Nie wiem czy jeszcze piszesz tą pracę, ale ciekawą i dającą do myślenia różnicę między nami odkryłem przy badaniu rynku (niestety juz na własnej skórze). Otóż Anglicy bardzo wstydzą, a wręcz boją się mówić o rzeczach związanych z seksem, erotyką. Sprzedawałem kiedyś na markecie śmieszne kubki z postacią kobiety i mężczyzny zobacz: śmieszne rzeczy i większość Anglików była jakoś zakłopotana, a część wyrażała opinię że to rude. Natomiast Polacy mówili że są super, a nawet czarnoskórzy śmiali się i mówili, że są świetnie (i chyba to najwięcej oni ich kupili). Również o tym rozmawiałem z moim dobrym znajomym Angliku, dyrektorze kilku firm i powiedział mi, że Anglicy unikają tematu seksu, zwłaszcza jeśli chodzi o biznes. Dlatego też rzeczy takie jak śmieszne kubki są w Polsce bardzo popularne i są traktowane z uśmiechem w Anglii mogą być interpretowane zupełnie inaczej. Nie ma się co dziwić, co przecież Anglicy. Powodzenia w pisaniu pracy.
Ladnie przemycona reklama
Link usunalem, ale wyrazam uznanie - tym razem przynajmniej nie bylo to "na chama" jak ludzie zazwyczaj robia.
MarcFloyd