O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Elzbieta77
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 wrz 2013 20:10

Branża budowlana

Postautor: Elzbieta77 » 03 paź 2013 13:42

Witam wszystkich. :D Mam pytanie do kogoś znającego temat. Z mężem chcemy przyjechać na stałe do Londynu. Od 15 lat pracuje głównie przy stawianiu ścianek działowych na profilach metalowych, podwieszanych sufitach,szpachlowanie,gładzie,malowanie. Moje pytanie brzmi czy jest zapotrzebowanie na tego typu fachowców i czy jest dużo polskich firm budowlanych w Londynie ponieważ, z angielskim nie za dobrze u mojego męża,a może ktoś ma namiary na firmę potrzebującą tego typu pracowników.
Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje. Pozdrawiam

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 03 paź 2013 18:42

bez jezyka bedzie ciezko...bardzo ciezko

jesli ma nadzieje na legalna prace musi sie przygotowac ze pracodawca bedzie wymagal minimum czyli:

1.NIN
2.UTR
3.CSCS
4.PPE
5. wlasnych narzedzi

a teraz proponuje uzyc funkcji szukaj i odnajdziesz wyjasnienie poszczegolnych punktow

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 03 paź 2013 20:15

marekleyton pisze:5. wlasnych narzedzi


A dobre są drogie, więc to chyba największa bariera wejścia

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 03 paź 2013 20:25

to prawda

kolezanka pisze ze maz to dryliner ..wiec na pewno bedzie mu potrzebny komplet 18V cordless / impact + drill driver / i tu np taki komplet Makita to jakies 300 funtow minimum...

bombastik
Emigrant
Posty: 212
Rejestracja: 02 sty 2013 20:32

Postautor: bombastik » 03 paź 2013 21:42

Chyba ze bedzie mial troche szczescia i sie zalapie do jakiejs angielskiej firmy.
Ja dostalem kontrakt, sluzbowego vana i telefon, narzedzia za pare tysi funtow
oraz ubrania robocze wraz z PPE.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 03 paź 2013 21:48

marekleyton pisze:to prawda

kolezanka pisze ze maz to dryliner ..wiec na pewno bedzie mu potrzebny komplet 18V cordless / impact + drill driver / i tu np taki komplet Makita to jakies 300 funtow minimum...


plus vana zeby to wozic

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 04 paź 2013 16:12

No i jak się tak załapie robotę, że dają narzędzia, to wtedy trzeba przebiedować i zbierać na swoje i potem na czarno. Kasa jest niesamowita.

nazirus
Emigrant
Posty: 172
Rejestracja: 02 wrz 2007 17:42

Postautor: nazirus » 06 paź 2013 09:05

Wy tak powaznie ?
1 - dobry fikser ( czyli monter plyt , scianek dzialowych ) zalatwi se prace w ciagu tygodnia , na tym Londyn stoi :) Chociaz niech zapomni o profilach metalowych , tutaj raczej tylko drewno ... Umiejetnosci malarskie beda dodatkowym atutem , bo teraz mamy 2 zawody - fikser i malarz :) Oba zawody maja inne wymagania jezeli chodzi o narzedzia .
2 - angielskie firmy wymagaja NIN , UTR , CSCS ( plastikowa karte ) , polskie to do dogadania , w wiekszosci polskich firm potrzebne jest tylko konto na wyplate , na UTR ( czyli otwarcie wlasnej firmy w skrocie , ma sie pare miesiecy po zatrudnieniu , wiec to tez nie jest problem .
3 - samochod - co wy p...cie ? O ile zrozumialem to chodzi o prace w firmie a nie o wlasna dzialalnosc , juz chyba zapomnieliscie , jak targaliscie betoniarke metrem , znalezli sie zawodowcy psia mac :) - czyli niepotrzebny
4 - narzedzia - to juz wiadomo , trzeba , nie trzeba , wymagaja , nie wymagaja , trzeba miec .
5 - no i sprawa ostatnia , 99% polskich malarzy w Londynie to barany , ktore jeszcze pare lat temu nie wiedzialy co to jet walek i scianka dzialowa , a ze to prosta praca , to teraz cwaniakuja i sie wymadrzaja , jezeli maz pracuje w zawodzie 15 lat , to juz na starcie jest lepszy od tych pseudo fachowcow :twisted:
pozdrawiam :)

marekleyton
Rezydent
Posty: 1162
Rejestracja: 23 lis 2010 08:38

Postautor: marekleyton » 06 paź 2013 09:28

nazirus pisze:Wy tak powaznie ?


5 - no i sprawa ostatnia , 99% polskich malarzy w Londynie to barany , ktore jeszcze pare lat temu nie wiedzialy co to jet walek i scianka dzialowa , a ze to prosta praca , to teraz cwaniakuja i sie wymadrzaja , jezeli maz pracuje w zawodzie 15 lat , to juz na starcie jest lepszy od tych pseudo fachowcow :twisted:
pozdrawiam :)


nastepny fachowiec od nadawania kwalifikacji sie znalazl...

nigdy nie bylem malarzem i nie bede..ale na ostatniej budowie ktora obslugujemy / Hill Partnership/ widzialem jak przyjmowali malarzy...
na 42 ktorzy przyszli z agencji zostalo 6 / 2 bulgarow, hiszpan, 2 iroli i angol / zaden z polakow nie dal rady

co wymgali ? a zrobili im pisemn egzamin z malarstwa... nazwy coutow i ich przeznaczenie, rodzaje wykonczen,, i wszystko pokazali polacy co umieli .
i nie bylo zadnych kokosow bo Hill placi malarzom na cene / tego co sie dowiedzialem to na tej budowie za kompletne powtarzam kompletne czyli 3 couty i 4 couty na stolarce wykonczenie mieszkania 2Bed + living +bath+toilet+ kitch placa 800 na czysto

Elzbieta77
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 30 wrz 2013 20:10

Postautor: Elzbieta77 » 17 paź 2013 20:28

Dziękuje wszystkim za podpowiedzi


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 143 gości