Postautor: Stirlitz » 21 cze 2011 19:03
Masz rację - ma dystans do siebie... ale te jego porady wielu ludzi weźmie za dobry omen i pójdą dokładnie w jego ślady. To jest tragiczne ,bo to jest dietetyczna farsa nastawiona dokładnie na tłucz jak ze świnkami czy kogucikami. Zdaję sobie sprawę ,że wszystkim zainteresowanym o taki efekt (przyrost masy) właśnie chodzi ale organizm jak już kiedyś ktoś pięknie zaśpiewał to nie San Francisco. Styl Twojej odpowiedzi wskazuje ,że jesteś po normalnej stronie mocy ,nie wszyscy jednak mają szansę zachować tyle rozsądku co Ty... Ludzie uwielbiają wierzyć w takie bzdury : siłka,blondynki,baseny,strzelanie,Las Vegas,N.Y.,knajpy,impry,przyjaciele i na końcu happyKu...aEnd?!
Nicht der Mörder, der Ermordete ist schuldig!!
Pozdrawiam.