O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Nie wracać grużlicy !!!

Postautor: Iron » 09 sty 2008 15:09

Powroty naszych rodaków nie wyglądaja tak pięknie...

Polacy wracają z saksów z gruźlicą

Środa, 9 stycznia (07:53)

Gruźlica zbiera obfite żniwo wśród polskich emigrantów, którzy wyruszyli na Zachód szukać lepszego życia i swojej szansy, alarmuje "Polska".
Lekarze są zaniepokojeni, przypadki "zagranicznej" gruźlicy zdarzały się wcześniej, ale zakażone nią osoby wracały zwykle ze Wschodu, gdzie ta choroba wciąż jest bardzo rozpowszechniona. Ostatnio jednak trzech mężczyzn z tuberkulozą trafiło do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku. Wszyscy trzej wrócili z emigracji zarobkowej z krajów zachodnich Norwegii, Irlandii i Danii.

http://biznes.interia.pl/news/polacy-wr ... zy,1038716
-------------------------------------------------------------
Czyli nie tylko "Filipinka"...ale zarty na bok.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 09 sty 2008 15:12

Obrazek

Artur
Gastarbeiter
Posty: 41
Rejestracja: 28 sie 2007 19:46

Postautor: Artur » 09 sty 2008 15:27

Ej no Iron co ty ! przeciez tak chciales zebysmy wrocili ! nie odrzucaj nas teraz !

ROTFL :lol:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 09 sty 2008 15:38

madra glowa zelazko mialo pale z geografii bo to forum jest dla mieszkancow wyspy ktora nazywa sie wielka brytania a nie dania, norwegia albo irlandia dlatego dolaczam sie do slow artura79 - glabie ...

anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Re: Nie wracać grużlicy !!!

Postautor: anmi » 09 sty 2008 15:49

Iron pisze:Powroty naszych rodaków nie wyglądaja tak pięknie...

Polacy wracają z saksów z gruźlicą

Środa, 9 stycznia (07:53)

Gruźlica zbiera obfite żniwo wśród polskich emigrantów, którzy wyruszyli na Zachód szukać lepszego życia i swojej szansy, alarmuje "Polska".[/b]
Lekarze są zaniepokojeni, przypadki "zagranicznej" gruźlicy zdarzały się wcześniej, ale zakażone nią osoby wracały zwykle ze Wschodu, gdzie ta choroba wciąż jest bardzo rozpowszechniona. Ostatnio jednak trzech mężczyzn z tuberkulozą trafiło do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku. Wszyscy trzej wrócili z emigracji zarobkowej z krajów zachodnich Norwegii, Irlandii i Danii.

http://biznes.interia.pl/news/polacy-wr ... zy,1038716
-------------------------------------------------------------
Czyli nie tylko "Filipinka"...ale zarty na bok.
http://www.resmedica.pl/zdart9001.htmlNiemniej nie mamy powodów do zadowolenia - gruźlica pozostaje nadal chorobą społeczną, Polska jest ciągle w złej sytuacji epidemiologicznej w porównaniu z krajami skandynawskimi czy krajami zachodnioeuropejskimi, które o wiele lepiej radzą sobie z problemem zachorowań. Zapadalność w Polsce jest nadal dwukrotnie wyższa niż w innych krajach europejskich. Niepokojące są także sygnały niedorejestrowania nowych zachorowań, czyli wadliwie działającego systemu opieki i monitorowania chorób. Na przykład w 1999 r. w województwie lubuskim zgłoszono o 40% mniej zachorowań na gruźlicę niż w ubiegłych latach. Jak się domyślamy, wynika on z zaniedbań w zakresie zgłaszalności i opóźnień wykrywalności zachorowań. Jest to zjawisko niepokojące, które koniecznie musi wywołać poprawienie systemu zwalczania gruźlicy. Co na to powiesz trollu :D

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 09 sty 2008 18:44

A co ma burak powiedziec? rzucil jak zwykle cos glupiego i czeka nareakcje. Jak nie bedzie to troche podgrzeje.

Olac Zakutego Lba :)

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 09 sty 2008 18:53

http://www.resmedica.pl/zdart9001.html

Przecież prąciu ten artykuł był pisany dziewięć lat temu , dane nieaktualne

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 09 sty 2008 18:58

To wcale nie jest takie głupie.Jeśli w tak bogatych krajach jak Dania i Norwegia Polacy wracają z gruzlicą to co dopiero jeśli wracają z UK gdzie służba zdrowia jest wybitnie kulawa.Lekarze na wyspach są całkowicie do niczego.Koło lekarza to oni moze kiedyś stali w kolejce po znaczki. A i jeszcze jedno najgorszemu wrogowi nie życzę jechać na ostry dyzur do szpitala w Anglii - calkowita porażka.

