O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
SadiBaxton
Emigrant
Posty: 397
Rejestracja: 01 mar 2012 17:42

Pieczywo

Postautor: SadiBaxton » 14 mar 2013 09:43

Czy znacie moze jakies dobre , zdrowe angielskie pieczywo, ktore sluzy do jedzenia a ni zaklejamnia dziur w plasterboardach ???
Juz cholery mozna dostac jak widze te angielskie gnioty bez smaku.
I wszedzie tylko toooosty , jakies przetworzone gowna - a potem sie dziwic ze srenia statystyczna angielka ma metr piecdziesiat na metr przy wadze 100kg
Kupilem dzis w cenie raczej na pewni wiekszej niz ta tescowka , ponoc chleb pelnosiarnisty krojonyc- spytalem milej acz tepej brytyjskiej sprzedawczyni czy to aby na pewno mi sie nie rozleci- oczywiscie zapewniala mnie ze nie
w domu okazalo sie ze juz przy ropakowaniu chleb okazal sie jakas imitacja tosta i od razu sie rozpadl - wiadoo ze jesli z pieczywa wypada srodek to jest ono mieszane ze starym wypelniaczem - zanioslem chlebek tej pani i powiedzialem tej pani ze nie potzrebowalem ani trutki na szczury ani wyelniacza do okiem tylko chlen na sniadanie. Ale owa pani rzeczywiscie do najbystrzejszych nie nalezala ( byc moze za duzo trawy i angielskich jaboli ) i stwierdzila ze owszem to jest organic bread - no okeeej - zakonczylem z nia dalsza rozmowe i udalem sie na owo forum z powyzszym zapytaniem

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 14 mar 2013 09:46

Oczywiscie - kupuj bagietki w Co-Op lub Morrison.

SadiBaxton
Emigrant
Posty: 397
Rejestracja: 01 mar 2012 17:42

Postautor: SadiBaxton » 14 mar 2013 09:49

okej muszę poszukać czy gdzieś obok jest dostępne coś takiego

ale czy tylko mi się wydaje czy angielskie pieczywo rzeczywiscie jest takie gówniane?

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 14 mar 2013 10:04

Ja od czasu do czasu piekę sama, na zakwasie, który robię sama.

Chleb wychodzi zawsze, bez porównania lepszy od tych sklepowych. Jest pyszny nawet po 3 dniach.

Przepisy na zakwas i chleby biorę stąd:
http://www.mojewypieki.com/kategoria/chleby-na-zakwasie

(Autorka bloga mieszka w Walii więc często podaje w składnikach angielskie produkty)

SadiBaxton
Emigrant
Posty: 397
Rejestracja: 01 mar 2012 17:42

Postautor: SadiBaxton » 14 mar 2013 10:07

ale mozna taki chlebk piec w zwyklem piekarniku???

jak tak to super pomysl mi podsunelas - dzieki - kurde ze wczesniej na to nie wpadlem

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 14 mar 2013 10:11

SadiBaxton pisze:okej muszę poszukać czy gdzieś obok jest dostępne coś takiego

ale czy tylko mi się wydaje czy angielskie pieczywo rzeczywiscie jest takie gówniane?



Wydaje ci sie. Jak kupujesz gowiane to dostajesz gowniane :lol:

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 14 mar 2013 10:14

Ja robię w najzwyklejszym piekarniku, tylko wstawiam do niego pojemnik z wodą (jakieś 3/4 szkl), wtedy skórka jest idealnie chrupiąca i przypieczona, a chleb jest wilgotny.

Chleby z przewagą mąki pszennej robię w kształcie bochenka, a te z przewagą mąki wieloziarnistej w dużej keksówce (ciasto jest dużo luźniejsze).

Chleb wychodzi zawsze, tylko z zakwasem mogą być problemy bo nie z każdej mąki żytniej wychodzi. Wypróbowałam kilka, ale najlepsza jest polska w białym opakowaniu w czerwone wzorki (nie pamiętam nazwy firmy).

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 14 mar 2013 10:22

SadiBaxton pisze:okej muszę poszukać czy gdzieś obok jest dostępne coś takiego

ale czy tylko mi się wydaje czy angielskie pieczywo rzeczywiscie jest takie gówniane?


