżeli chodzi o miejsce inwestycji. Myślę, że dla Polaka, najlepszym miejscem zawsze będzie Polska.
Swoją drogą jak rdzenni Anglicy traktują Ciebie ?
Pytam z czystej ciekawości, gdyż interesuje się relacjami, o czym świadczy chociażby mój blog.
Obawa przed chamstwem jest słuszna. Powinni ich wszystkich wykopać na zbity pysk.
Ja jestem z miasta, co widać, słychać i niestety ale czuć. :lol:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 20:56

A tak baj de lej (jak mawiaja zadufani w sobie tubylcy) to dostalbys zupelnie inne odpowiedzi i zostalbys zupelnie inaczej potraktowany jakbys po prostu jak czlowiek walnal posta:
Jestem z zawodu plytkarzem, slabo znam jezyu/nie znam jezyka, zona jest pielegniarka nie zna jezyka/slabo zna, mamy 3 dzieki w wieku..... - jak myslicie damy sobie rade w UK?


Zamiast pie... o Szopenia i gornolotnych tekstow nawolujacych do jednosci narodowej....

:roll:

I tak zupelnie na powaznie - siedz na dupie gdzie masz spokoj, prace i dom.Albo jak pisal Blondynek - przyjedz sam i posiedz troche zebys sie SAM zorientowal, zona i dzieci moga dojechac pozniej. Nie pakuj sie tu cala rodzina w ciemno bo bedzie masakra.

No - to ide znowu z psica na siku (ona nie ja)

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 21:10

Emigrantka pisze:A tak baj de lej (jak mawiaja zadufani w sobie tubylcy) to dostalbys zupelnie inne odpowiedzi i zostalbys zupelnie inaczej potraktowany jakbys po prostu jak czlowiek walnal posta:
Jestem z zawodu plytkarzem, slabo znam jezyu/nie znam jezyka, zona jest pielegniarka nie zna jezyka/slabo zna, mamy 3 dzieki w wieku..... - jak myslicie damy sobie rade w UK?


Zamiast p... o Szopenia i gornolotnych tekstow nawolujacych do jednosci narodowej....

:roll:

I tak zupelnie na powaznie - siedz na dupie gdzie masz spokoj, prace i dom.Albo jak pisal Blondynek - przyjedz sam i posiedz troche zebys sie SAM zorientowal, zona i dzieci moga dojechac pozniej. Nie pakuj sie tu cala rodzina w ciemno bo bedzie masakra.

No - to ide znowu z psica na siku (ona nie ja)
Masz rację z tym górnolotnym przeprzeniem. Powinienem to powiedzieć normalnie, jak człowiek do człowieka.
Aczkolwiek :roll: jestem za solidarnością. Ale nie z chamami, którzy nawet tego słowa nie rozumieją. Dla takich guma i ciasne drzwi. Kapito
Niech się docierają miedzy sobą. Może kiedyś zapragną godniejszego życia.
Jeżeli takich jest tam większość, to ja dziękuję. A podejrzewam, że tak. Szczególnie w moim zawodowym środowisku. Szwagier :) mi mówił, że w szpitalach murzynki też potrafią dopiec do żywego. A najgorsze są ponoć podrostki wyznania islamskiego. Zadziorne to ponoć.
No ale co tam ja, Ty wiesz lepiej :wink:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 21:35

Pewnie ze wiem lepiej - pracuje w szpitalu od mniej wiecej 10 lat.

Jako szkoleniowiec - szkole lekarzy/polozne/pielegniarki na komputerowych systemach klinicznych i wszystkim innym jak popadnie (na kompach), obecnie okolo 17 roznych systemow (oprocz MS Office)

Wiec widze co sie dzieje.

Lekarzy polskich ode mnie ze szpitala wylecialo na pysk za moje kadencji okolo 15 (tych o ktorych wiem).

Za co? Jezyk przede wszystkim i oczywiscie podejscie do zycia - rodem z Pololandu..

