Kelnerowanie - poczatki

[user268249]

Czy mozecie cos napisac na temat tej pracy? Czy podstawowa znajomosc ang wystarczy - w sumie kelner glownie zbiera zamowienia, czasem cos doradzi? Jak jest z zarobkami?

[Dona_J]

ale aby przyjac zamowienie to musi zrozumiec klienta. a klient potrafi duzo mowic i z akcentem ;P zalezy jeszcze jako kelner gdzie. ja bylam tydzien kelnerka w hotelu na sniadaniach to tam faktycznie duzo mowic nie trzeba. ale to tez nic dobrego bo ile mozna sie pytac czy chca kawe czy herbate a tost bialy czy brazowy? ogolnie zle wspominam to doswiadczenie, nigdy wiecej do hotelu. co do zarobku to tez nedznie. ogolnie kelnerowanie mnie nie pociaga nic anic

[user268249]

W sumie to mieszkam juz ponad 2 lata w Londynie. Moj angielskie jest nadal slaby ( biorac pod uwage ile czasu juz tu mieszkam ). Jestem troche niesmialy i niepewny siebie i obawiam sie ( rzeczywiscie nie zawsze rozumien Anglikow ) pracy jako kelner. Mieszkam tu juz tyle czasu i pracuje nadal za najnizsze stawki. Kelnerowanie tez zazwyczaj jest za niskie stawki, ale napiwki moga byc calkiem nie zle. Nie widze innego sposobu znalezienie lepiej platnej pracy.

[banita]

a ja widze - NAUCZ SIE JEZYKA !!!

[konto_usuniete]

Anglicy czasem i sami siebie nie rozumieja, wiec nie ma co sie zalamywac.

Trzeba cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc, a praca w knajpie jest do tego w sam raz.

Tylko trzeba by cos z ta niesmialoscia zrobic, jakis egzorcyzm moze? Nie rozczulaj sie nad soba tylko gadaj z ludzmi. Jak nie bedziesz rozmawial, to nic z tego nie bedzie... Im lepsza kelner ma bajere, tym lepsze ma napiwki (No chyba, ze rozlewa i gubi talerze ).

[user268249]

podnosze
nadal pekam - taki niesmialy jestem
poza tym mialem telefon na recepcjoniste w hotelu - odmowilem - schrzanilem sprawe

[Artur79]

bez sensu, co miales do stracenia ? to nie te czasu ze np kucharz, ktory ugotowal cos po czym król mial sraczke, skonczyl by jako karma dla psów
co najwyzej Cie wyrzucą i napewno drugi raz nie popelnisz tych samych bledow.

[kaslawka]

No! Zalezy kto by dostal tej sraczki.....jak przecietny obywatel to ok ale jak trafi na jakiego ruskiego mafioza, to skonczy marnie jak lajno sarnie....

niesmialy chlopaku, pakuj sie i wracaj do Polski no chyba ze masz jaja (sorry za taka bezposredniosc ) to wtedy lap byka za rogi i do roboty.....
Nie wylewaj tu lez a nastepnego posta napisz jak juz bedziesz mial nowa prace
Powodzenia!!!!

[Artur79]

jak trafi na jakiego ruskiego mafioza, to skonczy marnie jak lajno sarnie....

po tym czego dostal pewnien agent KGB po tutejszej salace, mysle ze mafiozo wolalby zdecydowanie porzadna sraczke
PS. taka ciekawostka, polka go obslugiwala, w Metrze czytalem.

niesmialy chlopaku, pakuj sie i wracaj do Polski no chyba ze masz jaja (sorry za taka bezposredniosc Wink ) to wtedy lap byka za rogi i do roboty.....

lubie w kobietach meskosc

[kaslawka]

a polka przezyla o matko, i znow ktos z naszych jest winny......


meskosc powiadasz ?? Hmmm.....no ja calkiem kobieca jestem a faceta to nieraz trzeba walnac tak mocniej zeby przestal sie roztkliwiac nad swoim biednym losem

[Artur79]

a polka przezyla o matko, i znow ktos z naszych jest winny......

dziwne nie mysle ze biedny Putin jest nieslusznie oskarzany, facet nie dal napiwku i wiemy jak to sie skonczylo, polski pracownik sie ceni !

[kaslawka]

pewnie mu naplula do tej salatki.......to byla babka z jadem

byle barachlo nie bedzie polakom podskakiwac !

[Usercostam]

Znajdz sobie jakas angielska dziewczyne, to sie jezyka nauczysz w mig

[Artur79]

to chyba francuską