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 09 sty 2008 19:15

ostry dyzur
Przecież u nich wszystko co ostre to niebezpieczne i prawnie zakazane , tam nawet ostrej musztardy nie używają

anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Postautor: anmi » 09 sty 2008 19:40

Iron pisze:
http://www.resmedica.pl/zdart9001.html

Przecież prąciu ten artykuł był pisany dziewięć lat temu , dane nieaktualne
słuchaj pie... trollu ku(piiiiiiiiiiii) to ty sam jesteś http://www.nil.org.pl/xml/oil/oil68/gazeta/numery/n2007/n200705/n20070538i jeszcze tu http://www.gis.gov.pl/pdf/sprawozdania/27listopad.pdf

anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Postautor: anmi » 09 sty 2008 20:07


anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Postautor: anmi » 09 sty 2008 20:22

http://e-kobiety.pl/content/view/3128/482/1/0/
W Polsce gruźlica nadal stanowi poważny problem zdrowotny. Corocznie zapada na nią około dziewięciu tysięcy osób. Znacznie częściej chorują mężczyźni niż kobiety oraz ludzie starsi powyżej 50 roku życia niż ludzie młodzi. Zachorowania wśród dzieci - około 100 rocznie - stanowią tylko 1% i mają tendencję malejącą. Częściej dotyka mieszkańców Polski wschodniej i centralnej, rzadziej - Polski zachodniej. Od ponad 10 lat rejestrowany jest w naszym kraju powolny, ale stały spadek zachorowań na gruźlicę. Mimo to ich wskaźnik należy do najwyższych w Unii Europejskiej - 21 miejsce w rankingu.

anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Postautor: anmi » 09 sty 2008 20:28

Obrazek

Netka
Emigrant
Posty: 124
Rejestracja: 04 wrz 2007 11:55

Postautor: Netka » 09 sty 2008 23:05

anmi pisze:http://e-kobiety.pl/content/view/3128/482/1/0/
W Polsce gruźlica nadal stanowi poważny problem zdrowotny. Corocznie zapada na nią około dziewięciu tysięcy osób. Znacznie częściej chorują mężczyźni niż kobiety oraz ludzie starsi powyżej 50 roku życia niż ludzie młodzi. Zachorowania wśród dzieci - około 100 rocznie - stanowią tylko 1% i mają tendencję malejącą. Częściej dotyka mieszkańców Polski wschodniej i centralnej, rzadziej - Polski zachodniej. Od ponad 10 lat rejestrowany jest w naszym kraju powolny, ale stały spadek zachorowań na gruźlicę. Mimo to ich wskaźnik należy do najwyższych w Unii Europejskiej - 21 miejsce w rankingu.



...no wlasnie,zacznijmy pokonywac ich ich wlasna bronia!!! :twisted: :twisted: :twisted:

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 10 sty 2008 00:21

A zeby wam wszyskie pluca wyzarla ta gruzlica wraz mozgownicami.
jesz q. bedziecie plakac debile.

PRĄTEK GRUŹLICY
Bakterie prątka ludzkiego są wydłużone, z ziarnistościami wewnątrzkomórkowymi.
Typ ludzki prątka gruźlicy jest chorobotwórczy głównie dla ludzi i małp. W mniejszym stopniu dla zwierząt domowych (bydło, świnie, psy, koty, konie, świnki morskie, króliki, kury).
Gruźlica - zależnie od ogólnego stanu organizmu - może mieć przebieg osrty, uogólniony lub przewlekły i umiejscowiony.
Najczęściej spotykaną i jedną z najgroźniejszych postaci gruźlicy jest gruźlica płuc.
Około 5 - 10 % przypadków gruźlicy u człowieka wywołuje prątek bydlęcy, około 0,04% - prątek ptasi.
Główny rezerwuar i źródło zakażenia stanowi człowiek z tzw. gruźlicą "otwartą" oraz chore na gruźlicę zwierzęta.
Do zakażenia dochodzi na drodze oddechowej (zakażenie kropelkowe, pyłowe) lub przez przewód pokarmowy (zakażone mleko itp.), rzadko - przez skórę.
Ze względu na zawartość substancji woskowych prątek gruźlicy wykazuje szczególną wytrzymałość na działanie substancji chemicznych.
Pod wpływem 5% fenolu prątki giną po 24 godzinach, alkohol 96% niszczy je w czasie
15 - 30 sekund.
Plwocina w stanie wysuszonym jest zakaźna do 200 dni.
W nawozie mogą żyć do 7 miesięcy, w wodzie - do 70 dni, w ziemi - do roku.
W mleku kwaśnym żyją 15 dni, w serze białym - około 30 dni, w maśle - do 100 dni.
W wodzie wrzącej giną w ciągu 1 minuty.
Przy prawidłowej pasteryzacji giną w temperaturze 60 o C w ciągu pół godziny.

Obrazek


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 35 gości