Dopuki Polska do Uni nie weszla - nie zdarzylo mi sie NIGDY uslyszec zlego slowa od zadnego tubylce.

Odkad Polska weszla do Uni - niestety tak i to nie raz, od ludzi ktorzy poznajac akcent zaczynaja sie madrowac... Ten mial dziewczyne Polke, tamten ma pokoj do wynajecia czy nie chce, ten ma prace w knajpie czy nie chce i ogolnie jacy Polacy to cholota (i wyliczanka)... to poza praca gdzie jestem w swom srodowisku.

W pracy i na zebraniach itd - bardzo Polakow chwala ale tu nie ma jozkow spod budki z piwem.

To sa 2 swiaty - ludzie ktorych spotykam przypadkowo czesto znaja tylko ten polswiatek - przeskakujacyhc przez bramki zeby za bilety nie placic, dracych ryje w autobusach/metrze, smierdzacych piwem i potem na kilometr jozkow i pomaranczowych od solarium bialowlosych i rozowopazurnych marysiek - na zsilkach w BMkach lysych pal kradnacych co popadnie i gdzie popadnie.

Mnie sie nie chce nikomu tlumaczyc do ktorego swiata ja naleze.

Zyje sobie spokojnie nikomu nie wadzac na swoim zadupiu i omijam Polakow jak moge.

Tych ktorych znam osobiscie nie omijam nowych "znajomosci" nie szukam.

Taka prosta logika....

A tlusta jestem - pewnie ze tak..... tu akurat zgadles ale - scotch me bo od czwartku ide na diete

:lol:

POdpisane - Emigrantka
Ostatnio zmieniony 28 lip 2010 00:29 przez Emigrantka, łącznie zmieniany 1 raz.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 21:59

Rdzenni Anglicy maja gleboko w d...pie fakt ze jestem z Pololandu bo przeskakuje niejednego z nich z kwalifikacjami (tutejszymi) czy wiedza, to samo z innymi nacjami tu urodzonymi - ja w pracy nie mam kontaktu z tlukami.

Bocianow sie nie boje, moja corka ma 20 lat - jak co to mi wnuczka jakis bocian najwyzej podrzuci....

Nie chodzi o to kto jest z miasta a kto nie - najwiecej chamstwa osobiscie spotykam z Wroclawia. A to miasto.

Opiekunka niczyja nie bede - jak pisalam wczesniej, wole psy od ludzi....

O wlasnie, musze zajrzec jak MOJE psy na dogomani sie maja....

milicjant
Emigrant
Posty: 188
Rejestracja: 27 lut 2008 00:42

Postautor: milicjant » 27 lip 2010 22:17

Myslalem, ze Emigrantka/Babcia Jadzia to starsza Pani siedzaca przy oknie i robiaca skarpety na drutach a w nocy wkladajaca sztuczna szczeke do szklanki. :lol: Co za mila niespodzianka.

PS:Po cholere Ci jakies diety niezle wygladasz- nie jestes gruba(normalnie jakby to byl facebook to zalozylbym Twoj fanclub), kompleksow nie masz to po co sie meczyc z dietami, odmawiac sobie wszystkiego?

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 22:27

hehehe dzieki....

dieta konieczna - jak spodnie na gumce cisna to juz konieczna heheheh
Ostatnio zmieniony 28 lip 2010 00:29 przez Emigrantka, łącznie zmieniany 1 raz.

milicjant
Emigrant
Posty: 188
Rejestracja: 27 lut 2008 00:42

Postautor: milicjant » 27 lip 2010 22:34

pewnie gumka sie skurczyla po wielokrotnym praniu spodni :wink:

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 22:34

no spodnie z Primarka to pewnie tak ;)