Wydaje ci się.
Rodzajów pieczywa na świecie jest setki. Inne jest w Polsce inne jest w Afryce a jeszcze inne będzie w UK.
Tu najbardziej popularne jest pieczywo tostowe, tak jak w Polsce najpopularniejsze będziesz mieć bułeczki czy kajzerki ewentualnie chleb zwykły.
Twoja frustracja wynika z braku zrozumienia innych kultur i przekonania o swojej wyższości i praktycznie zerowej wiedzy o świecie i jedzeniu.
Kilka zdań o chlebie.
"Polski chleb" to tak naprawdę żydowski. Oparty na recepturach żydowskich z początków ubiegłego stulecia. Głównie na zakwasie.
Jak chcesz taki chleb to poszukaj żydowskich piekarni, tam kupisz "tradycyjny polski chleb z kminkiem" :))
Podobny do Polskiego chleba jest niemiecki, który kupisz w sklepikach lokalnych z różną żywnością, często ze stolikami, bo przy takich sklepikach bardzo często są od razu kafejki.
Chleb angielski - bardziej oparty jest na maśle. Stąd jego inna struktura i konsternacja. Tak jak polski chleb na zakwasie nie nadaje się do tostera tak angielski na maśle nie będzie dobry do kanapek.
I to w zasadzie na tyle. Musisz bardziej się otworzyć i poszerzyć wiedzę, a nie wyskakiwać, bo tak naprawdę okazałeś się większym głąbem od tej angielskiej ekspedientki, która nie bardzo wiedziała o co ci biega:)
Rodzajów pieczywa w UK jest znacznie więcej niż tylko tostowe, ba! Mają inne nazwy! Więc najpierw zrób dokładne rozpoznanie co w danym kraju czy rejonie się je i jak się to nazywa. Bo ja widzę, że ty nawet nie wiesz jak wygląda polski chleb którego tak naprawdę nigdy nie było (to wszystko żydowskie receptury).
Przy okazji powiem ci, że do tego wspaniałego "polskiego chleba" dodaje się ponad 230 składników chemicznych! Smacznego.

ps. Bochenek chleba w Anglii nazywa się loaf, przy czym, też w lokalnej piekarni mogą pod nazwą loaf mieć swój chleb robiony na własnych receptach, inny od tego z piekarni obok.
A następnym razem, staraj się być bardziej wyrozumiały, bo nie wszędzie jest jak w Polsce.

ps2 Kup sobie maszynę do chleba, liderem jest Panasonic, koszt ok. 120 funtów, mąkę na chleb w młynie, drożdże i dobre masło w dobrym sklepie lub w supermarkecie i sam sobie rób chleby:)

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 14 mar 2013 10:24

Mam maszynke do chleba, czesto robie - chlebek super wg roznych przepisow.

W piekarniach wybor jest tu niesamowity rowniez.

Narzekanie ze angielski chleb jest beeeeeeeeeeee to typowe narzekanie kogos kto tu jest tydzen i kupuje bohenki po 19 pensow i narzeka ze paskudztwo.

@goral - "loaf" to doslownie bohenek (bochenek?) , nic to sie ma do rodzaju chleba.

SadiBaxton
Emigrant
Posty: 397
Rejestracja: 01 mar 2012 17:42

Postautor: SadiBaxton » 14 mar 2013 10:34

Widzisz Goral - jak bardzo malo wiesz Wink

A następnym razem, staraj się być bardziej wyrozumiały, bo nie wszędzie jest jak w Polsce.


oceniles mnie na podstawie jednego posta gdzie wyraznie pisze - powtarzam - pisze ze angielski chleb - czyt tost - jest niedobry i gowniany - ty mi piszesz ze mam sie bardziej otworzyc na inna kulture Wink smieszne - czy zatem mam wpieprzac angielski shit zeby sie integrowac ?? bez sensu

Twoja frustracja wynika z braku zrozumienia innych kultur i przekonania o swojej wyższości i praktycznie zerowej wiedzy o świecie i jedzeniu



Ty na prawdę wierzysz w to co teraz napisałeś??? - bo tego aż mi się nie che komentować?



- nie bardzo rozumiem do czego mialbym byc wyrozumialy ??? - do tego ze pani w sklepie jest tepa jak but czy dla tego ze na polce leza imitacje chleba organic ktore ma caly przekroj tablicy mendelejewa??
a moze powinienem zapchac sie tym kitowatym badziewiem i cieszyc sie ze jestm w UK - okej zaraz tylko jak zaczne tym pseudopieczywem uszczelniac okna zaczne spiewac ''God save The Quenn Wink''

Goral - bardzo cie prosze - na serio - nie diagnozuj i nie oceniaj ludzi ktorych zwyczajnie nie znasz - bo mozesz sie zwyczajnie osmieszyc [quote][/quote]

SadiBaxton
Emigrant
Posty: 397
Rejestracja: 01 mar 2012 17:42

Postautor: SadiBaxton » 14 mar 2013 10:37

StaraBaba pisze:Mam maszynke do chleba, czesto robie - chlebek super wg roznych przepisow.

W piekarniach wybor jest tu niesamowity rowniez.

Narzekanie ze angielski chleb jest beeeeeeeeeeee to typowe narzekanie kogos kto tu jest tydzen i kupuje bohenki po 19 pensow i narzeka ze paskudztwo.

@goral - "loaf" to doslownie bohenek (bochenek?) , nic to sie ma do rodzaju chleba.



nie chcialm byc niemily - ale skoro jestes uszczypliwa - to i ja bede
mysle ze w twoim przypadki slowo ''stara'' ma cos na rzeczy

napisalem przeciez ze kupilem pieczywo ktore do najtanszych nie nalezalo a nie ze kupilem pieczywo za 15 pensow
ja rozumiem wiek, rozumiem demencje , no ale czytanie ze zrozumieniem - tego chyba czlowiek sie nie pozbywa z wiekiem co??? jak myslisz?? :twisted:

SadiBaxton
Emigrant
Posty: 397
Rejestracja: 01 mar 2012 17:42

Postautor: SadiBaxton » 14 mar 2013 10:40

SadiBaxton pisze:
StaraBaba pisze:Mam maszynke do chleba, czesto robie - chlebek super wg roznych przepisow.

