F jak Forum ...

[banita]

z tego artykulu:

F jak Forum, czyli internetowy psychiatryk. Komunizm stawiał na walkę z analfabetyzmem i elektryczność. Emigrant wykorzystuje tylko elektryczność. Każde forum rozładowuje napięcia wewnętrzne emigranta i pozwala uwierzyć, że ma on coś do przekazania światu. W zasadzie nie ma tu miejsca na wymianę myśli: chodzi głównie o to, żeby wykazać stopień "zjełopowienia" innego użytkownika danej platformy. Potem switch-off i lepiej się śpi.

[Usercostam]

Masz chyba slaby dzien dzisiaj...

[banita]

po czym wnosisz?

[Usercostam]

po czym wnosisz?

"chodzi głównie o to, żeby wykazać stopień "zjełopowienia" innego użytkownika danej platformy"

[banita]

ale doszedles do tego ze to cytat a nie moje slowa?

[Usercostam]

Naprawde masz slaby dzien, bo nie doszedles do tego ze moj tekst to byla ironia

[banita]

ladnie probujesz sie obronic ale d... zbita - za pozno

[Usercostam]

ladnie probujesz sie obroniz ale d... zbita - za pozno

[banita]

[Aknetna]

[user1561247]

:roll:

hahaha Aknetna, jak na pierwszy post to nonono, masz b.wiele do powiedzenia. slowotok normalnie hehe.

widzisz banita, czlowiek czasem musi, inaczej sie udusi.
no i co zrobisz?? no nic nie zrobisz.
ech pardon, Ty to mozesz jeszcze zbanowac

a my szarzy forumowicze jestesmy skazani na wspinanie sie po stopniach zjelocostam. czasem fakt nie sa to stopnie a rownia pochyla hyh.
bywa.

[sunshinediver]

banita zaczyna pisac chyba autobiografie....

[banita]

ja na twoim miejscu bym sie zaszczepil na cos antybanitowego

swoja droga ciekawy tok myslowy - od alfabetu do autobiografi, hmmm...

[user1561247]

F jak Forum ...

boshhhe... dopiero wieczorem skumalam do czego sie banita odnosi...
niezwyklam wlazic namietnie na onet, a tu prosze analfabet emigranta
smialim