kryska, wt., 11/05/2010 - 14:20
Słuchając Komorowskiego, obserwując jego poczynania doszłam do wniosku, że to istna c...a a nie chłop z jajami. I taką rułę,... Słuchając Komorowskiego, obserwując jego poczynania doszłam do wniosku, że to istna c...a a nie chłop z jajami.
I taką rułę, safandułę salonowszczyzna już sadowi na tronie prezydenckim IIIRP, już mu michnikowszczyzna gąskę przyniosła a on już łapkę wyciąga na powitanie, tylko ta gąska taka płochliwa jakaś i umyka temu satyrowi, specowi od głupich wierszydeł.
Przecież ten leniwy cymbał nawet do pilnowania żyrandoli się nie nadaje a co dopiero do sprawowania tak prestiżowego urzędu jak urząd Prezydenta IIIRP.
Nic w tym cielsku wigoru ani woli walki.
Taki Bronio, jakiegoś mnie Panie Boże stworzył takiego mnie masz, który ożywia się tylko na widok pełnej michy wielkanocnych pierozków ulepionych z 8 kg mąki przez połowicę jakże podobną do swego pana i władcy.
Na Tablicy Bronisława Komorowskiego na Facebooku pojawiła się prośba Mateusza Halaby:
- może zdradzi Pan wszem i wobec dlaczego mamy na Pana głosować, poproszę o merytoryczny program wyborczy -.
Bronisław Komorowski na prośbę odpowiedział tymi słowami:
- Jeśli mi Państwo obiecacie, ze przeczytacie ten program dokładnie i namówicie przynajmniej kilkunastu znajomych do tego samego, obiecuję, że mimo natłoku obowiązków starannie go uporządkuję i wrzucę na tworzoną właśnie stronę internetową. Mój program wyrażałem w wielu wystąpieniach, wywiadach i książkach, ale zrobię to dla Państwa jeszcze raz. Pragnę zwrócić uwagę, że choć wszyscy domagają się programu, nikt go potem nie czyta. Dlatego liczę na was szczególnie - .
No pewnie.
Po co się będzie Bronek wysilał, co ma obiecać, II Grecję, bo przecież II Irlandia to już w reaalizacji jest i poza tym to domena TUSKU, musisz.
A przecież dotychczas najlepiej wychodziło i przynosiło rezulaty wspólne z cynglami straszenie JK i PiSem, to trzeba dalej ten makaraon na uszy nawijać gawiedzi, może chwyci.
Wczoraj u Lisa Bronio był rozbrajający.
- Widać, że rosną szanse Jarosława Kaczyńskiego, bo jemu niewątpliwie sprzyja bardziej nastrój chwili związany z katastrofą, żałobą, pewnymi naturalnymi uczuciami współczucia. To widać - .
Najważniejsze dla Bronia, to głos poparcia od bandyty Jaruzelskiego i jego peany o rzekomej charyżmie Komorowskiego.
No cóż, dwóch putinowskich wasali prawi sobie komplementy.
Kandydat PO stwierdził, że nic nie musi w sobie zmieniać, a poza tym jest przecież bardzo zajęty łącząc obowiązki marszałka Sejmu oraz"niełatwe" obowiązki prezydenta.
Toż to normalnie c...a a nie mężczyzna.
c...a chce zostać prezydentem 40 milionowego kraju.
To ja już się zaczynam bać.
A może Komorowski pomylił imprezy.
Może miał uczestniczyć w tej imprezie?
Może tam zdobyłby tytuł naczelnej cipki IIIRP.
http://blogmedia24.pl/node/29583