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 23:03

Super laska jesteś i tyle. W końcu otwarłaś się na dialog z tempakiem i doceniam to.
Z tym tekstem "przy kości" trochę chybiłem, gdyż właśnie takie :wink: są często bardzo zabawne babki.
No ale żebym nie był posądzony o włażenie bez mydła, więc cichosza....
Wierz mi, że chociaż jestem kafelkarzem, chamstwa i prymitywizmu nienawidzę najbardziej na świecie. Dlatego pracuję, a raczej oram w pojedynkę. Miałem kiedyś pracowników, ale mnie mało do grobu nie wpędzili. Budziłem się rano i od razu napięcie nerwowe na full.
Nie chcę się wyrażać, ale niech spier... na drzewo, a nie do Europy, robić obciach Polsce i Polakom. Tu zgadzam się z Tobą w stu procentach.
Niepotrzebnie się więc na mnie wkurzałaś. Nawet jeżeli chodzi o mój przyjazd do Londynu.
Po prostu nie wierzę, że kiedykolwiek uda mi się przekonać żonę. Jest raczej bojaźliwa.
A samego mnie nie puści, bo mi nie ufa. Zresztą, co tu się dziwić.
Marcinkiewicz. Ja rozumiem, młoda laska, odpowiedni klimat, luz, może jednorazowo człowiekowi odbić.
Ale takich numerów rodzinie się nie robi.
Więc póki co materaca dla mnie nie szykuj :)
Ale kiedyś, jak będzie okazja, na konkretną robotę może mnie żona puści.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 23:06

Na materac to ja mam kogo polozyc - na brak wyboru tu nie mozna narzekac... kup sobie spiwor...

Sam bez zony nie przyjezdzaj - niejedno niby dobre malzenstwo roz...lo sie jak on tu a ona tam.

Przyjedz sam a zobaczysz i wtedy sciagniesz rodzine to jest prawde mowiac bardzo glupia rada.

Dobra, zakopalam tomahawek. Narazie.

:szlug:

surikjunior
Gastarbeiter
Posty: 70
Rejestracja: 25 lip 2010 21:19

Postautor: surikjunior » 27 lip 2010 23:14

Emigrantka pisze:Na materac to ja mam kogo polozyc - na brak wyboru tu nie mozna narzekac... kup sobie spiwor...

Sam bez zony nie przyjezdzaj - niejedno niby dobre malzenstwo roz...lo sie jak on tu a ona tam.

Przyjedz sam a zobaczysz i wtedy sciagniesz rodzine to jest prawde mowiac bardzo glupia rada.

Dobra, zakopalam tomahawek. Narazie.

:szlug:
Wiesz co. Po szesnastu latach małżeństwa wydaje mi się, iż bardziej kocham żonę na odległość :lol:
Oczywiście znowu głupi żart. :wink:
Naprawdę się cieszę, że w końcu uszło z Ciebie ciśnienie. Nara

matej
Emigrant
Posty: 258
Rejestracja: 28 lis 2008 15:19

Postautor: matej » 27 lip 2010 23:25

widzisz... @Emigrantka to też jednak człowiek :lol:
Cięte ma riposty ale można i pogadać :lol:

A co do tego że pisała że dobre związki sie rozpadają, fakt.
Rodzice mojego kumpla tutaj przyjechali i po pół roku sie rozeszli a mają dzieci w wieku 20lat... ale to inna historia :)

@surikjunior

Co byś nie zrobił to powodzenia :)
Ja tu ogólnie jestem od 5lat, rok temu wyjechałem do PL... pracowałem ale i tak znowu tu wróciłem bo tam ch...j nie pieniądze.... tzn na rachunki było ale co z tego jak nic nie mogłem odłozyc.
Niedługo planuje znowu powrót do PL bo mnie tam ciągnie ale zobaczymy na jak długo tym razem ehh.


8)

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 27 lip 2010 23:41

matej pisze:widzisz... @Emigrantka to też jednak człowiek :lol:


Ja pie... - moment nieuwagi i sobie opinie popsulam...

:wink:

matej
Emigrant
Posty: 258
Rejestracja: 28 lis 2008 15:19

Postautor: matej » 28 lip 2010 02:15

No trzeba się pilnować na każdym kroku ;)


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 26 gości