powiem Ci tyle: znajdz sobie prawnika specjalizujacego sie w sprawach emigracyjnych, najlepiej Polaka lub Albanczyka wlasnie - bedzie Was najlepiej rozumial. Musicie aplikowac o wize malzenska (to sie bodajze spouse visa zwie), trzeba do HO wyslac Wasze paszporty, Twoje payslipy - bo masz wykazac, ze mozesz go utrzymac bez uciekania sie do pobierania jakichkolwiek zasilkow (nie przejmuj sie, wystarczy ze tygodniowo zarabiasz okolo GBP 100

- takie podali limity), certyfikat WRS, akt slubu - tlumaczenie przysiegle (jak nie braliscie slubu w Polsce i jeszcze nie zarejestrowalas tam malzenstwa, to wal w te pedy)... prawnik Ci dokladnie powie co jeszcze.
Moja aplikacja kosztowala GBP 450 i czekamy juz rok. od momentu zlozenia aplikacji moj maz dostal work permit, wiec pracowac moze normalnie.
jak jeszcze cos, to pisz.