Jak otworzyc polski sklep szukam info

[jacekkrol]

szukam informacji gdzie otworzyc polski sklep w Londynie, czy tez moze i poza Londynem. Czy ktos moze cos mi powiedziec w tym temacie? Ile kasy trzeba zainwestowac? Od czego zaczac. Odlozylem troche kasy, mam dobry kontakt na hurtownie z polski, wiec mam gdzie kupic towar.

Za wszelkie info bede wdzieczny.

[aina24]

Tu gdzie mieszkam to sklepów polskich od h.. na każdej ulicy. Jeden busy a reszta zawsze puste, choc sama nie chodzę do pl sklepów, więc tylko przejazdem widzę.

[graphdesigner]

Na North Wembley nie ma, przydałby się

[user2127616]

W okolicy Clapham junction/Vauxhall tutaj nie ma żadnego a by się przydał

[Usercostam]

Tu gdzie mieszkam to sklepów polskich od h.. na każdej ulicy. Jeden busy a reszta zawsze puste, choc sama nie chodzę do pl sklepów, więc tylko przejazdem widzę.

Pewnie są puste, bo w większości polskich sklepów towary są gorszej jakości niż w marketach no i nie mają nic ciekawego.

Na przykład z chęcią napiłbym się jakiegoś polskiego piwa z małego lokalnego browaru i mogę policzyć na palcach jednej ręki w ilu sklepach widziałem chociaż jedną markę piwa, którego nie ma w off-licence.

Brak też dobrych polskich wędlin - o wiele lepszej jakości i tańsze kupi się chociażby w Sainsburys.

Brak też dobrego polskiego chleba. Wszyscy teraz sprzedają gówniane wypieki z "polskich" piekarni w UK. A kiedyś pamiętam to nawet do off-licence przyjeżdżał van z Polski ze świeżym chlebkiem.

[MarcFloyd]

Roznie to bywa. W Stoke jest kilka polskich sklepow I w czesci rzeczywiscie wedlina jest nie najlepsza, ale np. na Longton jest rewelacyjna. Wiec nie mozna uogolniac.

[banita]

polscy biznesmeni zawsze jada pod prad - tam gdzie jest ich wielu powinni walczyc cena i jakoscia a tam gdzie jest ich malo teoretycznie mogliby mniej przykladac do tego uwage - a tu wiadc na odwrot?

[blackmargo]

konsumentska opinia: ważne jest to co ja chce i moge dostac a nie to to oferują i muszę kupić bo nie mam wyboru

[Usercostam]

Ale polskie sklepy głównie podpisują jakąś umowę z jedną hurtownią, która im przywozi tira towaru który nie schodzi w Polsce albo ma bliski końca termin ważności i potem wciskają to gówno Polakom.

Najczęściej takim, którzy nie znają języka i nie wiedzą jak kupić liść laurowy do bigosu albo ziele angielskie.

Jak taki jeden z drugim zobaczy hindusa w sklepie to się przestraszy i nie wejdzie, a większość ma lepszy towar niż w polskich sklepach.

I potem mówią, że jedzenie w UK jest ch......

[blackmargo]

to ja dorwałam taki sklep, że nawet online nie mogę zamówić to co oni mają w ofercie
http://www.joanna.pl/en/

[banita]

blackmargo to, to jest juz znak firmowy polskich sklepow internetowych - 99% kiedy probowalem cos w roznych sklepach zamowic w pl okazywalo sie ze albo nie maja wcale albo nie tyle ile chce ... dno, totalne dno ... a potem placza w wiadomosciach ze nie maja 1000zl na zus miesiecznie

[user1838444]

Dla tych co planują otwarcie sklepu i szukają informacji, jak zaczac biznes sklepowy, czy tez jak wybrać lokalizacje na sklep niech zobaczy tę strone
www.ebook.otwieramsklep.co.uk