O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

z DEDYKACJĄ - warzywa :)

Postautor: Iron » 26 gru 2007 14:12

Z dedykacją dla wolna_tu i odinna
Tęsknota za jablkiem , marchewką czy ogórkiem smakującymi tak jak powinny, w UK jest rzeczą normalną.Świeże i pachnące, w Polsce dostępne na każdym targu, tutaj są prawie nieosiągalne. Jeśli macie dosyć oklaplych warzyw i owoców z supermarketów, które niedość że pochodzą z niewiadomego źródla to jeszcze w smaku są nienajlepsze i nie ma w nich witamin, powinniście skorzystać z [ nazwa ] i wzbogacić swoją dietę organicznymi produktami prosto z farmy.

No i co mądrusie,pozostają MUTANTY,SZTUCZNE MARCHEWKI I OGÓRASY ?
--------------
Nie pisać o mnie...tylko na temat.

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 26 gru 2007 17:49

pozostaja jeszcze targi i stoiska hinduskie,gdzie owoce i warzywa do zludzenia przypominaja polskie :lol:
Iron, nie wszystko jest tu perfekcyjne i nikt tego nie mowi, jasne ze nie ma tu w kazdym sklepie ogorkow kiszonych i polskiej kiszonej kapusty, jasne ze sa ze dwa rodzaje jablek i to pewnie dorabianych chemicznie (w Polsce niestety wiekszosc jest takich samych,tylko wiecej rodzajow), pewnie ze brakuje tu typowo polskiego jedzenia,bo niewiele sklepow sprzedaje je w dobrej jakosci, no ale zycie nie jest idealne, czasem wymaga kompromisow i tesknoty....

uchenna
Gastarbeiter
Posty: 48
Rejestracja: 22 paź 2007 16:09

Postautor: uchenna » 26 gru 2007 17:56

Jak milo ze sie o nas troszczysz...mysilsz i wogule. Z calego serca DZIEKUJEMY

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 26 gru 2007 23:53

kaslawka pisze:pozostaja jeszcze targi i stoiska hinduskie,gdzie owoce i warzywa do zludzenia przypominaja polskie :lol: .

Jeżeli tylko przypominają,to ja dziękuję.Można je oglądać i tak samo się odżywiać tymi,o których wcześniej napisałem.Dzięki za tylko przypominają.
.
Iron, nie wszystko jest tu perfekcyjne i nikt tego nie mowi, jasne ze nie ma tu w kazdym sklepie ogorkow kiszonych i polskiej kiszonej kapusty, jasne ze sa ze dwa rodzaje jablek i to pewnie dorabianych chemicznie (w Polsce niestety wiekszosc jest takich samych,tylko wiecej rodzajow), pewnie ze brakuje tu typowo polskiego jedzenia,bo niewiele sklepow sprzedaje je w dobrej jakosci, no ale zycie nie jest idealne, czasem wymaga kompromisow i tesknoty....

Kompromis kosztem ZDROWIA ?
Jak mam to rozumieć?
Przecież brak witamin w organizmie,to nie tylko awitaminoza,ale i inne schorzenia,które mogą niebawem dać znać o sobie.
Po co ryzykować ? Dla funciaków.Powiem szczerze,że wolę żyć w niedostatku dłużej,niż w przepychu,krótko.Bo jednak życie,to piękna sprawa.
Nie dziwi mnie,że znajoma co miesiąc wozi 25 lub 30 kg jedzenia do UK.Aby dziecko dobrze było odżywione.

wolna_tu
Emigrant
Posty: 169
Rejestracja: 05 lis 2007 22:52

Postautor: wolna_tu » 27 gru 2007 00:05

maluśki, dzięki za dedykacje, to naprawde miłe, ta troska itd.......niestety mam dla ciebie złą wiadomośc ( nie czytasz co się do ciebie pisze, głuptoku i stad twa niewiedza płynie) mało tego, że na targ w polsce mam zaledwie 2 km to jeszcze do cholery własny sad i warzywniak spory posiadam, więc biedaku witamin u mnie pod dostatkiem, ale jeśli u ciebie braki, to podaj biedulo adres podeśle ci troche
pozdrawiam cię Iron, Iron2, lipa i zapewne gonzo w jednej osobie :lol:

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 27 gru 2007 00:09

woln_tu,czy mam czytać cały twój zbiór postów,aby wiedzieć,żeś wieśniaczka ?

