banita pisze: to nie to ze babci nikt nie pamieta, ona nie musi odnawiac znajomosci bo wszyscy znajomi juz wymarli
Nie chce mi sie dac CI w leb.....
Moi znajomi sa w zasiegu telefonu/wizyty/wyjscia gdzies razem.
Nie musze sie dowartosciowywac jakimis numerkami urojonych znajomych na NK czy innych badziewiach - zalosni sa Ci ktorzy maja po kilkuset wirtualnych znajomych.....Widac ze czegos im w zyciu brak... Mnie niczego nie brak
ok Babcia nie wiem dlaczego piszesz cos o dowartosciowaniu sie na nk ? ja tylko i wylacznie pisze z ludzmi ktorych znam , a przez telefon fotkami sie nie wymienie .
a szczegolnie lubie bo w instant moge opierd...c moja siostre czy kolege/kolezanke i na pismie ma lepszy efeky niz przez telefon
obecnie najwiecej radosci sprawia mi obserwowanie jak moj synek uczy sie nowych rzeczy np w sobote zaczol dawac "czesc" a w niedziele zalapal jak pic przez slomke. ohhhhhh ...
Ty poczekaj jak zacznie konkretnie mowic to wtedy bedziesz mial radoche ,
bo bedzie tata dlaczego ? tata a to ? a co to ? tata ..... tata..... itd
radodocha wielka ale tez odpowiedzialnosc omg jak ty sobie poradzisz ?
mam nadzieje ze go wychowasz na swietnego mlodzieniaszka i bedziesz dumny
Oh Banita zlotko a po co mi to ? ja english finishing school skonczylam i to mi wtstarczy wiem jak nogi skrzyzowac jak siadam i wiem jak filirzanke trzymac i jak pint tez wiec moja oplowka nie narzeka
a pani teraz moze spell check uzywac nikt nie zabronil
jesli o moje akademickie osiagniecia chodzi to tez ok
wiec do klasy nie wracam ale ciebie moge uczyc
ready prepered at waitrose
ale zapraszam
przyjmuje wsztstko co na czterech nogach gania i nawet UTC bedzie mial miejsce na ogrodku xxxx sorry i realy love you
zapraszam