O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
ewelajna123
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 20 sie 2008 17:59

piercing

Postautor: ewelajna123 » 20 sie 2008 18:02

czy ktos moze mi podac namiary na jakis polski salon w londynie gdzie mozna by bylo przebic jezyk???

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 20 sie 2008 18:26

A niby czemu ma byc polski akurat?

Na Camden pelno salonow, Polacy tez sie tam napewno znajda.

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 20 sie 2008 18:41

no bo to polski jezyk jest :lol: :lol: :lol:

ewelajna123
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 20 sie 2008 17:59

Postautor: ewelajna123 » 20 sie 2008 18:50

tak wlasnie bo to polski jezyk :P a tak serio to dlatego polski bo jest najbezpieczniej :) licze na wasza pomoc poniewaz sama nie mam poprostu jak sie dowiedziec gdzie taki salon sie znajduje poniewaz pracuje i nie mam na to czasu niestety :)

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 20 sie 2008 18:58

no dobra - co do jezyka to sie zgodze ;)

ale co do bezpieczenstwa to juz nie wiem o co chodzi

W kazdym razie tak jak mowilem - na Camden jest salonow jak psow albo mrowkow. Tego gdzie ja przebijalem to nazwy nie pamietam, ale jest po prawej stronie jak sie idzie od Camden Town Station - schodzi sie po schodach na dol. Jacys Polacy sie tam krecili tez chyba, ale pani 'zabiegowa' Polka nie byla.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sie 2008 09:59

Czy zawsze gdy ktos pyta o jakies polskie uslugi musza byc glupie pytania "a czemu polski ?". Bo ma taka ochote i tyle, dziwne?

ale co do bezpieczenstwa to juz nie wiem o co chodzi

Anglicy maja brzydki zwyczaj nie mycia rak po wyjsciu z kibla, lepiej nie sprawdzac jakie syfy roznosza w takich salonach jesli sa z podstawowa higiena na bakier.

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Postautor: AnkaMAk » 21 sie 2008 10:25

Artur79 pisze:Anglicy maja brzydki zwyczaj nie mycia rak po wyjsciu z kibla


nie Anglicy, tylko spory procent mezczyzn, moj drogi. kwestia wychowania. nie porownuj zachowania z knajpianego kibla do technika w salonie tatuazu/piercingu.
jesli chodzi o bezpieczenstwo, to najlepiej pytac znajomych, ktorzy juz cos sobie 'robili': gdzie, jakie byly warunki, materialy, higiena zabiegu,czy kolczyk sie papral. i wtedy nie patrzec, czy Polak czy Anglik, najwyzej zabrac ze soba kolege-tlumacza i pojsc do porzadnego salonu.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sie 2008 10:28

Nie zebym ogladal sie za facetami w meskim kiblu, ale zaobserwowalem to zarówno w pubach jak i u mnie w biurze. Co do bezpieczenstwa to tutaj wiecej jest roznych syfów niz w Polsce chocby wszechobecne w szpitalach MRCA

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 21 sie 2008 10:33

Nie przesadzaj Artur z tym 'glupie pytania'. Podobno takich nie ma. O ile pytanie o polskie sklepy spozywcze rozumiem jak najbardziej, to jednak salon tatuazu/piercingu to dla mnie dosyc dziwne zeby musial byc polski. Hydraulik, budowlaniec itp. tak, ale tatuator?

Co do nie mycia rak to sie nie wypowiem.

Co do wspomnianego przezemnie salonu - pani zalozyla przy mnie nowe rekawiczki jednorazowe, po zabiegu je wyrzucila. Salon byl czysty, igla sterylna, kolczyk taki jak powinien. Tylko przebicie troche krzywe, ale to juz wina mojego jezyka, bo inaczej sie nie dalo.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sie 2008 10:34

to prawda ze przy minetce taki kolczyc robi robote ?

ps: pamietaj ze nie ma glupich pytan :)

AnkaMAk
Posty: 0
Rejestracja: 21 kwie 2008 10:33

Postautor: AnkaMAk » 21 sie 2008 10:35

znaczy matka nie nauczyla. znam cale stada facetow ktorzy rak nie myja po skorzystaniu z toalety, nie tylko Anglikow.

mimo wszystko ktos kto zajmuje sie piercingiem zachowuje standardy higieny - dlatego tez mowie olac ten polski jezyk, znalesc dobrego fachowca i ewentualnie kogos do pomocy, jak z angielskim u nas kiepsko.

Artur, strasznie negatywny jestes - co Cie w tylek ugryzlo?

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 21 sie 2008 10:36

Nie bardzo rozumiem co masz na mysli mowiac "robi robote" ale moja dziewczyna nie narzeka.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sie 2008 10:36

Artur, strasznie negatywny jestes - co Cie w tylek ugryzlo?

nic mi sie do tylka nie dobieralo z tego co wiem :) Normalnie sie wypowiadam co widze. Nie rozumiem ludzi którym przeszkadza ze ktos woli polskiego fachowca.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sie 2008 10:37

Nie bardzo rozumiem co masz na mysli mowiac "robi robote" ale moja dziewczyna nie narzeka.

czyli robi robote. to po ile taki kolczyk ? ;)

woo
Emigrant
Posty: 285
Rejestracja: 07 maja 2008 14:17

Postautor: woo » 21 sie 2008 10:42

Ja nie mam nic przeciwko polskim fachowcom, wrecz przeciwnie. Jednak co do tatoo i piercingu to ponad narodowa dume przedkladam jednach fachowosc.

Kolczykowanie kosztowalo £50 w grudniu 2006. Kolczyk jakie sobie kupisz taki bedziesz mial, ceny zroznicowane.
W ramach ciekawostki - sa nawet vibrating studs, jesli Cie to interesuje.
http://mypiercing.stores.yahoo.net/tonguejewelry.html
Ostatnio zmieniony 21 sie 2008 10:42 przez woo, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 27 gości