Dobrej nocy :)

wolna_tu
Emigrant
Posty: 169
Rejestracja: 05 lis 2007 22:52

Postautor: wolna_tu » 27 gru 2007 00:14

"woln_tu,czy mam czytać cały twój zbiór postów,aby wiedzieć,żeś wieśniaczka ?"

nie buraku, wystarczy na bierząco czytać uważnie, ale tego buraku cie nie nauczyli w twym wiejskim miasteczku. Dla informacji i przeczytaj uważnie...mieszkam w warszawie czerstwiaku
tez miłej nocki ci życze, tym razem bez koszmarów

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 27 gru 2007 06:28

I jak z wami dyskutować ? po prostu nie umiecie.
Trzy pierwsze posty na temat,a już następny,zmiana tematu i ubliżanie.Wy się mienicie YNTELYGENCJĄ ? wstyd.
Dokopać,zdeptać,ale nie rozmawiać.Takie własnie niedouczone charaktery wyjechały z Polski.
Kultury,ćwoki.Ja też tak potrafię,ale wstrzymuję się od inwektyw.
Trudność wam sprawia jakakolwiek dyskusja na temat.Wszystko sprowadzacie do poziomu rynsztoka...dyskusja,polemika.Panjali ?
To wszystko jest wam obce !

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 27 gru 2007 08:50

Nie dziwi mnie,że znajoma co miesiąc wozi 25 lub 30 kg jedzenia do UK.Aby dziecko dobrze było odżywione.


To nie tylko ty jestes idiota, Zakuty Lbie, twoi znajomi to tez idioci?

A tej inteligentnej inaczej podpowiedz ze w kazdym markecie sa regaly z tajemniczym napisem "Organic Food" :lol:

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 27 gru 2007 10:16

MarcFloyd takie.P.O.J.E.B.C.E psują opinię prawdziwym Polakom.Jesteś zidiociały do potęgi entej.Z braku argumentów,potrafisz tylko ubliżać.
Nawet nie potrafisz pisać na temat...spójrz kretynie o czym miała być dyskusja.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 27 gru 2007 16:08

zastanawiam się kiedy admin wroci z wakacji i da ci slicznego, upierdliwego i permamentnego bana

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 28 gru 2007 00:12

Wróci,o to się nie martw.I zrobi z tobą porządek.Masz jak w angielskim banku.
Z dedykacją dla wolna_tu i odinna
Tęsknota za jablkiem , marchewką czy ogórkiem smakującymi tak jak powinny, w UK jest rzeczą normalną.Świeże i pachnące, w Polsce dostępne na każdym targu, tutaj są prawie nieosiągalne. Jeśli macie dosyć oklaplych warzyw i owoców z supermarketów, które niedość że pochodzą z niewiadomego źródla to jeszcze w smaku są nienajlepsze i nie ma w nich witamin, powinniście skorzystać z [ nazwa ] i wzbogacić swoją dietę organicznymi produktami prosto z farmy.

Może jednak cos dodasz na temat,mądralo?

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 28 gru 2007 19:52

Masz trudnosci z rozumieniem tekstu pisanego, Zakuty Lbie? Czy moze twoja mierna znajomosc angielskiego nie pozwala na przetlumaczenie sobie tajemniczgo napisu "organic food"?

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 28 gru 2007 22:14

Bardzo rozsądna myśl...podoba mi się twoje podejście do ludzi.Zginiesz niebawem.Miłej podróży :twisted:

wolna_tu
Emigrant
Posty: 169
Rejestracja: 05 lis 2007 22:52

Postautor: wolna_tu » 28 gru 2007 22:53

miałam tu coś napisac, ale obiecałam sobie, ze koniec karmienia tej zarazy
pozdrawiam i miłej nocy życze


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 45 gości

cron