W piekarniach wybor jest tu niesamowity rowniez.

Narzekanie ze angielski chleb jest beeeeeeeeeeee to typowe narzekanie kogos kto tu jest tydzen i kupuje bohenki po 19 pensow i narzeka ze paskudztwo.

@goral - "loaf" to doslownie bohenek (bochenek?) , nic to sie ma do rodzaju chleba.



nie chcialm byc niemily - ale skoro jestes uszczypliwa - to i ja bede
mysle ze w twoim przypadki slowo ''stara'' ma cos na rzeczy

napisalem przeciez ze kupilem pieczywo ktore do najtanszych nie nalezalo a nie ze kupilem pieczywo za 15 pensow
ja rozumiem wiek, rozumiem demencje , no ale czytanie ze zrozumieniem - tego chyba czlowiek sie nie pozbywa z wiekiem co??? jak myslisz?? :twisted:


PS twierzdenie ze angielskie pieczywo jak i jedzenie w ogole do dupy nie jest narzekaniem - tylko stwierdzeniem faktu :twisted:

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 14 mar 2013 10:51

SadiBaxton pisze:
SadiBaxton pisze:
StaraBaba pisze:Mam maszynke do chleba, czesto robie - chlebek super wg roznych przepisow.

W piekarniach wybor jest tu niesamowity rowniez.

Narzekanie ze angielski chleb jest beeeeeeeeeeee to typowe narzekanie kogos kto tu jest tydzen i kupuje bohenki po 19 pensow i narzeka ze paskudztwo.

@goral - "loaf" to doslownie bohenek (bochenek?) , nic to sie ma do rodzaju chleba.



nie chcialm byc niemily - ale skoro jestes uszczypliwa - to i ja bede
mysle ze w twoim przypadki slowo ''stara'' ma cos na rzeczy

napisalem przeciez ze kupilem pieczywo ktore do najtanszych nie nalezalo a nie ze kupilem pieczywo za 15 pensow
ja rozumiem wiek, rozumiem demencje , no ale czytanie ze zrozumieniem - tego chyba czlowiek sie nie pozbywa z wiekiem co??? jak myslisz?? :twisted:


PS twierzdenie ze angielskie pieczywo jak i jedzenie w ogole do dupy nie jest narzekaniem - tylko stwierdzeniem faktu :twisted:


Nie, nie jest stwierdzeniem, jest pisaniem glupot.

Nie pisalam ze ty kupiles cos za 15 pensow, pisalam ze przypomina mi to narzekanie tych co tak robia.

Pieczywo tostowe to pieczywo tostowe, lepsze /gorsze (ceny) ale nadal tostowe.

Kupuj nie tostowe, wybor jest niesamowity.

Piecz w domu - recznie lub przy pomocy maszynki, w czym problem tak naprawde?

Ja mam takie cos, glupie £40 w argosie:

Obrazek

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 14 mar 2013 10:56

StaraBaba pisze:Mam maszynke do chleba, czesto robie - chlebek super wg roznych przepisow.

W piekarniach wybor jest tu niesamowity rowniez.


Problem, że Polacy nie chodzą do piekarni, bo tam trzeba się odezwać a z tym są problemy. Poza tym jest tak duży wybór i tak różne nazewnictwo, że wielu to przerasta, a Polak nie zapyta...bo wie najlepiej.



@goral - "loaf" to doslownie bohenek (bochenek?) , nic to sie ma do rodzaju chleba.


Ależ wiem, chodziło mi o to, że "loaf" może być inny w każdej piekarni. Samo słowo "loaf" nie oznacza, że to będzie zawsze ten sam chleb. A często kupuje się po prostu loaf of bred bez pytania o jego rodzaj. O to mi bardziej chodziło.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 14 mar 2013 10:58

SadiBaxton pisze:PS twierzdenie ze angielskie pieczywo jak i jedzenie w ogole do dupy nie jest narzekaniem - tylko stwierdzeniem faktu :twisted:


Prawdę mówiąc, brzmi to bardzo dziwnie z ust osoby której kraj nie ma własnego jedzenia....
A przy okazji, angielskie jedzenie nie jest złe. Jest inne niż znane w Polsce.
Ja np. bardziej preferuje angielską kuchnię niż Polską. Jest de facto mniej tłusta! Naturalnie, jak ktoś ogranicza się tylko do 2-3 potraw to trudno z taką osobą rozmawiać.
A co do kuchni, to moim zdaniem nr1 to kuchnia włoska:)

ps. Czy ktoś zna tradycyjną choć jedną Polską potrawę, danie?


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 140 gości